Sol

Przybył to pokazuję, chociaż rowerem bym jeszcze tego nie nazwał

MuckyNutz są dostępne w Vincere http://vincere.pl/sklep/index.php?k88,akcesoria Fajny patent dla tych co nie trawią zwyczajnych błotników. Czyli np. dla mnie

Wygląda bardzo harmonijnie i powinien być pokazywany w szkołach jako przykład dlaczego duzi nie powinni jeździć na 26 xxl Masz jakieś dłuższe doświadczenia z Wippermanem? Też sobie sprawiłem - wbrew sugestion wyznawców św. Campy.

Teraz jasne, zwracam honor

Kolego - pytasz o twistery, ale nie pytasz o manetki? To o co pytasz?

Autor większość już powiedział - od siebie dodam, że z drogością to niekoniecznie tak, bo komplet X.0 jest do wyrwania za ok. 200 zł. Mowa o 3x9, bo 2x10 jest cholernie drogi i tu się zgadzam. Zalety dla mnie - szybkość i precyzja zmiany biegów, możliwość przeskoczenia jednym ruchem praktycznie całej kasety, niska waga, odporność na dzwony (siłą rzeczy problem urwanej manetki nie występuje). Wady - okładzina twistera wytrzymuje sezon, półtora. Da się jeździć, ale bez rękawiczek w deszczu nie radzę. Przednia przerzutka nie jest mistrzem precyzji, ale u mnie problem wynika nie tyle z manetki co przerzutki (średnio oceniany X.9) i specyficznej korby. Tak czy inaczej wymaga przyzwyczajenia. Do zwykłych manetek nie wracam. Kończąc offtop - fajnie poskładany sprzęt, ale już nie moja bajka. Wolę ciężej ale solidniej. Co nie znaczy, że ciężko

@anarchy - dzięki, ale już wybrałem. Podszedłem konserwatywnie i wziąłem komplet RaRa 2.25 SS. Z jednej strony uległem marketingowi (lepsze trzymanie, mniejsze opory, design specjalnie pod 29), z drugiej zadecydowały realia życia codziennego. Te ostatnie polegają na tym, że nowa rama jest zakupem nie bardzo uzgodnionym z żoną, więc dobrze byłoby żeby nowy sprzęt jak najmniej odróżniał się od starego. A skoro na starym jest napisane Schwalbe ... @marekgda - temat jest o uniwersalnych i w miarę lekkich oponach do górala. Patrząc co mi tu i ówdzie wyrasta, szczerze wątpię, że targetem jest golinoga

Ja dalej jtm chętny. Ale brakuje mi konkretów, przede wszystkim daty, miejsca i z grubsza programu. Jeżeli chodzi o datę proponuję jakąś sobotę, natomiast miejsce i program się łączą, bo rozumiem że chodzi o to, żeby zaliczyć trasę w terenie i jakiś after. Z tras proponuję czerwony z Roztoki do Szczebla i z powrotem, ew. w wariancie rozszerzonym o Granicę i okolice. Lub MPK - np. start spod kamienia Piłsudskiego i ok. 60 km pętlę z wszystkimi tamtejszymi atrakcjami, czyli traską DH(?) w Starej Miłosnej, czarny do Kardiologii, potem do Mieni i z powrotem. W obu przypadkach po drodze są knajpy, tudzież miejsca gdzie można rozpalić ogień i upiec bawołu czy inne co tam kto lubi. Inne propozycje mile widziane, najwyżej zrobi się ankietę - albo pomysłodawca zadecyduje

Odstaw colę/energetyki/itp. szit. 130 to norma przy spoczynku - ale na rozjeździe po ostrym treningu.

Tju http://www.velotechservices.co.uk/shop/Vprod4.asp?cat=7386000002 Generalnie jeżeli chodzi o Rotora polski dystry to porażka, więc z czystym sumieniem polecam brytoli. Zwłaszcza że wcale nie są jakoś mocniej drożsi. Z 3 blatami powinno banglać bez problemu. Po to m.in. kupiłem.

Chodziło mi raczej, że wyglądają jak 2.35 Tak, to łapacz łańcucha, reszta wniosków też prawidłowa

Bardzo fajnie poskładany. NN 2.25, bo jakieś grubaśne? U mnie natomiast ostatni zwiastun przed nadejściem czegoś większego

Mię się podoba. Czytałem tylko, że taka konstrukcja mostka ogranicza kąt wychylenia kiery. Oczywiście nie chodzi o kąt przydatny w jeździe, tylko o wartości bliskie 90st. - czyli przydante przy początkach opanowywania stójki

Moim skromnym zdaniem alu-sztywniak przy budżecie 9k zł to bardzo przeciętny pomysł. No chyba że powala osprzętem, a rama ma znamiona kultowości. Ale nie widzę ani jednego ani drugiego ani przy Treku ani przy Focusie. BTW, ten ostatni to poziom Cube - to już lepiej wziąć jakiegoś węglowego Reaction.

