Skocz do zawartości

grissley

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    313
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez grissley

  1. Jakie różnice w geometrii będą między crossem a MTB? Porównujemy oczywiście Crossa do Hardtaila. Załóżmy też, że w tym hardtailu MTB górna rura ramy nie opada zbyt mocno - ot, tak tylko trochę. Jeszcze konkretniej - myślę o takich MTB jak Focus Whistler, Bergamint Revox 7, Radon Jealous, Romet Mustang itp. "Na oko" mają ekstremalnie krótkie mostki, nieco opadającą górną rurę i amor 100mm+zamiast 65mm. Ale nie wiem jak z kątami, offsetami widelców, obniżeniem suportu itp. W praktyce - czy założenie do takiego MTB opon Schwalbe Hurricane i zmiana mostka na 2cm dłuższy sprawią, że staną się pełnoprawnymi Crossami śmigając bezproblemowo po asfalcie (tak długo jak wystarczy 36 zębów z przodu)?
  2. No oczywiście, że mieliście rację - blaszka ze złej strony. Na swoje wytłumaczenie mogę mieć tylko to, że poprzednio zajmowałem się przerzutką GRX, która ma tę blaszkę z przodu wózka. No więc jak wybiła 2 w nocy a mi zostało "już tylko założyć łańcuch", to umknęło mi to, że w Deorce blaszka jest z tyłu. Swoją drogą, nie wiem ile razy już w życiu łańcuch przeplatałem i chyba zawsze w pierwszym podejściu mam blaszkę ze złej strony. Tyle, ża jak dotąd zawsze wykrywałem tę skuchę sam Co do drugiego tematu, czyli manetek - zrobiłem dzisiaj kontrolne 30km po lesie i funkcjonalnie T8000 jest bez zarzutu. dwustronna i wielokrotna zmiana działa jak trzeba. Kultura zmiany natomiast jest podobna do kultury pracy sprzęgła w Nysie. Jakaś tragedia po prostu. Pod spodem bohaterowie historii: U góry manetka Deore XT SL-T780, w połączeniu z przerzutką RD-T780 zmienia biegi szybko, pewnie, miękko i bezproblemowo. Jakość i klasa, zarzutów brak. Na dole - manetka Deore XT SL-T8000. Będąc podobną z wyglądu, w połączeniu z przerzutką RD-T6000 oferuje wstrząsy luzujące wkręty w mostku przy zrzucaniu biegów, natomiast w celu wrzucenia na większe zębatki zaleca się konkretne przyp* młotkiem, dzięki czemu zmiana będzie szybka i skuteczna. Kurtyna.
  3. @chrismel i @dokumosa - T8000 to grupa trekkingowa, a nie MTB (MTB to M8000). Nie wiem jakie są różnice, ale w innym rowerze mam pełne T780 (czyli poprzedni trekkingowy Deore XT - te same funkcjonalności, też multi release, manetki nawet z wyglądu ciężkie do odróżnienia) i chodzą idealnie i miękko. Jakoś będę żył z tą zmianą biegów, ale po przesiadce z (wcześniej) SL-T780 i (teraz) zwykłego Altusa, to jednak kultura zmiany jest sporym rozczarowaniem. A'propo wydłużenia łańcucha. Tutaj niestety być może kupiłem po prostu za krótki (116 ogniw). Nie przyszło mi do głowy, że może być za mało. Ale na przekosie duża-duża jeszcze jakiś minimalny zapas ruchu wózka został (bardzo minimalny, ale jest)
  4. To pierwsze co sprawdziłem i raczej przełozyłem dobrze. Ale sprawdzę jeszcze raz - w nocy działałem, może zmęczenie na wzrok wpłynęło Długość łańcucha dobrałem na przekosie dwóch największych zębatek. Nie da się go bardziej skrócić. T8000 juz mam (a tania nie była), 4100 nie ma oznaczeń przełożeń i wygląda zupełnie inaczej niż T6000 (którą mam po lewej). Więc wolałbym zostawić obecną... A dlaczego ta T8000 taka twarda? To chyba nie tylko sprawka długości dźwigni. Najtwardsze jest zrzucanie, tam trzeba solidnie nacisnąć a potem jest konkretne yebut, jak zrzuca. Miałem w innym rowerze poprzedni wypust trekkingowego XT (z wyglądu +- to samo, nie pamiętam oznaczenia, rocznik chyba jakoś 2015) i chodziło jak masełko. Mam wrażenie, że to tylna przerzutka jest tak "twarda", że na to wpływa...
