Skocz do zawartości

ROWERKA

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Basia

Osiągnięcia użytkownika ROWERKA

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. ROWERKA

    :)jesień:(

    No cóż...jesień ...piekna jesień...dziś słońce.. A ja w końcu mogę powiedzieć, że prawie w 100% jestem wypoczęta... cele zostały zrealizowane...To jest to uczucie, którego brakowało od dłuższego czasu... cóż...teraz na zimke pora znów ozpocząć poszukiwania rowerowe. Następne cele...? SĄ!!!! Powolutku powoli....może wszystko wróci do równowagi... Dziś pełna nadziei...
  2. ROWERKA

    frustracja ...

    Kurcze..coś niesamowitego jak u nas rowerzyści pojawiają się jak grzyby po deszczu...gdy zaczyna robić się ciemno...wracając autobusem dziś do domu...podziwiałam rowerki jadących równolegle ze mną...heh..:/ Ja natomiast stoję w miejscu...wyciągnięte cięgno ...jechałam bez przerzutki...czy tak powinno traktowac się rower? Brak funduszy...zero!! Wróciłam do domu po przejechanych30 km.....na 22 calowym rowerze...jadąc na jednym przełożeniu 1/8 bez mozliwości zmiany... Było ciężko...i w ogóle coś ostatnio jest ciężko...! Ale takie życie... (...) i żyje się dalej...mam nadzieję, że następny wpis będzie bardziej jakiś taki pozytywny...smędzenie :/
  3. Oglądając naprzemian transmisję z Grobu Nieznanego Żołnierza z transmisją mistrzostw w Pekinie w kolarstwie torowym... popatrzyłam na "moloszka" i cięgienko sterczące smutno w ten deszczowy dzień przy tylnej przerzutce...musiałam je wyciągnąć...poszarpane... przynajmniej wychodząc na balkone nie będę musiałą na nie patrzeć...i mniej będzie bolało... Przykryłam go dokładnie...zastanawiając się czy wymienić cały napęd sprzedając czy sprzedać samą ramę.... Nie wiem... Pisanie pracy w toku...już niedługo, ale za sprawą mistrzostw coraz bardziej się nie chce.... Na szczęście kolarstwo górskie za tydzień...
  4. ROWERKA

    VO2max

    Tydzień temu kolega wyrwał mnie na biegi...bałam się po takim przestoju...ale powiedział, ze "ciechocimskie tempo" będzie więc mi ulżyło.... Nie było źle...forma określona jako "dobra" po policzeniu tętna i km itd. NIe umiem nigdy tego policzyć...:/ Następny dzięń był o niebo lepszy w kondycji umysłowej...lepiej się pisało... Jeszcze trochę.... Ciekawe gdzie można wykonać test VO2max...jak sobie zmierzyć częstotliwość skurczy serca podczas pracy submaxymalnej...cykloergonometr... No dobrze- nie zagłębiajmy się.... Konkrety...: Szczególnym wyzwaniem dla zawodowych kolarzy szosowych są wielodniowe wyścigi. Sportowcy ci na szczęście zostali obdarzeni przez naturę wyjątkowymi predyspozycjami do wysiłków wytrzymałościowych. Jednym z tych darów jest genetycznie uwarunkowana zdolność do maksymalnego pochłaniania czyli zużycia tlenu (nie mylić z pojemnością płuc) w procesach biochemicznych zachodzących w organizmie w czasie maksymalnych wysiłków. Parametr ten, oznaczany symbolem VO2 max, wyraża minutowe zużycie tlenu w przeliczeniu na kilogram masy ciała badanej osoby i jest powszechnie stosowany w fizjologii wysiłku do oceny adaptacji do pracy tlenowej (aerobowej). Najwyższej klasy wyczynowcy w dyscyplinach wytrzymałościowych, takich jak kolarstwo szosowe, triathlon, maraton lub długodystansowe biegi narciarskie, uzyskują najwyższe wartości VO2 max wynoszące w czasie maksymalnego wysiłku ponad 70 ml tlenu na kilogram masy ciała przy pojemności życiowej płuc od 6 do 7 l. Duża wartość VO2 max, czyli inaczej mówiąc duży pułap tlenowy, pozwala realizować odpowiednio długo wysiłek o znacznej (ale nie maksymalnej) intensywności bez zaciągania „długu” tlenowego, a więc bez zakwaszenia mięśni. Pułap tlenowy jest parametrem, który można częściowo kształtować przez wieloletni trening, ale, jak wspomniałem, zdolność do jego zwiększania zależy od genów, a na to wpływu nie mamy. Z tego powodu wielu może uprawiać kolarstwo wyczynowe, chociaż niewielu osiąga poziom mistrzowski... Fajnie popatrzeć na Vueltę... ...więc forma dobra, ale nie bardzo dobra ani świetna... Don't worry be happy
  5. Nie martw się...Bagno Może nie doradzę...ale mogę pocieszyć swoim problemem...mam 170 i powinnam mieć 17" 16,5" męskie a 18" damskie i co ? a jeżdże na 22". Odkąd się dowiedziałam , ze Boga i siebie się nei boję...to...ptrzestała jeździc na nim...obraziłam się na niego... POzdroweru
  6. ROWERKA

