durnykot

Pewnie uciekają przed kimś/czymś. Albo nagłe Ewrybady Siku.

Kacperek, miej szacunek dla społeczeństwa. Zaprzestań pisania. Bądź mężczyzną, podejmij wyzwanie, uwolnij internet od siebie.

Przypominam niektórym o naczelnej zasadzie tego wątku ( do przeczytania tam na górze , nad pierwszym postem ) : Koniecznie podajemy POWÓD wrzucenia zdjęcia. Dopuszczalne powody: - bo tak - bo muszę się pochwalić - nie miałem innego zajęcia - nie wiem dlaczego,ale wrzuciłem, bo dlaczego nie i kto mi zabroni. - mama mi kazała

Kacperek12, jest taki wniosek społeczny, abyś kolejne pytania dotyczące czegokolwiek zadawał w innym czasie, innym miejscu i w innym internecie. Zebrano już ........... ( tu wpisz dowolną liczbę większą od 1 miliona ) podpisów. Społeczeństwo i wszelkie istniejące, już nie istniejące i jeszcze nie istniejące formacje/ stowarzyszenia/grupy społeczne/związki religijne/ koła gospodyń wiejskich będą Ci wdzięczne przez całą jedną sekundę.

Manitou, jak większość widelców, jest dosyć wymagający w kwestii regularnej wymiany oleju w dolnych goleniach i w komorze powietrznej. Bardzo często zła praca widelca to efekt braku smarowania dolnych goleni i/lub tłoka komory powietrznej.

Gwoli przypomnienia- umawianie się , pogaduchy i inne wynurzenia tylko na PW.

Otóż sens to ma szczególnie w przypadku ograniczonego budżetu . Magiczne" dozbieraj" nie często nie jest takie łatwe. Zrobiłem taki bezsens i wcale nie żałuję, bo mam rower ze specyfikacją ,jaka mnie interesuje , a nie marketingowca . Sam fakt opon max. 36c nie dyskwalifikuje roweru od bycia gravelem.

Poddostawcą dawnego Marcoka byli Chłopcy I dziewczynki z Suntura, czyż nie? Dla DVO chyba też coś robili.

Ciekawe, kto to będzie dla nich produkował...Nie spodziewałbym się super technologii za małe pieniądze.

Do Ewrybady- wszelkie pytania o obręcze, opony i zasady ortografii proszę wysyłać na PW. Gracias.

1997 rok....wtedy Artyści potrafili śpiewać. Perfect Day -Lou Reed z przyjaciółmi. Sting - My One and Only Love z filmu Leaving Las Vegas ( nota bene przepięknie smutny film )

Modele 2020 mają inne zawieszenie- dolne mocowanie tłumika jest stałe ( przyspawane do dolnej rury) , w poprzednich wersjach było pływające ( tłumik był przykręcony do dolnych widełek ). Spora różnica.

Ano...tamże.

Bo .......

Możesz mieć tą samą długość montażową i różny skok. W przypadku Twojego roweru dopasowanie tłumika będzie problematyczne głównie ze względu na konieczność dopasowania charakterystyki tłumika do kinematyki ramy ( czyli przykładowo źle dobrany tłumik może dobijać na małych nierównościach lub nie wykorzystywać skoku nawet przy niskim ciśnieniu). Patrząc na wymiary tłumik 210x55 powinien pasować, ale musisz sprawdzić na obecnym tłumiku ,czy elementy zawieszenia lub nie uderzają w ramę. Dodatkowe 2,5 mm skoku może zwiększyć skok koła nawet o 6 mm w zależności od przełożenia. jeśli przy pełnym ugięci między oponą a ramą masz obecnie np. 3 mm, to włożenie tłumika o skoku 55 mm spowoduje kolizję opony z ramą. Może nie różnią się wyglądem ,ale mogą się różnić ustawieniami kompresji i tłumienia. Wiesz , z jakiego roweru jest ten drugi tłumik?

Cannondale Tombstone seryjnie jest na oponach 37, Spec Diverge - 38. Mają możliwość założenia szerszych ,ale ,jak widać, Amerykańce nie widzą za bardzo takiej potrzeby. Gravel to nie tylko szerokość opon.

Jakaś łąka w Beskidach z widokiem na Beskidy.

@seczuan, tak spoglądam na wersję letniom Twojego rowera i jakoś kompletnie nie widzę nawet 10% przełajki. Nie żeby krytykował......ortodoksów to nie ma ( oprócz prawie wszystkich ) ale leżaczek ( znaczy te takie co wystają do przodu z baranka) w połączeniu z uginającą się sztycą są dosyć...... niespotykane w tym wątku.

Dywagacje o gumach zostały zniknięte. Galeria Pany....GA-LE-RIA. Tu się pokazywuje i paczy .

W dalszym ciągu zmiana ze 150 na 160 spowoduje stosunkowo niewielkie zmiany geometrii.

Oj tam...... robi robotę, więc warto zapodać.

Nie przesadzajmy- zmiana niecałego 1 stopnia nie zmieni radykalnie geometrii. Jeśli już to może się poprawić zachowanie roweru na zjazdach, ale może nieco gorzej podjeżdżać, co przy tym kącie podsiodłówki nie będzie wielką zmianą.

Jest taki koleś w Norwegii ,Leo Moracchioli, który sobie wymyślił, że będzie nagrywał covery różnych utworów w nieco inny sposób. Muszę przyznać, że o co robi i jak robi zwala czasem z nóg. Polecam jego kanał na YT , bo to co robi jest warte słuchania i oglądania. Leo coveruje Dire Stratis do spółki z Mary Spender Mimo ,że nie jestem fanem Gry o Tron , to ta wersja tematu z filmu robi wrażenie- w rolach głównych m.in Nuno z Extreme, Tom z rage against The Machine i Ian z Anthrax

Zbiera i spożywa?

Klasyczny jednozawias ( bez punktów/ogniw pośredniczących ) jest do tej pory stosowany przez Orange. Rozwinięcia jednozawiasu ( czyli z punktami pośredniczącymi ) ma Merida, Cotic Jednozawiasy ( klasyczne ) mają jedną podstawową wadę- usztywniają się podczas hamowania , co jest irytujące na technicznych , pokręconych zjazdach. wadą ( lub zaletą - zależnie od potrzeb ) jest liniowość zawieszenia , co wymaga dobrego zestrojenia tłumika, aby nie dochodziło do dobić przy niezbyt dużych nierównościach. Dlatego niektórzy dodają punkty pośredniczące i dodatkowe rokery nad tłumikiem ,aby jakoś sterować charakterystyką. Motocykle mają jednozawias z racji sztywności , prostoty i wytrzymałości. Nie ma sensu porównywać zawieszenia w motorach z zawieszeniem w rowerach choćby ze wzgledu na przenoszone siły. Tak na marginesie , nie wszystkie motory mają klasycznego jednozawiasa. Patrzac na punkty obrotu to jest jednozawias z punktami pośredniczącymi.