Chciałbym odświeżyć temat w kwestii hamulców hydraulicznych w cenie około 500-550zł (nówek). Wiem, że w tej cenie polecane są często Juicy 5 oraz Shimano SLX.
Jeszcze nie jeździłem nigdy na hydraulikach, dlatego chciałbym od razu dokonać właściwego wyboru. Czy moglibyście mi je porównać pod względem:
1. Awaryjności, łatwości samodzielnego serwisu, dostępności i kosztowności części zamiennych.
2. Różnic w kosztach eksploatacji: czy drastycznie się różnią np cenami klocków hamulcowych, płynu hydraulicznego
3. Jak mogą się różnić pod względem jakiś niepożądanych dźwięków, stuków i tzw. rezonansu (zależy mi na ciszy )
Wiem, że Juicy 5 górują modulacją (co jest dla mnie ważne), natomiast SLX'y siłą hamowania. Jeśli bylibyście mi w stanie odpowiedzieć na moje wątpliwości to sądzę że będę mógł dokonać właściwego wyboru w tej kwestii.
Acha jeżdzę w XC, amortyzator (będzie )Suntour Epicon, moja waga 92-95kg wzrost 187cm, gór raczej nie zobaczę, jedynie niewielkie górki i wzniesienia.
Jaki rozmiar tarcz polecicie?