sivydym
-
Liczba zawartości
1 401 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez sivydym
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7
-
[odchudzanie] Waga którego komponentu najważniejsza?
sivydym odpowiedział damianste1 → na temat → Mania lekkości
Nie no - "mityczna" sztywność vs "mityczna" rola wagi... To gdzie tak ważna jest owa sztywność jeśli jeździ się ot tak dla przyjemności jeśli niska waga jest wtedy faux pas ? Chyba tylko o to chodzi że nie każdego stać na lekki rower, ale sztywnego 20 kg kloca można zbudować za grosze... Dla każdego coś innego... Jeśli sie scigasz w maratonach - waga jest ważna, latasz w dh - stawiasz na sztywność i precyzję - proste. W innym przypadku tak samo śmiesznie wyglada gość w kasku full face jadący na sztywnej zjazdówce po płaskiej ścieżce rowerowej, jak inny gość lansujący się na 8 kg rowerze, a co krawężnik to rower nad nim przenosi... -
[odchudzanie] Waga którego komponentu najważniejsza?
sivydym odpowiedział damianste1 → na temat → Mania lekkości
Pytanie tylko jak szybko ten ktoś zrobi to na jednym badź drugim rowerze -
[odchudzanie] Waga którego komponentu najważniejsza?
sivydym odpowiedział damianste1 → na temat → Mania lekkości
"Za pomoca wzorów łatwo udowodnić że 2+2 to nie 4, pomijac badź naciągając pewne fakty" przykład pierwszy z brzegu: http://patrz.pl/filmy/2x25-matematyczna-sztuczka identycznie jest w tym "dowodzie" z uzurpatora... szkoda słów. -
Czy coś się ostatnio zmieniło jeśli chodzi o gwarancje karbonowych ram Cube ? http://www.cube.eu/pl/service/faq/faq-detail/article/how-long-do-i-have-guarantee-warranty-on-my-cube-bike/
-
[opcje taniego zejścia z wagi] Haro Flightline Comp
sivydym odpowiedział hammurabi → na temat → Mania lekkości
Opony - to chyba najtańsze rozwiązanie, a kilkaset gramów urwane. Skoro sam też walczysz w wadze muszej to także zmiana tarczy na 180 jest bezcelowa - 160 mm w połączniu z dobrym hamulcem i kilka otb zaliczysz i tak jak mocniej dociśniesz klamkę. Speed V jest bardzo wygodne ale ciężkie, SL XC ( nie SLR ) wbrew temu co piszą sprzedawcy często ma szerokość 143 mm i spokojnie można jeździć bez pieluchy, a na wadze będzie 140 gramów mniej. -
Fajnie słyszeć że są miejsca gdzie takie obręcze są już na porzadku dziennym - Warszawa jeszcze do nich nie należy... @ukaniex - nie skojarzyłem że Ty to Ty mam wyrzuty sumienia za ten daszek, chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle.
-
Hmm węglowe obręcze w cenie ztrów zrobionych z puszek po piwie... wybór prosty jak dla mnie. Przecież nikt normalny nie da za gołe obręcze 5k pln. Sztywność oczywiście nieporównywalnie większa, a waga podobna. Co prawda z centrowaniem może byc cieżko, bo nie każdy serwis korzysta z tensometru - i ta blokada "cenowa", ale tak naprawdę przeciągnąć taką obręcz to trzeba się postarać. Jeden podobny set sprzedałem, ale drugi zostawiłem sobie do testów i teraz już nie wyobrażam sobie powrotu do metalowych kół. Dlatego też zaproponowałem Sida z karbonową sterówką. Tak naprawdę można cały czas jeździć na blokadzie, bo taka sterówka działa wyśmienicie jako swoisty mikrofiltr. Co do XTR - no 1450 pln dokładnie, tyle potrzeba aby kupic taki komplet. R1 to też oczywiście dobre heble ale modulacja xtra jest po prostu fantastyczna... tylko ta waga, ale są tańsze. @ukaniex - w jakim kasku jeździsz
-
koła: http://allegro.pl/kola-ritchey-wcs-carbon-dt-swiss-240s-tune-1328g-i2378887435.html heble: XTR z tarczami ice kupisz za max 1400 pln amor: zostało 1700 pln czyli podstawowy SId lub Fox nie przekroczy budżetu ale możesz dorzucić kilka stówek i kupisz coś takiego: http://allegro.pl/rock-shox-sid-world-cup-nowy-promocja-tanio-i2367448790.html
-
[odchudzanie] Waga którego komponentu najważniejsza?
