Skocz do zawartości

detonator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 101
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez detonator

  1. BBlacki jak giant ma stosować swoje ustawienia ciśnienia ?? To my użytkownicy to robimy. Co do stosowanych damperów, to mój Fox ma kompresję ustawioną na medium, a u kolegi na max, więc też to różnie bywa z tym co tam Giant wsadzi. Co do drugiego pytania, to zależy jaki wsadzisz widelec, bo np Rock Shox, przy skoku 150 mm może mieć inną wysokość niż Fox o tym samym skoku.
  2. Z tego z co wiem, skok wzrośnie do 142mm. Śmiało więc wtedy można wpakować z przodu coś o skoku 150mm. BBlacki , może trochę źle to ująłem ale tak czy inaczej, większy skok pozwala na szybszą i pewniejszą jazdę po kamienistych ścieżkach, a co do filmiku, to w dużej mierze, prezentuje on umiejętności rowerzysty.
  3. OKO, bierz damper o długości 190 mm. Sam tak będę robił za jakiś czas. U kolegi chodzi to całkiem fajnie ale Ty też zdaj relację. Ogólnie jeśli ktoś stoi przed wyborem Trance-Reign, a zagląda czasem w górki lub troszkę trudniejszy teren, to bez zastanowienia niech wybiera Reigna. Sam miałem tak zrobić, a teraz bym nie musiał kombinować
  4. Dokładnie zbrozin, można ustalać wartość pośrednią i jak pisałem wcześniej-jest to czasem przydatne
  5. Pędzisz w dół, w górach, po sporej wielkości kamieniach i nie chcesz, żeby każdy zjazd z takiego kamienia kończył się dobiciem widelca. To jeden z powodów regulacji tłumienia kompresji, albo przy technicznej, stromej i wolnej ścieżce-analogicznie. Ogólnie patent przydatny w górach jak dla mnie Można i bez manetki. Rozbiera się tłumik i wyciąga z niego sprężynkę, która odpowiada za zwolnienie blokady. W takiej sytuacji, ręcznie sterujemy tłumieniem
  6. OKO, a jaki jest powód sprzedaży ?? Co wsadzisz zamiast tego foxa ??
  7. To sprawdź i wytestuj ten olej. Ja nigdy takimi rzeczami nie smarowałem ale nie neguje tego, tym bardziej jak ci szkoda 20 zł na normalną oliwkę z aplikatorem
  8. TrzecieKolo, w prawdziwym beskidzkim błocie nic nie da rady więcej niż te 40-50 km, nawet rohloff używam go i wiem co pisze. Na suchym robię max 220-250, więc nie bardzo wiem, jak można osiągać przebiegi rzędu 400 km na jednym smarowaniu. Rzadki smaru sobie daruj. Ze swojej strony polecam rohloffa albo zielonego finisha. Co do aplikacji smaru na łańcuch, to dobrze jest nakładać oliwkę na łańcuch ściągnięty z napędu. Rozciągasz go na całą długość i nakładasz. Taka metoda wydaje mi się lepsza, z tego względu, że oliwka bardziej penetruje ogniwa, bo przy smarowaniu przy założonym łańcuchu-zwyczajnie nie ma na to czasu, bo zanim "wpije" to już korbą obrócisz i oliwka ścieka w dół.
  9. Ciesze się, że tak wielu osobom się przydaje ta instrukcja. Pozwala nam to, zaoszczędzać pieniążki ale i co ważne, rozwijać zdolności manualne W razie pytań, proszę pytać śmiało, a postaram się odpowiedzieć.
  10. Tak, już zmieniałem baterie. Wymiana bezproblemowa Ilość światła na tą wielkość lampki, jest dla mnie zadowalająca. POsiada tylko dwa tryby świecenia: ciągły i pulsujący. Dla mnie też to optimum i nie trzeba nic więcej.
  11. Taki rozmiar przychodzi pod korek, jednak dla pewności wyjmij stary i pokarz na wzór w sklepie. 25x2.5 Nie wiem czy jest sens uzupełniać komory azotem. Moim zdaniem szkoda zachodu.
  12. Zamieszczę ten link, bo widzę, że często pomaga. KLIK Jest to serwis mojego autorstwa. Tam masz wyszczególnione narzędzia jakie są potrzebne do serwisu oraz ogólne wskazówki i porady
  13. Odpowiem na 3 i 4 pytanie: Syczenie jest normalne. Śmiało możesz lać olej 5W
  14. Gąbki czyszczę właśnie w wodzie z płynem i zdaje to egzamin. Co do Brunoxa DEO. Nie stosuję go, przez co najmniej 1000km od serwisu. Brunox tylko wypiera smar z pod uszczelek i rozrzedza olej w gąbkach.
