-
Liczba zawartości
9 030 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez durnykot
-
Właśnie to jest jeden z elementów, który mnie ciekawi. Tym bardziej, że mógłbym wrzucić koła z fula. Z rowerami produkcji przemysłu stalowego jest tak: zwolennicy chwalą pochłanianie wibracji, nietuzinkowość i tede. Przeciwnicy wskazują sporą wagę, podatność na rdzewienie i niskie ceny na skupach złomu. A tak naprawdę, to nie ma większego znaczenia materiał, szczególnie w "normalnej jeździe". Nie. Nie potrafię, bo się nie zastanawiałem. Lubię mieć lekki rower, a niskiej masy nie zagwarantuje mi rama z Rejnoldsa. Accent ,jako sztucznie stworzona marka, ma wadę w postaci kupowania ram z katalogu. Sorki,ale nie wierzę w dział R&D Accenta, co nie oznacza ,ze jest zła. Wizualnie i technicznie jest bardzo OK,ale nazwa.....i marka..... N razie se paczę...czytam...Ribble jest fajny, Cooper Custom jest super fajny.
-
Alsew, wyjdź....... Nie znasz się nicanicwogólenic. Tył jest inny.
-
Mistrzu, Lordzie, ...........( tu proszę wpisać dowolny tytuł ).....jak ja Ci podziękuję za kolejną ramę do oglądania i pokazywania Jedynej Małżonce? Jak to wytłumaczyć ze potrzebna? Jak uargumentować że konieczny taki wydatek? Jak żyć? Bardzo ciekawa rama, wobec której Accent już się nie liczy. I to z Jukeja....... Właśnie........jak? Jedyna Małżonka jest dosyć czujna, więc łatwe to nie będzie. Nie musi. Bo niby dlaczego? Zresztą, żeby była stal, to musi być węgiel, żeby był karbon to musi być węgiel także,, takze więc w związku z tym stal i karbą to prawie to samo. Do herezji daleko, bo na razie na amelinium grzeszne cielsko wożę. Ale jest nadzieja Drogi Ojcze Założycielu. Do listy kar dodałbym jeszcze całotygodniowe wielbienie Antoniego M. dla kogokolwiek, kto stwierdzi ,że graveloprzełajki nie są dla facetów, bo guma wąska. Chciałbym tu nadmienić, żem Ojcem Założycielem wątku gravelowego , a jak wiadomo, Władza może więcej.
-
Prawdopodobnie Slick Honey. Lub coś podobnego, np. Slickoleum.
- 55 odpowiedzi
-
- 1
-
Zgadza się, ale zmian biegów w FSA nie powala. Miałem ( w sumie mam- gdzieś leży ) Vero Compact i sztywność nie jest jej największą zaletą. Ale działa. Ja nie. Z kolei ja bardzo lubię SRAMOwy 11s w szosie i każdy w MTB ( z wyjątkiem X3 i X5 ). OK, ale weź pod uwagę, że za 2-3 lata nowszy osprzęt może być droższy niż obecnie. Lepszy raczej nie będzie. Obecnie hydrauliki na poziomie 105 to ok 1000-1100 pln ( bez tarcz ). Do tego przerzutka plus kaseta to kolejne 300 pln. Korba plus suport- jakieś 700 pln. Mamy jakieś 2k pln, a gdzie koła i opony pod bezdętki? Oczywiście koła to nie jest jakiś mus, ale luźno trzeba liczyć ok 1000 pln na koła z dobrą wagą ( 1,6 kg ). Zakładając, że Autor wszystko sam wymieni , to mamy jakieś 3k pln z kołami lub ok 2k bez kół. Dlatego nie widzę sensu kupować tańszy , zajechać i dozbroić, bo wyjdzie na to samo ( lub drożej biorąc pod uwagę coroczne podwyżki ). Ale jak kto woli. Decyzja po stronie Autora.
