Teoretycznie XRM ma takie same systemy tłumienia i amortyzacji jak XMM.
Jak napisałem, amorki DT są dosyć progresywne o dosyć dziwnej charakterystyce- dosyć mała czułość na małe nierówności, średnie są w miarę, a powyżej ok. 60% skoku następuje znaczna progresja ( utwardzanie się ) , co przeciwdziała dobiciu. Taka charakterystyka jest fajna na podjazdach i w miarę równych,płaskich odcinkach,ale na wymagających technicznie ścieżkach ( sporo kamieni, korzeni ) nie jest już tak fajnie. Amorki DT nie lubią niskich temperatur - poniżej 10 stopni twardnieją i pracują jak stare elastomerowa amorki. W błocie dosyć szybko się brudzą,co ogranicza ich pracę.
Mają wydajne tłumienie powrotu, pokrętło umożliwia zmianę w czasie jazdy. Sztywność skrętna na wysokim poziomie.
Tutaj trochę napisałem o wersji XMM.
Bardzo możliwe,że amorek w Twoim rowerze będzie inaczej ustawiony i będzie zachowywać się inaczej niż te, na których miałem okazje jeździć.