  5. Zmieniłem u siebie napęd (z Altusa na Deore/Deore XT) i coś średnio mi to chodzi. Po pierwsze prawa manetka chodzi bardzo topornie (Deore XT T8000), ale to jeszcze jakoś przeżyję (chociaż Altus chodził płynniej, lżej i przyjemniej, więc trochę kicha). Ale dodatkowo strasznie hałasuje mi tylna przerzutka (RD-T6000). Czy ja coś zrobiłem nie tak, czy ten typ tak ma? Echolokacja u mnie wprawdzie szwankuje, ale chyba kółka się po prostu strasznie telepią i klekoczą. Nie wiem - wrzucam filmik, może ktoś coś wypatrzy/usłyszy? https://player.vimeo.com/video/1073784481 https://player.vimeo.com/video/1073784470
  6. I jeszcze jedna aktualizacja (można jakoś skleić te moje wpisy w jeden?) - Seatylock Mason 180. 1.07kg, ale dość sensowne rozmiary (8.5x18cm). Z mocowaniem do ramy ~70€ ściągany z Niemiec. Może to jest najlepsza opcja? Podsumowując, posortowane wagowo: 1. Tex X-lock,..............................4.5x14cm, 0.64kg, Cycle GOLD 2. Master Lock Mini 8278 ........8.0x15cm, 0.93kg, Cycle DIAMOND 3. Seatylock Mason 180...........8.5x18cm, 1.07kg, Cycle DIAMOND 4. Master Lock 8278 ..............10.4x21cm, 1.30kg, Cycle DIAMOND Ściąga: https://thebestbikelock.com/best-bike-lock/sold-secure-diamond-bike-locks-the-list/
  7. Dokopałem się do rozmiarów Tex X-Lock. Wewnętrznie 4.5x14cm. To chyba za mało do tego, żeby go uznać za używalny... (?). Tzn 14 to standard w tych mini, ale 4.5cm szerokości wygląda na ekstremalnie wąsko.
  8. @HSM - dzięki za obszerne wyjaśnienia. Odnośnie poziomu zabezpieczeń to ja oczywiście miałem świadomość, że w ramach jednego pedałowego diamonda będą zabezpieczenia lepsze i gorsze - bliższe lub dalsze progu do golda. Chodziło mi raczej o to, że właśnie jaki by nie był, to na tego diamonda się łapie, czyli chyba jest ogólnie niezły. No i wbrew temu co piszesz założyłem, że nie dostanę nie większego ważącego tyle samo i tak samo dobrego, ani nic lepszego w tym samym rozmiarze i wadze. Może błędnie, ale ulocki już mi się mieniły w oczach i chyba miałem już serdecznie dość szukania i przeglądania. Do ostatniej chwili myślałem jeszcze o Tex X-lock. On jest wprawdzie goldem a nie diamondem, ale waży raptem 0.64kg i to był potwornie mocny argument - ale nigdzie nie znalazłem dokładnym rozmiarów szekli i obawiałem się, że będzie za mały. A mógłbym go mieć najwcześniej za tydzień i gdyby się nie sprawdził to cały proces z zamówieniem texa, ewentualną potem odsyłką jak się okaże za mały i zamawianiem (i szukaniem i analizowaniem) kolejnego czegoś trwałby po prostu długo. Ale może popełniłem błąd. Co do zamówienia Master Locka to na nic nie jest jeszcze za późno, bo mogę przecież odesłać. I tak zamówiłem go zresztą w wersji małej (0.93kg) i dużej (1.3kg) tak dla porównania i tę dużą prawie na pewno będę odsyłał. Argumentem tak ogólnie była też cena - 35% wartości roweru wydało mi się za dużo jak na cenę zabezpieczenia (X1), nawet jeśli pominąć wagę. Master Lock kosztował niecałe 200zł, taniej niż Bordo. Tex zresztą jest w podobnej cenie, nieco droższy (pewnie ze względu na dodatkową niepotrzebną mi do niczego mikroszeklę). Ogólnie, jak widać, początkowe założenia (0.5kg, szyfr, wygoda) szlag trafił (to przez Was! 😥). Zmodyfikowane założenia to: Jak najlżejszy ulock (<~1kg) o poziomie zabezpieczeń pedałowych minimum Gold, a najchętniej Diamond, w jakimś sensownym rozmiarze (parametr niedokońca sprecyzowany). Jeśli w tym zakresie coś mi umknęło to daj(cie) proszę znać. Co do tego jak zapinać - zrobię szkolenie dla dzieciaków...