-
Tak mi chodzi po prawie łysej głowie myśl, coby mojego aluminiowego Grade zmienić na coś zgodnego z polityką naszego rządu , czyli zrobionego z węgla. Z racji posiadanego osprzętu w grę wchodzi jedynie wymiana ramy . Rzucił mi się na oczy Accent Feral , który , mimo niezbyt dobrych wspomnień z różnymi wyrobami Accenta, sprawia dosyć dobre wrażenie. Czy ktoś ma cokolwiek sensownego do napisania o tej ramie bazując na własnych doświadczeniach? Lub też nie? Przemyślenia? PS- patrzałżem na różne ramy w Jukejowych sklepach ( jakiś Planet X, Kinesis, o Genesis i Mason nie wspomnę ) , ale mimo wszystko Feral wygląda ciekawie. Ktoś coś? Tak, czytałem wpis Mamby i Bikeworld.
-
Hudraulika spowoduje konieczność wymiany kasety i tylnej przerzutki. Niby nic, ale do tego przyda się przednia zmieniarka i nowa korba ( sztywniejsza ). Do kół dolicz opony ( ok 300 pln za dwie ). W sumie nie wiem, po co ta dyskusja? Ty masz swoje zdanie, ja swoje. Ty wolisz robić upgrade tańszego, ja kupiłbym droższy ( wiem ile mnie upgrade mojego kosztował, a końa nie widać ). Autor musi sam podjąć decyzję. Każda będzie miała plusy i minusy.
-
Upgrade z Sory na 105 plus korba plus hamulce plus koła pod bezdętki.......ekonomicznie średni biznes. Przerabiałem to wielokrotnie.
-
Autor nie napisał, że tak będzie jeździł. Gravel nie zawsze oznacza walkę w błocie. Gravelowanie ma nieco inne założenia niż CX, nie mylmy tego. Dokładnie.Dla mnie konkluzja jest taka, że jeśli Autor ma możliwość dopłacenia tych 3000 , to warto to zrobić. Dyskusja o przewagach suportu na kwadrat nad HTII lub vice versa jest lekko bez sensu.
-
Ciekawe- ja wymieniałem suporty ( lub łożyska) 2 razy ( słownie :dwa ), z czego jeden to suport Accenta. W korbie Race Face w góralu- ani razu ( standard Shimano ). Cóż, sam sobie odpowiadasz. Zresztą nie porównujmy typowego górala z gravelem. Nie przeczę, ale w gravelu napęd 2x11 ma zdecydowanie większy sens i daje większe możliwości wjechania . W fulu mam kasetę Sunrace i nie widzę różnicy między Shimano a Sunrace. Generalnie @radomir82 trochę przesadza.
-
Śmiem się nie zgodzić. Trwalszy nie będzie , bo suporty OEM ( czyli pierwszego montażu 0 to najtańsze suporty ,które się rozlatują dosyć szybko. Suport na kwadrat w tej cenie nie jest niczym niezwykłym ,szczególnie , gdy producent uważa ,że marka jest ważniejsza. IMO 3k różnicy patrząc na różnice ( kompletna 105 łącznie z hydraulicznymi hamulcami , lepsza korba , obręcze kół i opony dostosowane do bezdętek i zdecydowanie lepsze siodełko ) nie jest aż tak duża. Upgrade wersji Sora do takiego poziomu na pewno będzie droższa.
-
Zauważyłeś ,że nikt nie odpisuje w Twoim temacie? W sumie nie jest to dziwne zważywszy na styl pisania jakim się posługujesz ( o ortografii nie wspomnę ): Jeśli byś poświęcił nieco czasu na szukanie to byś się dowiedział, że Primal 29 miał opcję przedniej przerzutki do 2017 i brak sztywnej osi z tyłu ( zwykły QR )
-
Jeśli masz smar, to wlanie oleju spowoduje wymieszanie smaru z olejem, co pogorszy pracę tłoka i uszczelnienia. Albo smar, albo olej. IMO trochę dziwi taka ilość smaru w Foxie, gdzie powinno się nakładać tylko cienką warstwę smaru na oringi tłoczyska. Wyjmij i wyczyść. Zawsze myłem wodą z mydłem, płukałem i wrzucałem na kilka minut do jakiegoś pojemniczka z olejem. W teorii psikasz IPĄ i wycierasz ręcznikiem papierowym. Filmik z podstawowym serwisem https://www.ridefox.com/fox17/help.php?m=bike&id=573
- 55 odpowiedzi
-
Zmieniamy klimat. Wolfgang Haffner do spółki z Dominicem Millerem- Round Silence. Brakuje tylko trąbki Nilsa Pettera Molvaer i byłbym zachwycony. Ale i tak jest super. Haffner to moje nowe odkrycie z wytwórni ACT Music, do której wracam po kilku latach.
