goldbloom

Aaa, zapomniałem, że przy PM nie potrzeba adaptera na 160mm Sam dapter 18g + śrubki 12g (właśnie zważyłem) + 6 podkładek (4g) = 34g, czyli 267g. A mam przewód 65cm, czyli bardzo krótki... Chyba, że waga podana bez klocków (a pół-metaliczne ze sprężynką 23g) - wtedy się wszystko zgadza. Tylko gdzie się one w takim razie podziały? Zważyłem rozpychacze - ważą 9g/sztuka...

Haha, faktycznie, to Twoje zdjęcia Wytarowałeś torebkę i "rozpychacze", bo o to mi chodziło? No, w katalogu i na stronie SRAMA to Juicy 7 są lżejsze o 1g Ale nie spierajmy się, bo po pierwsze wagom podawanych przez producenta się nie ufa, a po drugie wiadomo, że nie chodzi mi o kilka gram różnicy, jaka ewentualnie jest między tymi podobnymi modelami, tylko o ponad 50 Nie wiem jak mogą ważyć po 250g...

mati199- To samo jest z Juicy. Czy Juicy 7 są cięższe? miskov17 Widziałem te zdjęcia tuż przed napisaniem posta, ale akurat w tym przypadku LB nie jest najlepszym źródłem Co do obręczy, to myślę, że dobrze zrobiłem, skoro ważę prawie 90kg

Oj, zawsze coś mi umknie - gripy WCS , oczywiście. Chociaż, jak tak patrzę, to te Ergo może lepsze są. Hmmm Elixir CR to teoretycznie wyższy model od R, i różni się od niego tym, czym Juicy 7 różni się od Juicy 5, czyli regulacją odległości klocków od tarczy. Wagę SRAM dla obu podaje 375g (dla tarcz 160mm), a jak wiadomo producenci rzadko podają wagę zawyżoną