  9. Po przejściowej depresji związanej z tym, ile warte są (nieomal wszelkie) zapięcia i zabezpieczenia, zamówiłem do testu MASTER LOCK 8279EURDPRO Mini z metrem goownianej linki stalowej 5mm z uszkami na końcu. Ten U-Lock waży 0,93kg i ma poziom zabezpieczenia "Sold Secure Pedal Cycle Diamond" (czyli taki jak Loklite X1 np). Waga niemal dwa razy większa niż przyjęty limit, ale to chyba najlżejszy "diamond" na rynku, a chyba nawet na poziomie "gold" mało co jest lżejsze (o ile cokolwiek). Mała waga wynika wprawdzie głównie z rozmiaru, ale raczej nie tylko (porównując wagi, rozmiary i poziomy zabezpieczenia innych ulocków). No w każdym razie przetestuję. Razem z linką będzie jakiś kilogram zabezpieczenia do wożenia. Dla dzieciaka niemało, no ale... Pomysł jest taki (szkolenie dla dzieciaków): Jak się da do czegoś przypiąć, to przypinacie ulockiem do ramę do tego czegoś, a linkę zaplatacie za tylne koło. Jak się ulockiem nie da za nic złapać (bo za mały), to spinacie nim ramę z tylnym kołem, a linką zaczepiacie za coś. W pierwszym przypadku rower powinien być w miarę bezpieczny. W drugim będzie zabezpieczony przed złodziejami korzystającymi z okazji (takimi bez narzędzi) oraz przed takimi, którzy chcą odjechać na kołach. Nic lepszego nie wymyśliłem po tym, jak przeczytałem, że nawet te dużo lepsze składaki Bordo rozbraja się w niecałe 30s
  10. Aaale co i czemu ma się złamać...? Crude XL widzę, że czasem ktoś montuje do Judiego. Drogo i nieidealnie, ale może być. Mudrocker ludzie montują - dalej jest ciasno, ale mniej. Ujdzie, chociaż obstawiam, że w lesie łatwo będzie go urwać. Mudhugger - krókie toto, no ale wpisuję na listę jako opcja jak nie znajdę nic lepszego. może jak znajdę coś sensownego do wydruku w 3d to przerobię pod siebie
  11. Szukam jakiegoś pomysłu na błotnik do roweru, gdzie jest minimalna przestrzeń między oponą a koroną widelca. Ten konkretny przypadek to RockShox Judy i Schwalbe Smart Sam 29x2,2. Przetrzeń to mniej niż centymetr, dawać pod koronę błotnik to blok po pierwszym wyjeździe w las (w koronie nie ma nawet otworu, ale to da się jakoś obejść). Są błotniki montowane rozporowo w dolny otwór rury sterowej, ale tego rozwiązania nie lubię - brzydkie to i mało skuteczne. Na kolarzówki widziałem patenty błotnika dwyczęściowego - błotnik jest z tyłu i z przodu korony, połączony tylko cienkim paskiem pod koroną, do tego jakieś łączenie nad koroną i druty. To by mi pasowało idealnie, ale nie widziałem nigdzie wersji do 29er. Ktoś coś podpowie? Na razie dałem zwykły Veloflex ale nad koronę, jednak średnio mi się te rozwiązanie podoba....