  15. - między kolejne uszczelnienia w komorach powietrznych, dawałem po kilka mililitrów oleju - seger o którym mówisz u mnie siedzi ciasno i pewnie - można je wyjąć, jednak i bez tego da się je dobrze wyczyścić i poprawnie założyć gąbki - moje gąbki były w miarę czyste dlatego ich nie wykręcałem na drugą stronę - dobrze wiedzieć, że smar RS jest do bani. Ja używam Motorexa.
  16. Witam Chciałem się podzielić instrukcją serwisowania w/w amortyzatora. Może komuś się przy. Komorę Air, serwisowałem pierwszy raz, miałem przed tym sporo obaw, nie mniej jednak zachęcam do samodzielnego majstrowania, bo może to sprawić radość, a co najważniejsze-pozwoli zaoszczędzić parę PLN Podczas serwisu pamiętajcie o: - jest więcej niż pewne, że olej się gdzieś rozleje - okulary ochronne wskazane ( ja nie miałem i rozpyliłem sobie przez przypadek rozpuszczalnik do oka ) - staranne złożenie wszystkich części - dbałość o szczegóły - duża ostrożność przy sprężynie Dual-Air ( lekkie porysowanie rurki wentyli lub tuby, może grozić utratą szczelności ) - nie jest konieczny olej 15 W, do wszystkiego może być 5 W Zapraszam do galerii https://photos.google.com/share/AF1QipOmAeZl-26C8rMlfu454Q-cQTnne-QQryI2bm8aURPsGq523BIGOBo1jjd7CxYd_A?key=bDdTczNyZ21SQ1ZSRjdxY1luQjBJeFl2WVBWaldB Wszelkie uwagi i sugestie mile widziane, pomoże nam to wszystkim
  17. Bo pewnie wersję drutową miałeś
  18. Witam Bukłak otrzymałem razem z plecakiem Camelbak HAWG Pojemność: 3 litry Użytkuje bukłak od trzech lat. Ustnik: Ustnik silikonowy, pod kątem 90* przygryzany z zaworkiem. Działa jak należy, nic nie cieknie. Rurka: Rurka jak rurka, posada system "pure flow" który to w praktyce ma zapobiegać osadzaniu się grzybów, bakterii i innych osadów. Przez rok faktycznie nic się nie osadzało, ale po roku był widoczny nalot i teraz ze dwa trzy razy w sezonie trzeba rurkę przeczyścić. Na złączeniach nic nie cieknie. Worek: Sam bukłak wykonany dobrze i starannie, otwór na tyle duży, że można spokojnie włożyć rękę i wyczyścić go od środka. Zakrętka trzymie mocno i posiada uszczelkę. Worek również posada wspomniany wyżej system. Sytuacja taka sama jak przy rurce. Śmiało mogę polecić ten bukłak, nie skłamie jeśli napisze, że z tego bukłaka wypiłem już setki litrów płynów i nigdy mnie nie zawiódł. Piję głównie wodę lub ewentualnie wodę z miodem i cytryną ( nic innego tam nie lałem ) Jedynie cena trochę odstrasza, podejrzewam, że za tą kwotę, można nabyć coś równie dobrego, od innego producenta. Uploaded with ImageShack.us Plusy: + trwałość + wygoda użytkowania + pojemność Minusy; - cena 9/10
  19. Hamulec: Avid Juicy 7 Klocki: Kool Stop , organiczne ( czerwone ) Siła: trochę większa niż przy metalikach avida. Modulacja: bardzo dobra Niepożądane dźwięki: lekkie piszczenie, użyłem pasty miedzianej Mokre warunki: w mokrym sprawują się dobrze, siła spada nieznacznie, trochę głośniejsze. Ogólnie trwałe klocki o dobrych właściwościach. 7/10 Hamulec: Avid Juicy 7 Klocki: Avid metaliczne Siła: poprawna ale mogło by być lepiej Modulacja: zadowalająca ( prawie za każdym razem czuć moment blokowania koła ) Niepożądane dźwięki: przy deszczu piszczą ( nie próbowałem z nimi patentu na pastę ) Mokre warunki: w mokrym jest lekkie opóźnienie w działaniu, piszczą. Klocki o poprawnych właściwościach, jak na seryjne są ok. 6/10 Hamulec: Avid Juicy 7 Klocki: Avid organiczne Podobno. Z tyłu było napisane "N". Natural ( ) Siła: mierna Modulacja: poprawna Niepożądane dźwięki: lekkie popiskiwanie na suchym Mokre warunki: ostre wycie, siła mierna Okładziny o miernych właściwościach i słabej trwałości. 