Decyzję juz prawie podjąłem , ale pomyślałem,że może ktoś błyśnie sugestią, która da mi do myślenia...
A więc sytuacja wygląda tak:
wzrostu mam 186 cm... a więc teoretycznie wszystko jasne, że L, ale...
do tej pory jeździłem na 3 ramach Accenta (26"), za każdym razem 19" ze sztycą 400mm wysuniętą prawie na maksa, a więc znowu wychodzi, że powinienem brać Peak w rozmiarze L, ale...
moje nogi maja 93 cm, a więc z tego co widzę, więcej nawet od niektórych kolegów z ponad 190 cm wzrostu i tak się zastanawiam, czy nie wziąć XL...
aha, sztyca będzie bez "cofnięcia"... mostek 90-110 (w 26" było 130 mm, bo mam też długie ręce), chyba jednak 110
ważę około 80 kg, od kiedy odszedłem od stalowych ram, sztyce mi nie pękają
ciekawostka, w sklepie Banachów w Gdańsku sprzedawca sugerował mi rozmiar M i jednocześnie mówił, że 19" jest dla mnie za małe... a to możliwe tylko dlatego, bo 29" rządzi się innymi prawami (geometria)... co oczywiście jest bzdurą, jak większość rzeczy, jakich można się tam nasłuchać