To nie będzie trudne, wiesz - w końcu tyle skuterów i motorowerów od nich biorą...
Przypominam, że jeszcze nie tak dawno twory "Arkus&Romet Group" zbudowane ze stali h-ten stały w marketach...a to co mamy teraz jest dopiero początkiem nowej firmy Romet, mimo iż od czasu wydania pierwszej ramy Jolene i Mosquito minął ładny kawałek czasu.
Już w chwili obecnej większość ludzi (tak myślę) bardziej identyfikuje się z marką Romet niż np. Kross. Potencjał jest ogromny, ale też nie można przesadzić w drugą stronę.
Grupa fanów stali będzie się domagać niszowych rowerów cr-mo, grupa fanów węgla zażąda okropnie drogiej i bufoniastej serii carbonowych wyścigówek, enduraki chcą fulla, ścieżkowcy lekkiego fulla, szosowcy roweru 8kg, a wszyscy ci ludzie to malutki ułamek rynku Wszystkim nie dogodzi, a za błędy firma płaci.
Ja sam wolałbym jeździć na Romecie niż Krossie, a w perspektywie 2 lat chcę zmienić fulla i z tego co widzę będę już miał z czego wybierać na polskim rynku. Gdy rok temu kupowałem stalową ramę do szosy, to wybierałem tylko z zagranicznych - może gdyby Romet coś wtedy miał...