sivydym odpowiedział damianste1 → na temat → Mania lekkości
Za pomoca wzorów łatwo udowodnić że 2+2 to nie 4, pomijac badź naciągając pewne fakty... miesnie nie pracuja liniowo, czyli nie ma mowy o ruchu ciagłym i przy każdym obrocie zaczyna sie nowy cykl. Kolarstwo to sport ruchów powtarzanych i im mniej energi potrzebujemy by "rozruszać" układ tym lepiej pamietając że każdy obrót to tak naprawdę skurcz i rozkurcz mięśnia, a siła to masa razy przyspieszenie i chyba każdy normalnie myslący człowiek wie że "szybciej" idzie rozruszanie czegoś lekkiego niż cieżkiego. Oczywiście przy mocy powiedzmy 150 watów czy bedziemy napedzać koła lekkie czy tez ciezkie róznica nie bedzie zauważalna tak bardzo jak w przpadku kiedy bedziemy musieli przyspieszać wkladajac w to np 340 czy tez 380 watów. Dla łatwiejszego zrozumienia - jest norma że samochód spala najwiecej paliwa przy przyspieszaniu natomiast im jest ono krótsze i bardziej dynamiczne tym w ogólnym rozrachunku spalanie będzie mniejsze, ale żeby to zrobic potrzeba wiecej mocy. W przeciętnym samochodzie w którym mamy min 300 krotnie wieksza moc niz człowiek czuć zmianę kół z 15" na np 18" i nie chodzi o bynajmniej tylko o tarcie a o to że takie 18" koło po prostu waży o kilka kg wiecej niż 15". -
Przy takim przekroku siodło wychodzi na jakieś 76 cm od suportu czyli biorąc pod uwage rurę podsiodłową i sztyce 350 to 18" spokojnie wystarczy. Co do długości to skoro latasz na M i okolice 590 mm w poziomie sa ok to odpowiedź także już masz jak na tacy. Dla mnie rama 20" to od 185-186 w górę, oczywiście są ludzie o wzroście i 175 którym podobno dobrze jeździ się na tak wielkich ramach, ale co innego spaczone odczucia nt. pseudo komfortu, a co innego bgfit. Z tym że obecny Anthem X i 96 to tak naprawdę 2 rózne rowery.
-
No parę czyli tak z 5 naliczyłem po drodze, ale sam widziałeś z jakim czasem przyjechaliśmy ( 2:20 ) a to nie był żaden wyścig tylko luźna wycieczka raczej. Podejrzewam, że pierwszy na mega przyjedzie w okolicach 1.35
-
W Otwocku akurat jest płasko aż do bólu, bez porównania do ostatniego Polanbike, więc waga Twojej 96 nie będzie mieć wielkiego wpływu. W kilku miejscach 96 będzie zaś miała gdzie się wykazać... ale w kilku innych to 8-9 kg. ht będą daleko z przodu
-
Widzę, że waga systematycznie idzie w dół. Niedługo pozostanie już chyba tylko wymiana ramy żeby zejść poniżej 10 kg, chociaż i teraz tragedii nie ma.
-
Uszczelniają się wyśmienicie tylko co z tego skoro wystarczy ostry kamyczek i dziura. Ja do nich stanowczo zbyt duzo waże ale ci z wagą 60 kg bardzo chwalą sobię jazde na tych oponach zalanych mleczkiem @EpicPoznan - 96 w kazdym modelu ma limit 120 kg, a na węglu prawie 800 g. urwane na starcie.
-
2x10 - dobry pomysł, ale może to bluźnierstwo, jednak na napędzie dużo się nie ugra. Pomiędzy XX a X9 to raptem kilkaset gramów, a jedyna wieksza róznica w pracy warta dopłaty tych 2-3k to... manetki i korba która nie wygina się tak jak chociażby jeszcze X0. Tylna X9 waży 30 gramów wiecej niż XX a z tymi manetkami pracuje identycznie szybko. Jedynie pozimom lansu z X9 dramatycznie spada Tylko skoro masz już R1 to pewnie XT/XTR będzie grany.
-
To kiedy atak na 9xxxx ? Mi bez pedałów i na papierowych Maxxisach 330 udało się 8912 g. osiągnąć, ale to nie była jazda - 2x wyjazd i 2x do domu z buta wracałem. Na normalnych oponach i z pedałami wyszło ponad 9,5 kg. więc dałem sobie spokój z budowaniem lekkiego fsa
-
czyli z tymi trzema "śmiesznymi" pod bidon i panczerze ale bez osłony na łańcuch ? dobrą wagę całości udało Ci się uzyskać - gratulacje.
-
Waga ramy 2614 g. to tylko z nabitymi miskami od sterów czy z innymi jeszcze "dodatkami", bo w jednej z zagranicznych rozpisek znalazłem wagę 2160 g. w co nie bardzo chciało mi się wierzyć biorac pod uwagę że wersja węgiel waży 1780 g. ?