3/10 Hamulec: Avid Juicy Klocki: EBC Zielone ( organiczne ) Siła: poprawna Modulacja: raczej dobra Niepożądane dźwięki: lekkie piszczenie na suchym Mokre warunki: głośny pisk, siła poprawna Ujdą te klocki, jednak krótko na nich śmigałem, więc nie wiem czy są trwałe. 5/10 Hamulec: Avid Juicy 7 Klocki BBB metaliczne ( chyba spiekane ) Siła: duża Modulacja: dobra Niepożądane dźwięki: lekkie popiskiwanie Mokre warunki: dość głośne piszczenie, siłą dobra Klocki bardzo dobre, w miarę trwałe. 8/10
  20. Dokładnie. Na konkretnie takie warunki, dobre mogą być Knarly albo Kot. Nie mniej jednak, podczas beskidzkich włóczęg, gdzie pogoda potrafi się zmieniać kilka razy, nevegale są dla mnie rewelacyjne
  21. Witam Chciałem się podzielić wrażeniami oraz opisać produkt, jak są opony Kenda Nevegal w rozmiarze 2.35" Opony użytkuję od ponad roku. W tym czasie, przejechałem na nich około 700km beskidzkich szlaków. Oponki zakładam tylko na wyprawy w góry, więc przebieg raczej mały, z tym że, widziały w górach już wszystkie możliwe warunki. Opony mam w dwóch wersjach: Pierwsza w wersji Stick-E z miękkiej mieszanki, zalecana na przód. Druga w wersji DTC czyli twardsza mieszanka, zalecana na tył Waga: odpowiednio 690 i 710 gram. Użytkuję je z zwykłymi dętkami schwalbe o wadze 200 gram. Ciśnienie na jakim je ujeżdżam, to około 2,0 - 2,2 bara tył, oraz 1,9 - 2,0 przód. Zdarzyło się, że na przedzie ciśnienie miałem 1,8 a z tyłu 1,9 bara Moja waga z plecakiem to około 85-87 kg. Kilka fotek wyglądu opon: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Opiszę teraz to, co jest najważniejsze - trakcje i zachowanie w terenie. Opony poprostu kleją się do podłoża. Na kamieniach trzymają bardzo dobrze, niezależnie czy są mokre czy suche. Na korzeniach jest minimalnie gorzej, o ile na suchych jest bardzo dobrze to na mokrych troszkę uciekają. Bardzo dobrze trzymają w tak zwanych rynnach ( odcinki szlaków utworzone z płyt skalnych ) Tu też nigdy nie było niespodzianek, zawsze jechało się pewnie i nie ważne czy mokro czy sucho, w górę czy w dół. Po wyskoku z progu skalnego momentalnie po dotknięciu podłoża wgryzają się w nie. Z błota czyszczą się dobrze, aczkolwiek błota jest dużo rodzajów Np takie, które spotkało mnie w Beskidzie Niskim: Uploaded with ImageShack.us Co prawda w takim błocie chyba nie ma opony, która mogła by sobie dobrze poradzić, ale ogólnie pod tym względem Nevegale są dobre. Opony pozwalają mi na bezpieczną i szybką jazdę po szlakach, nie muszę już kurczowo walczyć o utrzymanie koła na kamienistych zakrętach czy zjazdach, skupiam się tylko na widokach Jak wspomniałem wcześniej, boczne klocki zapewniają duży poziom bezpieczeństwa, to od nich, co najmniej w połowie, zależy poprawność trakcji na szlakach. Oto widok bocznych klocków: Uploaded with ImageShack.us Muszę też się pochwalić, że nigdy nie złapałem gumy z tymi oponami, a ciśnienia używam niskie Trochę problemów może sprawić ułożenie tej opony na obręczy. Nie wiem czy to wina egzemplarza czy moja, ale opona bije lekko na boki. Są to opony w 100% terenowe i to w teren raczej ciężki. W takim wypadku nie musiałbym wspominać tu o zachowaniu tych opon na asfalcie, wspomnie jednak Jest tragicznie, opony wklejają się w asfalt, opory toczenia są potwornie duże. Podsumowanie: Plusy + rewelacyjne trzymanie w każdych warunkach + odporność na przebicia + trwałość Minusy - opory toczenia - problemy z dostępnością - waga ( dla niektórych) - problemy z ułożeniem na obęczy ( u mnie tej w wersji Stick-E) Jeśli śmigasz tylko w terenie i to ciężkim górskim terenie, jeśli nie chcesz ciągle myśleć czy wyjdziesz żywy z kolejnego zjazdu czy zakrętu, jeśli nie chcesz ciągle łapać gumy i jeśli nie liczy sie dla ciebie waga i opory toczenia to serdecznie i szczerze polecam ci bajkerze tą oponę. Na tej oponie śmiało możesz eksplorować górskie szlaki POLECAM 9/10