Wiesz, zależy o ile mniej wygodne , ale oczywiście. Tylko wątpię, żeby się takie znalazło w wadze około 200g (przed kupnem Brooksa przymierzałem się do Ritchey WCS Marathon) ... Zaznaczam, że kilka razy jechałem na SLR (bez dziury) i jest gorsze (dla mnie) niż Flite. Zważyłem wszystko, co było do zważenia, więc waga roweru jest teraz wreszcie w 100% wiarygodna. Dętki trafiłem rekordowe Zastanawia mnie też waga moich Elixirów, bo tak patrzę po innych projektach i widzę coś koło 250g - albo te wagi są podawane z pominięciem jakichś informacji, albo brane z kosmosu. Obciąłem i wyszlifowałem pozostałość po piwotach - jest lżej o 33g. Teraz muszę się rozejrzeć za lakierem. Skok Reby jest ustawiony teraz na 100mm - pojeżdżę i zdecyduję, kiedy jest lepiej. Z kierownicą jeszcze się wstrzymam, to samo z podkładkami pod mostek. Niedługo będzie nowa opona z tyłu, i na 90% będzie to Python Air Light 2.0. Bar Ends (Rogi): Ritchey WCS SL Ergo, 110mm 73g Bar Plugs (Korki do kierownicy) : Ritchey WCS 4g Brake (Front) (Hamulec (Przód): Avid Elixir CR 301g (z adapterem Shimano (18g), kompletem śrub,6 podkładkami i klockami pół-metalicznymi Zeit) (+tarcza Avid G2 185mm 144g + śrubki 13g) / 458g Brake (Rear) (Hamulec (Tył)): Avid Elixir CR 314g (z oryginalnym adapterem (25g), kompletem śrub, 4 podkładkami i klockami organicznymi Baradine) (+tarcza Hayes V6 160mm 116g + śrubki 13g) / 443g Brake Levers (Klamki hamulcowe): z hamulcami Cables (Pancerze i linki): Clarks + linki stalowe szlifowane 60g Cassette (Kaseta): Shimano XT CS-M770 11-32 (258g) z zakrętką stalową (13g) 271g Chain (Łańcuch): Shimano XT HG-93 (+ spinka Sram) 272g Crankset (Korba): Race Face Deus XC (z 6 alu śrubami i 2 stalowymi) z oryginalnym suportem (112g) 834g Derlr (Front) (Przerzutka przednia): Shimano LX FC-M581 168g Derlr (Rear) (Przerzutka tylna): Shimano XT RD-M772-GS 228g Fork (Widelec): Rock Shox Reba SL '08 pod V-brake,100 mm, sterówka przycięta na 21cm (1680g)(z poplockiem i linką z pancerzem (44g), gwiazdką, nabitymi sterami i wykręconymi piwotami) 1724g Frame (Rama): Centurion Backfire Light 20'' z hakiem i śrubami mocującymi (z obciętymi piwotami) 1657g Grips (Chwyty): Ritchey WCS 41g Handlebar (Kierownica): Ritchey WCS Low Rizer 660 mm, 20 mm/25.4 mm 232g Headset (Stery): FSA ZS-3 SL (bez podkładki zakładanej na widelec i śruby od kapsla) 43g Pedals (Pedały): Exustar PM25 281g Seat (Siodło): Brooks Team Professional 533g Seatpost (Sztyca): Race Face Deus XC 310mm 228g Seatpost clamp (Zacisk sztycy): Accent Light biały 24g Shifters (Manetki): Shimano Deore LX SL-M580 bez monitorków 230g Skewers (Zaciski kół): Dartmoor Bolt-On (bez sprężynek) 65g Spacers (Podkładki pod mostek): oryginalna FSA 20mm stożkowa 13g Starnut (Gwiazdka): z amortyzatorem Stem (Mostek): Boplight Team 120mm 8°134g Tire (Front) (Opona przednia): Hutchinson Piranha Air Light (2.0) 474g Tire (Rear) (Opona tylna): Hutchinson Piranha Air Light (2.0) 482g Top Cap (Kapsel): Schwinn 8g + śruba stal 8g 16g Tubes (Dętki): Schwalbe SV14a MTB XXL Light, presta 224g Wheel (Front) (Koło (Przód)):779g -Hub (Piasta): WTB Laser Disc Lite -Rim (Obręcz): Mavic XM 719 Disc -Spokes (Szprychy): DT Swiss Super Competition 32 szt -Nipples (Nyple): DT Swiss Alu 32 szt. -Rim tape (Taśma na obręcz): taśma samoprzylepna owinięta 3 razy Wheel (Rear) (Koło (Tył)):966g -Hub (Piasta): Hope Pro 2 QR -Rim (Obręcz): Mavic XM 719 Disc -Spokes (Szprychy): DT Swiss Super Competition 16szt./Competition 16 szt. -Nipples (Nyple): DT Swiss alu 16 szt./ DT Swiss mosieżne 16szt. -Rim tape (Taśma na obręcz): taśma samoprzylepna owinięta 3 razy W SUMIE (bez dodatków): 10957g Misc: Neopren: Futura 15g Licznik: Blackburn Delphi 5.0 (bez przewodu do pomiaru kadencji) 78g Lampka tylna: Cateye TL-LD170 z bateriami (zamiast śruby zipy w zacisku) 64g Lampka przednia: Petzl Tikka Plus z bateriami 75g

Muszę powiedzieć, że po poprawieniu ustawienia mostka i sztycy jest rewelacyjnie! Pomyśleć, że nawet nie przejechałem 60km, czyli jeszcze kilka godzin dopasowywania przede mną. Kompletnie bez porównania do Flite'a, który nawet na jezdni ciągle nie dawał o sobie zapomnieć. Trudno mi wyobrazić sobie, że może być wygodniej, po prostu zapominam, że na czymś siedzę. Ciężar ciała rozkłada się teraz niemal równomiernie na całej powierzchni, w żadnym miejscu nacisk nie jest zauważalnie większy - coś wspaniałego! Jednak, tak jak mówiłem, do technicznej, sportowej jazdy to siodełko się nie nadaje (przynajmniej ten model, choć myślę, że nawet 1cm węższy Swift jest dużo za szeroki - hmm, może Swallow, tylko pewnie wtedy nie jest już tak wygodnie...), do takich zastosowań jakieś o szerokości <=13 cm by się przydało. No, ale nikt nie ładuje 0,5 kg cegły do ścigacza Skok amora zostaje na 85mm, bo pozycja przy mostku na minus jest idealna! Co jeszcze lepsze sztyca okazała się "dopasowana" tak do 0,5 mm , i jest teraz na takiej wysokości, jak trzeba (sam bym lepiej jej nie przyciął), a 1,25 cm setback też mi bardziej odpowiada Głupi zawsze ma szczęście, heh Daję nowe zdjęcia w normalnym świetle: Zaczynam ważyć wszystkie części na nowej, dokładnej wadze. Wiem już, że ze sztycą nie jest tak różówo, jak myślałem - 228g. Brooks waży 534g, o dziwo

No, ciekawe bardzo. Oczywiście zdaj relację Masz DT 190 z przodu? Piasta robi wrażenie...

