durnykot

Ze względu na fakt,iż jest to najdłuższy obecnie temat dotyczący jednego amorka zmieniłem lekko tytuł. Kwestia przedniego hamulca- tarczę masz 185 mm , a adapter pod 180 mm- stąd problemik .

Po co obręcze z karbonu? Wartość takiego zakupu może przekroczyć wartość roweru- IMO w Twoim przypadku byłby mało sensowny zakup. Seria EC90 jest bardzo OK http://www.bikecenter.pl/p5210,easton-ec90-sl-riser-31-8-635mm-kierownica.html Z oponami niestety jest tak,ze albo ciężkie i wytrzymałe albo lekkie i niezbyt trwałe. Coś kosztem czegoś.

Ciążą opony ( chyba ok. 740 gramów sztuka),dętki pewnie też lekkie nie są, kierownica też swoje waży ( ponad 300 gramów). Na wymianie opon możesz zyskać ok. 400 gramów, na kierownicy- ponad 100 gramów. Można pomyśleć o lżejszej sztycy ( obecna ok. 300 gramów) i dętkach. Masz szerokie pole do popisu.

Odrobina bluesa na łikend http://www.youtube.com/watch?v=byPs6ENxE8A

Oryginalny Fox Fluid. Niektórzy stosują inne oleje ( np. przekładniowy 80W),ale to temat na oddzielną dyskusję.

Mały serwis co 3-4 miesiące, duży serwis raz w roku. Golenie przecieram wilgotną szmatką . Oleje tylko oryginalne lub o zalecanej lepkości. Wyjątkiem jest inny smar do Manitou ( zamiast PrepM- Slick Honey). Nie używam Brunoxa czy też osłon na golenie. Totalnym wyjątkiem jest DT Swiss,który wymaga nieco innego podejścia. W Foxie raz w miesiącu robiłem coś takiego: http://service.foxracingshox.com/consumers/Content/Service/QuickTech/Dust_Wiper_Seal_Quick_Clean.htm

Bomber Z5 ma otwartą kąpiel olejową,a Brunox to przereklamowane coś. Używanie Brunoxa nie gwarantuje nieśmiertelności . Zresztą Brunox ma tendencję do wymywania oleju z gąbeczek olejowych,więc należy go używać rozsądnie.

Wytarcie goleni nie jest powodem zbyt małej ilości oleju czy też błędu projektowego,ale po prostu brakiem odpowiedniego serwisu i ogólnej dbałości o sprzęt. Mogę Ci zrobić zdjęcia Manitou z przebiegiem 10kkm lub Magury z przebiegiem 12kkm ( obydwa w ciągłej eksploatacji) , w których górne golenie są w stanie idealnym ,mimo jeżdżenia w każdych warunkach.

kolo1, nie masz racji. Przede wszystkim jedną z idei tłumika Fit jest rozdzielenie powietrza od oleju, co ma ograniczy m.in pienienie się oleju i zagwarantować te same parametry tłumienia w czasie pracy. Zamknięcie układu w kartridżu m.in dało pewien zysk na masie. Nie był on ( zysk na masie) celem samym w sobie. A propos ilości oleju- założenie ,że producenci leju zmniejszają wagę amorka poprzez ograniczenie ilości w goleniach jest błędne-zysk masy niewielki,a potencjalne pogorszenie pracy w terenie olbrzymie. Producenci idą w stronę podniesienia komfortu i kontroli pracy, ograniczenie masy jest sprawą drugorzędną. Dlaczego zakładasz,że nie jest? W terenie amplituda drgań jest na tyle duża,że krople oleju bez problemu osiadają na goleniach górnych . uważasz,że drgania widoczne na filmie nie spowodują rozbryzgiwania się oleju?

Panowie, olej w dolnych lagach smaruje górne golenie w czasie pracy- można ten proces z grubsza porównać do tzw. smarowania rozbryzgowego. Niektórzy producenci stosują mniejsze ilości oleju w dolnych goleniach ( DT Swiss- 7 ml na stronę,Magura- 2,5 ml na stronę) inni większe (Manitou- 16 ml na stronę). - nie traktujcie tego oleju jako formę otwartej kąpieli olejowej ,a jedynie pewnego rodzaju smarowanie wspomagające. Większe ilości nie zawsze mogą przynieść pozytywne efekty.

Nasączyć gąbeczki w uszczelkach kurzowych. Nie zaszkodzi.

