hmm.. to ze mieszkasz na wiosce nie usprawiedliwia cie ja sobie wypatrzylem rowerek ktorego nie mieli nawet w krakowie w zadnym sklepie, wypatrzylem na allegro ze maja taki dopiero w nowym sączu a wiec ~140 km w jedna strone odemnie nie musialem tam jechac bo przesylka niby za free ale wolalem zobaczyc co kupuje, dotknąć etc. spasowało mi i kupiłem ale gdyby bylo cos nie tak nie kupilbym bo jak bym mial potem pluc sobie w brode ze sie napalilem i wydalem kase na cos co mnie denerwuje to by byla guma dopiero... czasem taka wycieczka jest fajna... no a jesli juz naprawde taka opcja odpada to jeszce poszukaj moze opini io tym rowerku na necie i nic tylko kupowac i jezdzic wez ta 19 mimo wszystko jak bedzie ciut za mala w co wątpie to sobie doregulujesz sztycą, juz tam przebolejesz ze masz "tylek" za wysoko ( wiecej chlopakow bedzie za tobą smigalo ) a z za duzej ramy to juz nie bardzo sie da ukrasc cm, bo bedzie to dziwnie wygladac przemysl, przespij sie, zdecyduj pozdr.