  22. To moim zdaniem, jest najlepsza metoda. Robię bardzo podobnie, z tym, że śmigam na dwóch łańcuchach, więc ten który dwu lub trzykrotnie wyshejkuję, wisi i odparowuje przez około dobę a potem go oliwkuję i tak sobie czeka na swoją kolejność, a kiedy już przyjdzie na niego czas, to wycieram go szmatką i zakładam
  23. To właśnie benzyna pozwoli wypłukać brud z ogniw. Moim zdaniem- Twój serwis opowiada bajki Nic tylko zainwestować w spinkę. Pryskając WD-40, nie dość, że zużywasz tego sporą ilość, dwa, że efekt chyba nie jest taki dobry to po trzecie jeszcze dodatkowo rozpylasz taką "chmurkę" która siada na tarczy i obręczy. Co do kasety, to moim zdaniem powinna być sucha jak pieprz, bez żadnego "filmu olejowego" co by się nic do niej nie przyklejało
  24. Witam Chce się podzielić wrażeniami z użytkowania torebki podsiodłowej Topeak Aero Wedge Pack Mikro. Dokładna specyfikacja podana przez producenta Tutaj Torebkę użytkuję już ponad rok. Kupiłem ją używaną w bardzo korzystnej cenie ( chyba 13,5 zł ) Spisuje się znakomicie. Przestrzeń ładunkowa nie jest duża ale dla mnie wystarczająca. Pakuje tam dętkę 200 gram oraz narzędzia Topeak Alien III. TEN zestaw wchodzi na "styk". Właściwości wodoodpornych, torebka raczej nie posiada. Zawsze po jeździe w deszczu narzędzia rdzewieją. Torebkę mocujemy do prętów siodła, za pomocą dwóch pasków z klamrami. Sporym minusem jest to, że podczas jazdy paski się luzują i torebka zaczyna wisieć. Do sztycy montujemy ją opaską na rzep, który raczej dobrze trzyma. Do torebki można przymocować firmową lampkę. Mocowałem tą lampkę ale nie jest to dobre rozwiązanie, bo lampka świeci za bardzo w dół. Nie miałem w rowerowym życiu wielu torebek podsiodłowych ale ta wydaje się ciekawą opcją. Tu przedstawiam kilka zdjęć torebki: Pierwsze Drugie Trzecie przedstawiające środek torebki. Podsumowanie: Plusy: + jakość wykonania + gabaryty i pojemność + kształt Minusy: - system mocowania który muszę poprawić ( luzujące się paski) - przemakalność - cena ( coś koło 50 zł) Moja ocena to 8/10
  25. shotgun sposób na wyciągnięcie sprężynki z tłumika, już kiedyś przerabiałem, jednak próbowałem tego "na sucho" ale wydaje mi się, że efekt powinien być zadowalający. Na pewno nie uzyskam płynnej regulacji, jednak aż taka mi nie jest potrzebna. Możliwe, że na niebieskim pokrętle zaznaczę czymś kreseczkę i taką samą zrobię przy miejscu wejścia tłumika, np. przy kompresji 3/4, wtedy będzie mi łatwiej tym sterować. Po co to wszystko?? A no dlatego, że lubię raczej miękką charakterystykę pracy i wysoką czułość. Przysłowiowe schody zaczynają się gdy, stoję przed odcinkiem zjazdu w Beskidach, i na średniej wielkości kamieniu, czy progu skalnym, przelatuje przez cały skok. Nawet nie mówię co się dzieje, gdy pojawią się sekcja RTV&AGD, czyli kamienie wielkości właśnie tych produktów Wracając do sterowania to wydaje mi się, że prostszym rozwiązaniem było by, przyklejenie np. kropelką końcówki linki w manetce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...