-
[Przełajki - galeria] Inspiruj, chwal, dziel się wrażeniami
durnykot odpowiedział kazafaza → na temat → Gravel/Przełajówki
Mówiłem? Opakunek zdradził. Jak złożysz to musisz zmienić dietę na knedle i piwo w dużych ilościach. Do tego skarpeta do pół łydki z klapkiem, włoski jak należy na czeskiego metalowca ( z przodu krótko, z tyłu długo ) i opaska na czole . Aha- i Lentilki w kieszeni.- 1 062 odpowiedzi
-
- galeria
- cyclocross
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Przełajki - galeria] Inspiruj, chwal, dziel się wrażeniami
durnykot odpowiedział kazafaza → na temat → Gravel/Przełajówki
Otóż nie ,ponieważ , kierowany swoją chęcią zmylenia przeciwnika i zasiania watpliwości mógłbyś się pokusić o zmianę opakowania . Choć patrząc na profesjonalne owinięcie z użyciem "materiałów różnych tudzież daktejpa lub pochodnego " zakładam luźno, że tego nie zrobiłeś. Tam jest inny papier, nie tak finezyjnie marszczony. Nie jestem specem w dziedzinie rowerowego stalownictwa ,ale patrząc na odległości rurek przy główce nie stawiam na Krampusa nawet pustej butelki po piwie. Zresztą pakunek poniekąd sugeruje ,ze w środku jest "Nufkasztukanieśmigana". Jednak chyba coś Wery Britisz.....Genesis Croix de Fer?- 1 062 odpowiedzi
-
- galeria
- cyclocross
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Przełajki - galeria] Inspiruj, chwal, dziel się wrażeniami
durnykot odpowiedział kazafaza → na temat → Gravel/Przełajówki
Charakterystyczny dla Roninów marszczony papier pakowy plus pianka antyrdzewna , która ma dodatkowe przeznaczenie- po częściowym rozpakowaniu Nabyfca widząc co kupił ma miętkie miejsce coby się w głufke walnąć ( taki dżołk..... ). Aha- kolor na kominie jest wybitnie Roninowy.Z drugiej strony myślałżem Rambol, że to będzie coś bardzo Wery Biritisz.- 1 062 odpowiedzi
-
- 2
-
- galeria
- cyclocross
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Właśnie do sprawdzenia zaworek. Do tego zdjąłbym tokeny i sprawdziłbym jak się amorek zachowa. W teorii nie powinno to dać poprawy, ale to Fox........ Aha- czy po napompowaniu amorka i osiągnięciu pozycji wyjściowej ( np 95 mm ) jesteś w stanie ręcznie te 5 mm uzyskać ( pchając podkowę amorka w dół )? Jeśli tak, to nie napełnia się komora negatywna tak jak powinna.
-
Masz ten nowy rodzaj sprężyny powietrznej.....co niestety nie oznacza ,że lepszy. Przyszły mi jeszcze do głowy dwie rzeczy: - po złożeniu amorka i napompowaniu wciśnij cienkiego zipa ( lub coś płaskiego i cienkiego , najlepiej z plastiku ,aby ni porysować goleni- dlatego piszę o opasce zaciskowej ) między goleń a uszczelkę kurzową gdzieś na 0.5 cm lub głębiej. Możliwe ,że usłyszysz uciekające powietrze ( to dobrze) . Zrób tak w obu goleniach i sprawdź. - drugia rzecz. Podłącz pompkę i spuść całe powietrze używając pompki . Po czym , z przykręconą pompką, skompresuj amorek i znowu spróbuj spuścić powietrze. Po tej operacji napompuj amorek do docelowego ciśnienia. Mam wrażenie ,że komora negatywna i pozytywne się nieprawidłowo napełniają. Coś robiłeś dodatkowego? Dużo smaru? Zdejmowałeś o-ring? Na marginesie- czy masz tokeny pod zaworem powietrznym na górze?