Zawsze lepiej nie mieć adapterów... W tym przypadku to niemożliwe, bo 190 są tylko na Center Lock.

Dzisiaj będzie miał już wagę o dokładności 1g, więc z przyjemnością zweryfikuję rozpiskę, na pewno sporo odstaje od rzeczywistości Rebę faktycznie przestawię (z powrotem ) na 100mm, głównie ze względu na pozycję (poprzednia kiera miała jednak wznios 35mm...), oczywiście, ale na marginesie przy 85 mm progresja ugięcia jest duża, sporo kulturalniej amor prawcował na 100mm... Planuję dać mostek na minus i z powrotem oryginalną podkładkę stożkową 15 mmm (zresztą podkładka jest lżejsza od tych, co mam teraz, ciekawe z czego jest zrobiona?). Sprawdzę też prostą kierę 5 stopni, 580mm, bo akurat mam w domu starą, tak z ciekawości. klintton Drętwiejące nadgarstki. Ogólnie niewygodnie mi było utrzymywać dłonie dłużej w tej samej pozycji (a rogi przy kierze prostej to must have nie z powodu podjazdów, ale ze względu na konieczność zmiany chwytu ) . Kierownica prosta jest dobra, owszem, ale jeśli się ścigasz - ogólnie łatwiej kontrolować rower, jest też te 100g lżejsza (dla większości to główna zaleta). Ja jednak nie zamierzam poświęcać przyjemności z jazdy rowerem dla 100g. Nie widzę żadnego sensu brania mostka 100mm, skoro 120 mm nie jest za długie Może i byłby jakiś (dla poprawienia zwrotności) w rowerze wyścigowym, ale i tak tylko przy 85mm, bo przy podwyższeniu amora kąty się zmieniają i środek ciężkości przesuwa się do tyłu, przez co trudniej dociążyć przód na podjazdach. No, ale to nie rower wyścigowy (co widać zresztą nie tylko po siodełku, ale i po wadze ). mati199 Ale manetki, jeśli gripshifty, to będą X.0, bo nie są jakoś przeraźliwie drogie. Zapomniałbym - "kikuty" po piwotach w ramie potraktuję brzeszczotem, później pilnikiem, papierem ściernym (no i przydałoby się pomalować). Powinno być ok (lżej ze 20g jeszcze, ale nie jestem pewien - dziś wieczorem wiele rzeczy się wyjaśni ).

Dzięki! Też mi się wydaje, że jest lepiej niż było Nie kierowałem się jakoś specjalnie wyglądem przy doborze kół (tylko przy nyplach, ale tu siła wyższa ), a tu proszę - jakoś tak brutalniej Centurionek wygląda , a już szczególnie z tym siodłem (które mi się naprawdę podoba, gdyby tylko było węższe... no, ale...). Szczerze, to najchętniej bym wypróbował wszystkie kombinacje: od mostka 90 do 120 mm, na + i na -, z kierą giętą i prostą (przydałoby się jakieś porównanie). W tej chwili waham się jeszcze z tym + i -, no i z szerokością i kątem ustawienia kiery w mostku. Żeby zyskać pełny obraz sytuacji warto by też było zmienić skok amora i wszystko powtórzyć, ale do tego akurat musiałbym być naprawdę znudzony... W każdym razie wątpię,żebym kiedyś wrócił do prostych kierownic. Mam zbyt złe wspomnienia Przy krótszym mostku było by mniej wygodnie na długich prostych (na których dobrze jest być wyciągniętym), więc mostek zostanie, jak jest. W ogóle, to myślę, że przydałoby mi się zebrać trochę doświadczeń z jazdy innymi rowerami, żeby wyrobić sobie opinię na temat właściwej pozycji. Następna w kolejce będzie tylna opona - Hutchinson Python. Później manetki i przerzutka tył.