    Przerwa...

    Najgorsze jest to jak się ma za dużo zainteresowań...Jak to pogodzić , jak to ogarnąć....? Kto ma dużo to nic nie ma...-no niby prawda. Ja natomiast stwierdzam: gdy coś mnie ciekawi- wkładam w to całą siebie...jeśli nie mogę czegośspróbować w praktyce- bo jest to kwestia większych nakładów pieniężnych lub czasu - staram sie o tym dowiedzieć więcej w teorii... Przeciez to nie oznacza, że właśnie nic nie wiem ... Zaczyna się wtedy męka..-bo kusi praktyka...sprawdzenie swoich wyobrażeń na podstawie przeczytanej literatury dotyczącej jakiegoś hobby..Jak to jest...?może to proces zarażenia pasją...? Hm...Wiem jedno... Jak na razie musze oczyścić swój umysł..i skończyć to co zaczęłam. Wtedy będę mogła sie skupić na rozeznaniu w moich zainteresowaniach... Na razie wszystko trzeba odłożyć...:śpiew,taniec, malowanie, rower, ścianka, siatka ;wszelka aktywność sportowa...przeglądanie forum...czytanie artykułów związanych z nowościami.. Wszystko co rozprasza mój umysł...NIe mogę prowokować wyobraźni... Niestety praca mgr. wymaga ode mnie poświęcenia całego czasu na to zagadnienie.... Powód? -kontuzja stawu skokowego= niemożność treningu-> bieg -pisanie mgr Motywacja.....skąd ją brać?
  7. ..no i wytrzymałością też się chyba różni....? Ja bym kierowała swe oko na Authora...
  8. Ja mam ramę do sprzedania spokojnie na 180 cm zrostu!! 22" RAVEN'a CroMo Wydaje mi sie, bo większość forumowiczów mówiło ,że taki rozmiar jest w sam raz na kogoś o takim wzroście Więc powiem tak:) Mam tyle samo wzrostu i jestem dziewczyną...Wszystko zależy od tego jaki model kupujesz- czy męski- czy damski- no i dodatkowo do tego dochodzi firma. Z jakiej firmy chciałabyś sobie kupić? Jestem po mierzeniu ram na sobie więc mogę Ci w tym pomóc POzdrawiam Tak jak mówi Ecia 17 to w sam raz ...nawet to górna granica dla 170 cm...
  9. roweru's Blog A więc zaczynamy. Kilka słów na początek: Blog służyć ma moim zapiskom rowerowym i innym. To mój obszar i moje zabawki poszukiwałam takowych od dawna. Wszystko razem -o to mi chodziło. Strony, linki, porady, ciekawe dyskusje, dzielenie się swoją pasją z innymi... ...zmieści się tu dużo. :)W końcu czas na to by jakoś to wszystko usystematyzować, opisać-niekoniecznie rowerowo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...