Nie bardzo rozumiem, o co się ścieracie- Rulez preferuje olej silnikowy, inny woli oryginały nawet kosztem przepłacania- mamy wolny kraj ( poniekąd) i wolny wybór. Każdy leje ,co chce- koniec tematu.

Dartmoor wchodzi na Juesej http://www.vitalmtb.com/news/press-release/Dartmoor-Bikes-To-Be-Distributed-in-North-America,967

Rulez, chodzi raczej o port olejowy,a nie pokrętło ABS

Wziąłeś pod uwagę coś tak prozaicznego jak przetrenowanie/przemęczenie?

Wymiana amorka ze 110 na 140 mm zasadniczo zmieni geometrię roweru - zmianie ( mniej więcej o 1 stopień) ulegnie kat główki i rury podsiodłowej, podniesie się suport i zmieni się położenie środka ciężkości.Same te fakty powinny zostać przemyślane przed wymianą. Pytanie nr 1. Często zdarza się ,że przednie amorki mają określoną przez producenta rowerów charakterystykę ( głównie tłumienie kompresji ) - należy założyć,że Ghost,jako część dużej grupy finansowej ( Accel Group) skupiającej Lapierre,Haibike i Ghosta ma na tyle silną pozycję,że może ( i raczej to robi) określić Foxowi charakterystykę amortyzatora i tłumika. Zasadniczo tył i przód są zestrojone tak,aby jak najlepiej ze sobą współpracowały. Możliwe więc,że zakładając amorek w wersji box będziesz miał inne ustawienia, co może zaburzyć nieco komfort jazdy ( przód liniowy, tył progresywny). Zresztą w wersji E:I jeden z czujników jest umieszczony w amorku,więc wymiana na "zwykły" amorek spowoduje wadliwą pracę systemu E:I Pytanie nr 2. Bardzo wątpliwe z naciskiem na wręcz niemożliwe. Nastawy tłumika kompresji dla poszczególnych rowerów są wewnętrzną tajemnicą marki i raczej nie są udostępniane serwisom. Tym bardziej dla systemu E:I. Zawsze jednak możesz się upewnić w CultBikes. Niemniej jednak wspomniana wymiana amorka jest mocno średnim pomysłem zarówno ze względu na geo jak i działanie systemu E:I.

Bo nie każdy jeździ... szerokość kierownicy i długość mostka musi być świadomym wyborem rowerzysty ,a nie uleganiu modzie czy też marketingowi. Nigdzie nie jest napisane,że szerzej to zawsze lepiej- wyobrażasz sobie osobę "wysoką" na 150 cm z kierownicą o szerokosci 740 mm? Na prostej OK,ale na zakrętach to już niezbyt. Nie zmienia to jednak faktu,że szersza kierownica daje nam lepszą kontrolę nad rowerem- dlatego też padła sugestia ,żebyś spróbował założyć coś szerszego niż obecnie ( zresztą nic nie masz do stracenia). Inną sprawą jest fakt,że kiedyś kierownice 540mm były standardem i jedynie słusznym wyborem ( w XC) , a obecnie są postrzegane jako zbyt wąskie.

W Drake'u miałem od nowości poprawny stan oleju na dole i w tłumiku plus czerwony kolor oleju w tłumiku. W Minucie miałem średnią ilość oleju na dole, 3 mm mniej oleju w tłumiku ( kolor ludwika ) , za to miałem duuuuużo smaru na pręcie kompresyjnym pod komorą powietrzną. Wszystkie regulacje działały prawidłowo . Mam zwyczaj wymieniać olej po dotarciu, więc to dla mnie nie problem. Enyłej, i tak Manitou ,mimo tych problemów, ma więcej zalet.

Przestańcie straszyć Kolegę... Kupił, niech poskłada, wykona kilka jazd w terenie i się zobaczy. Z góry zakładacie,że jest źle.. pytanie nie powinno brzemić "Czy Wlali",ale "Ile wlali i czego".

PG990. Zero problemów.

Adamos, se wypraszam....

Scarper, zadawaj takie pytania w dziale dla RSów.

Twój temat- pilnuj,,,

Przemek, ja nie neguję pomysłu,ale mam wrażenie ,że niewiele on wniesie- uśrednianie parametrów jest trochę bezcelowe choćby ze względu na skrajnie rożne oczekiwania bikerów. Chyba, że te dane dane posłużą jako punkt wyjścia do ustawień. Obawiam się jednak,że stworzysz kolejny temat o Rebie ,który powieli temat poprzedni.

Czyli będzie tego jakieś 69 stron.