Moje zdanie jest takie, że dla wagi ~90kg, hamulców tarczowych i jazdy terenowej (ale nie mam wcale na myśli jakiegoś katowania) lżejszych obręczy i szprych nie wypada brać. Revo przy takich założeniach - porażka. Obręcz - hmmm, nie wiem.... Może jakieś propozycje? Ogólnie rzecz biorąc, zejście poniżej 1600g jest już bardzo kosztowne (ze względu na piasty).

Choć wielu części sam nie zważyłem (zaznaczone gwiazdką - wagi z netu lub szacowane), oto nowa rozpiska: Bar Ends: Ritchey WCS SL Ergo, 110mm 74g Bar Plugs: Ritchey WCS z kierownicą Brake (Front): Avid Elixir CR 298g (z adapterem, śrubami od adaptera i podkładkami) (+tarcza Avid G2 185mm 146g + śrubki 12g) / 456g Brake (Rear): Avid Elixir CR 314g (z adapterem, śrubami od adaptera i podkładkami) (+tarcza Hayes V6 160mm 112g + śrubki 12g) / 438g Brake Levers: z hamulcami Cables: Clarks 64g Cassette: Shimano XT CS-M770 11-32 (z zakrętką stalową) 271g Chain: Shimano XT HG-93 (+ spinka Sram) 268g Crankset: Race Face Deus (z 6 alu śrubami, 2 stalowymi) 834g Derlr (Front): Shimano LX FC-M581 168g Derlr (Rear): Shimano XT RD-M772-GS 228g Fork: Rock Shox Reba SL '08 czarna, 85mm, sterówka przycięta na 21cm (z poplockiem, linką, gwiazdką, nabitymi sterami i wykręconymi piwotami) 1707g* Frame: Centurion Backfire Light 20'' (z wykręconymi piwotami) 1670g* Grips: Ritchey WCS 40g Handlebar: Ritchey WCS Low Rizer 20mm/25.4mm 640mm 230g* Headset: FSA ZS-3 SL (bez podkładki zakładanej na widelec i śruby od kapsla) 56g Pedals: Exustar PM25 280g Seat: Brooks Team Professional 542g Seatpost: Race Face Deus XC 310mm 210g* Seatpost clamp: Accent Light biały 24g Shifters: Shimano Deore LX SL-M580 bez monitorków 230g* Skewers: Dartmoor Bolt-On (bez sprężynek) 65g* Starnut: z amortyzatorem Stem: Boplight Team 120mm`07 130g Tire (Front): Hutchinson Piranha Air Light (2.0) 470g* Tire (Rear): Hutchinson Piranha Air Light (2.0) 470g* Top Cap: Schwinn (ze śrubą)16g Tubes: Schwalbe SV14a MTB XXL Light, presta 204g Wheel Front:785g* -Hub: WTB Laser Disc Lite 152g* -Rim: Mavic XM 719 Disc 455g* -Spokes: DT Swiss Super Competition 32 szt 163g* -Nipples: DT Swiss Alu 32 szt. 10g* -Rim tape: taśma samoprzylepna owinięta 3 razy 5g* Wheel Rear:956g* -Hub: Hope Pro 2 QR 296g* -Rim : Mavic XM 719 Disc 455g* -Spokes: DT Swiss Super Competition 16szt./Competition 16 szt. 175g* -Nipples: DT Swiss alu 16 szt./ mosieżne 16szt. 25g* -Rim tape: taśma samoprzylepna owinięta 3 razy 5g* W SUMIE (bez dodatków): 10886 Misc: Neopren: 20g* Licznik: Blackburn Delphi 5.0 78g Lampka tylna: Cateye (zamiast śruby zipy w zacisku)