  12. Talrand - to jest właśnie dylemat. Skoro każde zapięcie może być rozcięte szlifierką w czasie poniżej minuty to może faktycznie nie ma sensu dźwigać nic specjalnego. Jedynie "cokolwiek" dla zabezpieczenia przez złodziejem beznarzędziowym. Odpowiadając po kolei - rowery kupione na jakiejś wyprzy -60%, ale wyglądają bardzo porządnie. Cena katalogowa to chyba ponad trójka, jakbym był złodziejem na pewno wpadłyby mi w oko. Używane przez młodzież - zapinane na terenie szkoły ale też np jak idą bandą do jakiegoś oszą, to zostawiają w wyznaczonym dla rowerów miejscu. i to jest chyba najniebezpieczniejsza sytuacja. Co do wagi - jeden z nich składa się wyłącznie ze skóry i kości. Rower waży 14kg, jak dołożę do tego 2kg zapięcia to wyjdzie na to, że rower to 40% masy kierowcy. Kiepska sprawa. Rower który odjechał mi w siną dal w zeszłym tygodniu był zapięty linką z decathlonu na szyfr. Nikt jej nawet nie przecinał, leżała na ziemi z ułamanym bolcem zamka. No i teraz - mogę dalej dawać im takie goowniane linki z decathlonu, albo kupić Abusa tego typu: Czy ta abusowa da mi jakiś większy poziom bezpieczeństwa? Waży bardzo podobnie do tego składanego Bordo lite, więc może jednak Bordo (o ile poprawili te piny łączące, nie wiem). Co do tego, że wagi się nie przeskoczy - też nie wiem. Do pewnego stopnia na pewno, ale w czołgach zamiast/oprócz zwykłej stali dają jakieś kompozyty - może są jakieś materiały, które aż tyle nie ważą a utrudniają złodziejom życie. No i linka z deca waży poniżej 300g, a ta abusa dwa razy więcej. Czy to coś zmienia? Bo jesli nie, to nie ma co dźwigać. Nie wiem, miotam się. Szkoda rowerów, szkoda mówić dzieciakom, że nie mogą iść z kumplami do oszą bo zostaną okradzeni, szkoda dawać 50% ceny roweru na hiplocka, który dodatkowo jest kowadłem i trudniej się nim gdzieś przypiąć niż linką. Jak żyć?
  13. Jest tutaj obok w miarę świeży temat o zapięciu "ultimate", a ja mam trochę inny problem - chciałbym kupić coś rozsądnego, niekoniecznie najlepszego. Najlepiej linkę albo zapięcie składane, żeby mieć jakąś elastyczność w przypinaniu. Wydaje mi się, że w dobie akumulatorowych szlifierek kątowych kupno jakichś u-locków za kilkaset złotych nie ma sensu, bo i tak to ekspresowo przetną, a ja będę woził półtora kilo niepraktycznego zabezpieczenia. Chodzi więc nie o to, żeby złodziej nie dał rady ukraść, a raczej, żeby zabrał się za inny, gorzej zabezpieczony rower. Dodatkowo, chcę zabezpieczenie na szyfr, a nie na klucz (bo to dla młodych a nie dla mnie, a oni zaraz mi klucz zgubią...) a waga najchętniej niewiele przekraczająca pół kilograma. Cenę na razie pomijam, póki co chcę zobaczyć co w ogóle jest. Patrzyłem na stronie ABUSa i w ich 15to stopniowej skali najlepsza linka na szyfr ma poziom 5 - to Trezor 6512C. Długość 85 albo 120cm. Wyższe poziomy mają zapięcia rozkładane, ale masa rośnie ekspresowo ponad 1 kilogram. Gdyby brać rozkładane to kompromisem wydaje się BORDO™ Lite 6055C. Niecałe 0.6 kilograma masy, 85cm długości, poziom 7. I ten poziom 7 to chyba max co w Abusie mogę osiągnąć trzymając się szyfru, ok półkilogramowej masy i względnej wygody użycia. Ma to sens? Czy odpuścić i kupić zwykłą linkę (tańszą i lżejszą), bo dla złodzieja to żadna różnica? Albo może popatrzeć na coś jeszcze, co jednak zabezpieczy nieco lepiej bez wielkich poświęceń (może poza ew. cenowymi)?