Nie wiem jak inni, ale gdyby miał do wydania blisko 10k odżałowałbym trochę czasu i pojechał sprawdzić rower, nawet jeżeli jest na drugim końcu PL. Z resztą tak zrobiłem i od razu poczułem różnicę między teoretyzowaniem po necie/katalogach, a realnymi wrażeniami - z korzyścią na rzecz tych drugich of koz To a propos Mondrakera, którego też uważam za lepszy wybór niż Treka. Niż Gianta tyż, ale tutaj akurat wchodzi w grę fatalna opinia o obsłudze reklamacyjno-gwarancyjnej (choć chodzą głosy, że to się niby zmienia na plus). Chociaż są wyjątki wynikające z prostego faktu, że nie wszystko i nie zawsze da się objechać. Ale te bym ograniczył do okazji i pewnego źródła zakupu, żeby w razie czego można było zwrócić. Np. http://www.evanscycles.com/products/breezer/cloud-9-team-2012-mountain-bike-ec032180#features http://www.wiggle.com/wilier-501-xn-sram-x9-29er-2012/ http://www.canyon.com/_pl/mountainbikes/bike.html?b=3020#tab-reiter2 Generalnie zmierzam do tego, że jakkolwiek sentyment to fajna rzecz, ale słaby doradca przy zakupie. Jakby co możesz uderzyć to forumowicza tobo, serwisuje rowery, przez jego ręce przeszło dużo Treków i może ci wiarygodnie powiedzieć dlaczego to bad idea

Mały suplement w postaci dwóch lekko denerwujących spraw. Pierwsza to słaby zrobiony sposób zapamiętywania danych z treningu. W jego trakcie wyświetlacz podaje sporo danych, tj. czas, dystans, moc, puls, kadencja (trzy ostanie w podziale Max/Av), ale zapamiętuje tylko czas i dystans. Jest to do ominięcia przez zaprogramowanie treningu odrobinę dłużej i zwyczajne wstrzymanie pedałowania na chwilę przed końcem. Wyświetlacz nadal podaje ww. dane, które trzeba ręcznie spisać. Za dużo pierdzielenia jak na tak drogi sprzęt i dlatego minus. Druga sprawa to zdarzające się okazjonalnie zwiechy wyświetlacza. Nic nie wkurza bardziej, gdy chce się sprawdzić progres albo spisać dane, a wyświetlacz pokazuje piękne nic. Ale to się zdarza rzadko, więc minus niewielki. Reszta nadal ok.

Ciekawe co by było gdyby jechał bez gardy.

Wiem ze to rzecz gustu, ale czerwony lancuch to byloby to.

Eastonów poszukaj na CRC, dają teraz prawie 50% rabatu. Kółka generalnie bez wad i wyglądające świetnie. Zdarzają się głosy o niedomagających piastach, ale ja jeżdżę trzy lata na innym modelu i nigdy nie miałem z nimi problemu. Dla jasności - na modelu do xc @nabial - wrzucicie jakieś info na team29 o nowych I9?

Krótkie pytanie - Maxxis Ikon na przód i tył. Tak, nie - a jeżeli nie to dlaczego?

Bez obrazy - ale dopóki nie dosiądzie się konkretnego modelu i nie sprawdzi go w realu, wszystko co pisze się na bazie katalogu to dywagacje. A real potrafi zaprzeczyć wielu przekonaniom wywodzonym z tabelek. Z autopsji - Sultan powinien jeździć jak autobus skoro ma 460 mm ogona. Nie jeździ jak autobus i zawija lepiej niż mój aktualny HT z 425 mm tyłem. Inny przykład to Cube AMS i Stereo, które geometrycznie są niemal bliźniakami (za Bb), a jak jest naprawdę wystarczy jeden rzut oka. W tym przypadku Ravena teorii o niebezpiecznym przekroku przeczą zdjęcia, gdzie wyraźnie widać jak nisko kończy się TT. Reszta jest w normie, a rower jest ładny i na tym poprzestańmy. No chyba, że ktoś go nabędzie i powie tutaj parę słów więcej czy rower bangla czy nie bangla.

Ja się wyleczyłem od oceny roweru po tabelkach, z resztą dalej jakoś nie widzę niczego odstającego od normy. 1500 g? To aby nie alu 26?

No właśnie, bo z ciekawości aż zerknąłem i widzę, że geo zupełnie normalne. Jedyne co mi nie leży to tylny trójkąt, a konkretnie te cienkie jak włos widełki. Wolę solidny kawał karbonu jak np. Air Carbon.

Świetny.

Miałem fazę na te kółka, ale jak zobaczyłem co Industry9 wymajstrowali na ten sezon to się rozmyśliłem Tak czy inaczej porządny sprzęt, gratulacje.