-
Jeśli jeździsz tylko po suchych, płaskich oraz trasach bez błota i piachu to są ok. Jeśli nie - zdejmij dopuki są jeszcze nowe, sprzedaj i kup coś innego jeśli zdrowie Ci miłe, bo nigdy nie wiesz kiedy zaczniesz z nimi "dance macabre"...
-
Wkładki to 170 pln więcej wraz z odpowiednimi klinami ustawiajacymi linie stopa-kolano. Może się okazać że nie potrzebujesz innych jeśli masz bardziej płaską stopę ( wkładka czerwona ). Rozmiar roweru z tego co rozmawiałem można dopasować przed kupnem za chyba 40 pln. Warto to zrobic bo czasem długa rura pozioma okazuje się krótką po ustawieniu sztycy bez ofsertu i np krótki mostek albo kierownica wysoko, chociaż sam rozmiar podsiodłowy może pasować...
-
Ta kiera jest po prostu za wąska Załóż jakiegoś risera 660 albo chociaż prostą, ale 620 i wtedy wszytko się pomieści... i manetki odsuniesz na odpowiedną odległość od gripów i heble ustawisz... Z manetką to taki żarcik, bo jak już zamieniasz je miejscami to po całości
-
Dokładnie tak - model 2010 miał inaczej zestrojony damper, na którego pracę dość mocno narzekano. W 2011 zawias usprawniono dając damper niby tylko 210, ale za to juz z odpowiednią charakterystyką. Warto jednak dobrze go dopompować tak na ok. 100 psi otrzymując minimalny sag rzędu dosłownie kilku mm. A co do ramy to było to chyba jedno z najładnieszych malowań, na tyle ładne że wszystkie rowery złożone na tej ramie rozeszły sie praktycznie na pniu, chociaż sama jest wciąż dostępna w naprawdę super cenie na to co oferuje - sztywność i pracę zawieszenia... Wadą jest chyba tylko faktycznie ta waga - karbonowa z damperem i manetką to 2040 g dlatego i tak gratuluje 11 kg na "zwykłych" częściach i ponad 1,5 kg kołach. Bardzo ładny rower wyszedł Ci, a i na Mazovię - głównie chodzi o korzenie i zryte łąki - czołowe sektory będą szybko zdobyte. I moim zdaniem łatwiej operuje się manetką blokady jeśli blokujesz ją kciukiem w dół zamiast nienaturalnie przekręcać kciuk w górę... i nawet lepiej na kierownicy wygląda jeśli jest zamontowana w druga stronę...
-
Te koła ważą trochę wiecej, co i tak nie zmienia faktu ża na tej ramie montując nawet pełny XX i koła 1,5 kg nie zejdzie się w okolice 10 kg przy zachowaniu zdrowego rozsądku w doborze pozostałych komponentów. 11 kg z groszem tak ale nie 10... Ta reba też swoje waży i po kołach ona jest następna w kolejce do wymiany, natomiast na korby nie zyskasz bardzo dużo skoro XX waży prawie 750 g. Z drugiej strony warto próbować - wymieniasz 15 cześci i na każdej zysk tylko 30 g. i nagle rower chudnie o 0,5 kg...
-
Grubo, ale w tej cenie trudno o coś lepszego, no i ta waga... Mówią że sprzęt sam nie jeździ - to wierutne kłamstwo Super zakup.
-
Nabial - masz duża wiedzę na temat 29erów ale szczerze mówiąc robisz - niestety - złą reklamę 29erom, bo albo wg Ciebie ma być długa rama albo wcale bo te "krótkie" np KTM czy Cube są be... Ok - masz rację jeśli ktoś o wzroście grubo powyżej 190 przesiada się z 26" gdzie nawet zwykle rama 21" ma długość max 610-620 i wygladał na nim jak na zabawce. Natomiast osoba o wzroście ok 180 jeździ zwykle na ramie 18"-19" i długości ok 600( +-10 ) , czyli w tym wypadku te właśnie "krótkie" ramy 29erów będą idealne przy zmianie 26 na 29. Długość rury 606 mm w rozmiarze 48 w KTM to i tak dużo dla kogoś o wzroście 180 cm... Ok każdy ma inne preferencje co do jazdy albo " bo było tanio to kupiłem ramę 20 zamiast 18" - ale jak widzę takiego supermana w locie rozciągniętego max. na rowerze to aż to śmiesznie wyglada... A może uległ "presji" i nie kupił turystyczno-kobiecej ramy tylko sportowego macho bo gdzieś tak przeczytał ?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 6 z 7