Wreszcie przejechałem się na rowerze! Pierwszy raz od ponad 2 miesięcy... Najbardziej rzuciła mi się w oczy łatwość zmiany biegów z przodu - jest po prostu idealnie, lekko i bezgłośnie (a nawet specjalnie nie regulowałem przerzutki). Gdzieś czytałem o rzekomych problemach z kompatybilnością nie-shimanowskich korb z ich przerzutkami - co za bdura... Sztyca rzeczywiście okazała się być "na styk". Po wyjściu z domu udało mi się wyciągnąć ją jeszcze o 0,5 cm (wziąłem miarkę ze sobą) - musi być kilka milimetrów poniżej dolnego spawu górnej rury, która jest u mnie dosyć nisko, niestety. Na razie jest ok, choć mniej więcej 5mm niżej niż wcześniej (mierząc od środka osi suportu do górnej powierzchni siodełka), ale po dociągnięciu Brooksa (po tym jak już się dopasuje, czyli po kilkuset km) powinno być ze 2mm więcej. Nowa pozycja ułatwia podjazdy na siedząco (jestem zaskoczony, jak bardzo), "zachęca" też do wysokiej kadencji - zmienia się sposób jazdy, nawet mi się to podoba. Co zrobię ze sztycą - czas pokaże. Eksperymentowałem z jeszcze nie przyciętą kierownicą, to samo chciałem zrobić z mostkiem, ale czasu trochę mało miałem... W każdym razie kierę przytnę 1-4 cm, mostek raczej zostanie tak, jak jest. Hamulce na razie się docierają, ale przód wymaga chyba lepszego ustawienia - nie wiem, może klocek nierówno przylega do tarczy (albo tarcza jest zatłuszczona), w każdym razie klamki spisują się bez zarzutu, mają bardzo mały skok. Pobawię się trochę ustawieniem klocków i zacisku. Siodełko jest sporo wygodniejsze od Flite'a, ale też nie rewelacyjne. Po okresie "dopasowania" ma być dużo lepiej - mam nadzieję. Wizualnie mi pasuje Co do korb nie potrafię się na razie wypowiedzieć, bo za mało przejechałem. Sprawiają wrażenie bardzo solidnych i są ładne. Aha, powtórzę, że mają świetne zębatki. Linki wymienię przy najbliższej okazji, otwory po piwotach w amorze i ramie przydałoby się czymś zasłonić. Co do kół - nie widzę jakoś różnicy w jeździe, choć pewnie nie bez znaczenia jest moja długa przerwa. Nic nie mogę im zarzucić w każdym razie. Tylnej piasty używam jako dzwonka, naprawdę działa! Mi w każdym razie ten hałas nie przeszkadza, zresztą w czasie jazdy wcale nie jest głośny (pewnie dla przechodniów bardziej ) Kilka zdjęć pod miniaturkami: Link do wszystkich zdjęć I cały czas czekam na paczkę z wagą... Zapomniałem dodać, że nie ma już monitorków na manetkach. Otwory zakleiłem idealnie się do tego nadającymi okrągłymi kawałkami grubej folii ochronnej.

3 dni temu na czczo, jak mnie Pan Bóg stworzył, ważyłem 87,5 kg No, spodziewałem się takiego przebiegu dyskusji Dodam, że choć z braku czasu sobie dzisiaj nie pojeździłem (więc foty dopiero jutro), to rower wygląda teraz, hmm... grożnie

Jedyne, co widzę, że mogłoby tutaj być lepsze (i spełniałoby moje wymagania), to z pewnością piasty. Bardzo chciałem 240tki, tylko niestety jeszcze tym razem były poza moim zasięgiem Ale to moje marzenie i kiedyś będę miał koła na nich. Co do reszty, jestem w 100% zadowolony i wg mnie nie ma tu pola do popisu. Szprychy dobrałem tak, jak potrzebowałem, nyple podobnie - inaczej po prostu, wg mnie, nie mogło być. Obręczy też żadnych lepszych nie znam (no, może ZTR Arch, jednak dużo za drogie). Na marginesie - do Hope'a potrzebny jest bardzo wąski klucz do kasety (całe szczęście, że przypadkiem znalazłem taki u siebie, więc może jeszcze dzisiaj pojeżdzę). Z wstępnych obserwacji niestety wynika, że sztyca jest za krótka (ale zweryfikuję w ciągu kilku godzin) - ktoś może chce kupić 310mm (długość rzeczywista ) sztycę ? Sorcerer - Spoko, skręcam, skręcam ...

Przyjmując wagi piast: 152g dla WTB i 296g dla Hope i 455g dla obręczy (to średnia waga wg stron "real weight"), wg kalkulatora DT jest 1715g. Z taśmą pewnie ~1725g. Ale znając życie będzie trochę więcej.

Zdjęcia nowych kół (po kliknięciu na miniaturkę): Mieszane (srebrno-czarne) nyple wyszły lepiej, niż myślałem Szkoda, że nie mam na czym zważyć (a powinienem już dawno mieć...).