-
Otworzyć, czyli po kompresji nie wraca do do pozycji wyjściowej? Spróbuj spuścić powietrze i z podłączoną pompką ręcznie ustawić amorek do pozycji wyjściowej ( rozciągnij go na max). Po tej operacji napompuj go do odpowiedniego ciśnienia. W teorii nie powinno to mieć znaczenia, ale warto spróbować. Mam wrażenie ,że coś jest nie tak z układem sprężyny powietrznej. Wyciągałeś tłok sprężyny? W procedurze jest punkt, gdzie musisz napompować amorek do 60 psi przed założeniem dolnych goleni- zrobiłeś tak? Dlaczego taki olej? Trochę średni do smarowania dołu amorka.
-
Panowie, przywołuję do porządku- temat jest o rowerze, a nie o siodłach. Proszę założyć temat w stosownym dziale. @robertrobert1- powstrzymaj się o podobnych tekstów. Poza tym , dla Twojej informacji, nick usera jest na górze, a status (Świeżak, Amator, i tak dalej ) poniżej .
-
25 czy 2,5 ml? Nie widzę informacji ,ile wlałeś do goleni po stronie sprężyny powietrznej. Zwiększanie ciśnienia nie spowoduje pełniejszego wykorzystania skoku, zostań więc przy swoim dotychczasowym ciśnieniu. Foxy raczej nie wykorzystują skoku w 100% , mi zawsze zostawało kilka mm, ale nie był to powód zmartwienia. Teraz trochę teorii spiskowej- na początku jeden z amorków wykorzystywał 100%, po pierwszym serwisie i zalaniu zgodnie z tabelą nagle przestał wykorzystywać skok do pełna. Powód prozaiczny- prawidłowa ilość oleju w dolnych goleniach . Ale jak napisałem, to moja teoria spiskowa.
-
Poczytaj o siodełkach WTB, choć ,jak już Simba stwierdził, siodełko to bardzo indywidualna sprawa.
-
Ramy Gravelowe/CX mają inną geometrię niż MTB i parametrem Standover bym się nie przejmował., bo nic nie wnosi do jazdy i pozycji w czasie jazdy. Jeśli producent pozycjonuje tą ramę jako CX, to górna rura musi być wysoko poprowadzona aby umożliwić coś takiego Zakłądam, że nie będziesz często tak nosił roweru? Bez urazy, ale mam wrażenie ,że szukasz dziury w całym. Rozmiar S byłby dla Ciebie za mały, M-ka powinna być OK po prawidłowym ustawieniu roweru . Nie porównuj szosy/gravela/CX z MTB- to dwa inne światy pod względem geometrii i pozycji na rowerze.
-
Na nasze oko to nic nie można stwierdzić, tak jak na sucho nie stwierdzisz, czy pozycja jest OK , czy nie. To wyjdzie tylko podczas dłuższej jazdy. Jeśli chcesz mieć wygodniejszą pozycję to ustaw prawidłowo siodełko, daj mostek na plus i zrób dwie- trzy jazdy ( tak po 1 h każda ). Wtedy coś można powiedzieć. Określanie czyjejś pozycji na podstawie zdjeć jest z góry skazane na niepowodzenie- tu w grę wchodzą tylko osobiste preferencje i możliwości. Ma być Tobie wygodnie . To jest tak jak z kupowaniem materaca na podstawie " Niech się Pan położy na kilka minut, wygodnie"? A po pierwszej nocy stwierdzamy, że materac spełnia wszystkie wymogi poza wygodą.