gilgamesz

Nie chodzi mi aby to były jakies specjalnie wytrzymałe pedały.Wiadomo że te time'y sa bardziej skierowane do DH,ale mi chodzi o takie pedały, gdzie mógłbym kawałek przejechać beż wpinania, tzn w butach z zamontowanymi blokami, ale przepedałowac bez wpinania np. przez kilka przejść dla pieszych,które są praktycznie jedno po drugim. Dlatego wymyśliłem takie platformowe modele. Musże się przyjrzeć(może będzie okazja na targach) Time'om Atac XS i Roc S . Może one też umożliwiają takie krótkotrwałe użycie.

Troche odświeżę temat bo zastanawiam się nad tymi pedałkami.Mam takie pytanie czym sie różnią Time Z od Time Z Control? Czy te Time'y są lepsze od Shimano PD-M647DX?

Niekoniecznie na Allegro,maja swoją stronę i sklep w Łodzi.Można tam zamówic u nich. Strider a dlaczego pytasz?

A jaką ramę wybrać w przypadku roweru crossowego?Gdzieś wyczytałem,że powinna być o nr większa niż w przypadku górala . Mam 180 cm wzrostu i noga 84 cm.Zastanawiam się nad tym rowerem: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=331641948 Ale niestety do wyboru jest tylko rama 50 lub 55. Jedna wydaje mi się,że będzie za mała druga raczej za duża.Optymalne byłoby chyba 52,ale nie ma takiego rozmiaru w ofercie Focusa. Jeżdżę teren-70%,asfalt-30%. Nic ekstremalnego.Wycieczki 50-80 km.Co jakiś czas zdarza się mały podjazdzik ,ale przewaga płaskiego.

No i zakupilem te pedalki.Jak na razie jestem bardzo zadowolony.W porownaniu z poprzednimi (lozyska kulkowe) No One roznica bardzo duza.Znacznie lepiej trzymaja noge,kreca sie jak maselko no i 140 g odchudzony sprzecik

Tez sie przymierzam do tych pedalkow.Jak sie sprawuja po troche wiekszym przebiegu?