Compy przyszły o 2 mm dłuższe niż na zamówieniu, ale co to dla mnie za różnica, prawda? Na szczęście Super Compy były ok, bo ich nie udało by się wymienić w serwisie... Naklejki beznadziejnie łatwo się odklejały. Zostawiłem tą dużą z napisem "Reba", z pozostałymi nie miałem już ochoty się bawić... Koła są już złożone, odbiorę je jutro. Zdecydowałem się dać na przemian srebrne i czarne nyple, choć początkowo miały być same srebrne - ciekawe jak wyjdzie. Ta zmiana była wymuszona brakiem takich nypli 1.8 u dystrybutora (!) (Ar-Mar) - w sumie udało im się znaleźć 48 czarnych i jakieś dwadzieścia kilka srebrnych alumioniowych (mimo, że wcześniej się umawiałem). No, po prostu śmieszne

Bikestacja może i trochę kombinuje, ale szprychy u mnie już po 19 godzinach od zamówienia! Koła powinny być więc na jutro

Zarówno Hayesa (nowego), jak i Avida (lekko używanego) kupiłem po 40zł Chciałem, żeby tarcze miały możliwie dużą powierzchnię roboczą dla klocka, no i, poza tym, unikałem takich z mocno "falowaną" krawędzią (więc "wind-cuttery" odpadły już na początku). Myślę, że taki kształt tarcz (obu bardzo zbliżony) jest optymalny (podobne w końcu robi też Shimano). Co do manetek... Na pewno zmienię Ale czy na gripshifty czy nie, to jeszcze nie wiem. W sumie z gripshiftami nigdy nie jeździłem... Składanie kół się "trochę" przeciągnęło i wczoraj dopiero zamówiłem ostatni element układanki - szprychy. Żeby było śmiesznie w Bikestacji nie mają do nich nypli, pomimo opisu, jaki jest na ich stronie ("20gr dopłata do nypla"). Pod koniec wymiany maili nt dostępności nypli 1.8 (w ogóle na początku nie wiedzieli czy je mają, później "zaoferowali" cenę wyższą niż dystrybutora) zwróciłem im uwagę, że warto by zmienić opis wprowadzający w błąd klienta, ale najwyraźniej mało ich to obchodzi. Żałosne... To już nie pierwszy raz, kiedy widzę tam jakieś próby naciągnięcia przez sprzedaż przedmiotu nie do końca zgodnego z opisem (lub zdjęciem). To tani i raczej dobry sklep, ale o "agresywnej" strategii, która czasem odbija się na kupującym. Koła więc pewnie dopiero po weekendzie. Sztyca kupiona od użytkownika forum okazała się lekko przykrótka (długość zmierzył od krawędzi max wychylonego jarzemka, więc długość wyszła 2cm większa, niż w rzeczywistości, eh nie uczę się na błędach z Allegro... ). Nie wiem, co z tym zrobię - może jednak będzie na styk? Osłonę neoprenową zmieniłem z zapinanej na zamek błyskawiczny na zapinaną na rzep. Jest kilka gram lżejsza. Wyjąłem sprężynki z Bolt-Onów. Wykręciłem piwoty z Reby, to będzie pewnie ze 40g (już od tygodnia waga nie może do mnie dotrzeć ). Póki co zrezygnowałem z obcinania tego kawałka aluminium je podtrzymującego - trudno byłoby je wyrównać, ponieważ ich krawędź płynnie przechodzi w podkowę. Wykręciłem też piwoty aluminiowe z ramy (choć je przy tym zniszczyłem, niestety - oporne cholery były ). Kolejne zmiany już nie długo,ale najpierw muszę się nacieszyć kołami Na razie sobie tylko cykam Hope'm przed snem

No, spoko. Tylko to nie do mnie

Sorry, ale ważą...

Ja jestem zdecydowanie przeciwny stosowaniu alu śrubek w tych miejscach. Zacytowałem, bo tutaj jest omówione działanie sił na zacisk i adapter.

Tak jak ktoś napisał w poście, do którego link podałem: Ciekawe tylko jak to jest z IS 2000?

Śruby karbonowe , o jeeezu Słyszałem, że są też nylonowe? Tak w ogóle, to śrubki mają tę zaletę, że można je kupować stopniowo. Zamówię sobie kilka, tak na dobry początek