  14. No ja bym tak u siebie nie zrobił. Na szczęście nie musiałem - bo nie tylko nie było żadnego frezu, ale wręcz główka w środku się rozszerza. Swoją drogą, dziwny ten Romet. Cała główka ramy to de facto taper, a na samym dole jest zwężka z powrotem na 1-1/8. Nie byłem pewien, czy maszynówki montuje się na sucho czy nie i ostatecznie zasmarowałem miski i łożyska. W Internecie jeden rabin mówi tak, a drugi inaczej... No i zostawiłem ten śmieszny kapturek pod podkładkami - on jest nieco elastyczny i nie do końca go czułem, ale mocno poprawia wygląd, więc na razie został.
  15. Na tym filmiku gościu nawet tego kołnierza nie piłuje, tylko zostawia szparę na dole. I na bank jest tam więcej niż 1.5mm...:
  16. wersja M nie ma oznaczeń przełożeń: a wersja T je posiada:
  17. A dlaczego miałoby nie współdziałać, skoro wszystko z jednej grupy... Ja bym jedynie wolał manetki SL-T6000, ale to już kwestia upodobań.
  18. 48-22=26T Jak wrzucisz 24T to teoretycznie przerzutka tego już nie obsłuży. Ale gdybyś to testował i chodziłoby jednak bez problemu to daj znać - też bym chętnie taką zmianę zrobił.
  19. Panowie - kompatybilność napędów x9 i x10. Konkretnie - 10x z tyłu, a z przodu korba dedykowana do 3x9. Internety twierdzą, że pracuje to bez problemu, ale jaka będzie lepsza przerzutka: dedykowana do x9, czy taka do x10? Ta do x10 ma węższy wózek.. No i jeśli uważacie, że przerzutka do x9 sprawdzi się lepiej, to pytanie dodatkowe - przednie przerzutki Acera, Altus, TY - czy one czymkolwiek istotnym się różnią?
  20. Linka w tej chwili wychodzi z donej rurki. Jeśli mocowanie linki w RD-T6000 jest pionowo do góry, to te kółko i tak miało by sens... Ten drugi rower trzymam u rodziców - on ma kółko Avida na przerzutce Deore XT RD-M771. To chyba nie był Shadow - o ile pamiętam, w sprzedaży były wtedy równolegle dwie wersje. Choć może coś kręcę, bo to już dawna historia.
  21. Dokładnie o to mi chodziło! Dziękuję. Póki co do Alivio RD-T4000, a docelowo Deore RD-T6000. Czemu w Shadow to bez sensu - linka jest inaczej mocowana? Nie pamiętam już - na jednym rowerze mam te Alivio, na drugim starsze XT, ale już Shadow. Nie mam w pobliżu tego XT, ale tam też siedzi ten Avid i o ile pamiętam to nie było bez sensu...? W SRAMAch chyba jest to częste, jest też elementem XTR RD-M951 np
  22. Nadmiar gotówki Jeśli wiesz co to i jak to znaleźć - podrzuć link pliss
  23. To slime to się wlewa dopiero po przebiciu? Dętki Michelina znalazłem za połowę tej ceny z linka, ale Slime jakoś bardziej mi się podoba - nie widziałem tego wcześniej.
  24. Szukam elementu który nie wiem jak się nazywa - może ktoś kojarzy? Chodzi o kółko, które umieszcze się między przerzutką a pancerzem, żeby złagodzić łuk/wygięcie pancerza na ostatnim odcinku. Wygląda to mniej więcejtak: Ale element ze zdjęcia zmienia ciąg linki (żeby pożenić elementy szosowe z MTB), a ja chcę bez tego ficzera. Podpowiedzcie po jakim haśle szukać, albo może jakiś link do konkretnego modelu...?
  25. To jest rower zimowo-terenowy. W zimie zakładam na niego kolcowane opony Schwalbe Winter, które nie są o ile wiem bezdętkowe. Więc najprościej byłoby mi jednak znaleźć jakiś patent do dętki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...