Skocz do zawartości

zekker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 610
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    81

Zawartość dodana przez zekker

  1. Zgadza się,też ostatnio się wywaliłem na ściance. 3-4 razy podjeżdżałem i psychika blokowała przed zjazdem. Bo jak już się przemogłem, to wyszło jak wyszło Tutaj lepiej widać wysokość: https://lh3.googleusercontent.com/QzsVjjQRuU-VlyjPE7dEErI5pXbOKDPt8EUou05YWg-JJd6vZUyYYM0iv1OHx-xHNbVWqxQyEpob3B_QIMI=w2560-h1440-no Niby nic, niby podobne u siebie się zjeżdżało ale tutaj jakoś tak wąsko i ten lekki łuk oraz kamienie. Wynik taki, że jechałem na hamulcach i nie odpuściłem przodu lub odruchowo mocniej go zacisnąłem i zacząłem lecieć przez kierownicę. Ratowałem się łapiąc ten korzeń "rączkę".
  2. Zdjęcie posiada zachowane dane exif - 30s, zresztą widać, że gwiazdy są nieco rozjechane. Bo wspomnienia z którychś tam wakacji (zjazd ze Śnieżnika, w tle Dolina Moravy po czeskiej stronie):
  3. zekker

    [Amortyzator] RST Aerial Air

    RST ma na YT kanał z instrukcjami. Sprawdź najpierw czy masz OCR czy TnL. https://www.youtube.com/channel/UCn1O3vPMGAHaAGnZ6jXSzOQ
  4. Bo pewnie tutaj (2010): Jest to gdzieś w PN Bory Tucholskie. Pamięć zawodzi gdzie to dokładnie było ale mapy googla już nie: https://www.google.pl/maps/@53.8142945,17.5647067,581m/data=!3m1!1e3 Szukaj na zdjęciach ścieżki edukacyjnej, to wskaże dokładniejszą lokalizację.
  5. Od początku, hamulce mają ciut ponad rok. W lipcu przed urlopem dałem do serwisu na przelanie i odpowietrzanie (tył w końcu jakoś sensownie twardy się zrobił). Na wyjeździe miałem jedną wywrotkę (na stronę napędu), nie zwróciłem większej uwagi (więcej czasu poświęciłem na siebie) ale wydawało i się że tył w pierwszym momencie się zapadł, a po kilku naciśnięciach wrócił do normy. Powrót to około 6 godzin wiszenia w pociągu i pierwsze wrażenie po zdjęciu z wieszaka, to miękka klamka. Teraz rower wisi sobie w domu (też za przednie koło) i jak kilka razy nacisnąłem klamkę, to zrobiła się zupełnie luźna. Po postawieniu w poziomie i wielokrotnym naciśnięciu klamki układ zaczyna łapać, ale nie jest tak twardo jak po serwisie. Podstawowe pytanie, co poszło nie tak, że układ się zapowietrzył (bo chyba w tym problem)?
  6. Mama? Bo trzeba mieć szybkie nogi Jak nie zależy ci na dużej rozdzielczości, to możesz po prostu kręcić film i potem wyciąć pasującą klatkę. Więcej z tym roboty ale nie spóźnisz się.
  7. Sprawdź czy linka hamulcowa swobodnie chodzi. Jak rower dłuższy czas stał nieużywany, to mogła zardzewieć. Oprócz tego standardowa regulacja z uwzględnieniem minimalizacji odległości klocka od obręczy jak nie hamujesz. W kwestii amortyzatora, to postaraj się odszukać oznaczenia modelu. Prawdę powiedziawszy to takiego systemu blokady w RST nie widziałem jeszcze, zawsze były to rozwiązania obrotowe. Sprawdź czy jak włączasz blokadę, to ta dźwignia ze zdjęcia dochodzi do końca. Jeżeli nie, to trzeba mocniej naciągnąć linkę (jest tam jakieś pokrętło od regulacji?).
  8. To masz na myśli? http://pardo.net/bike/pic/fail-001/FAIL-203.html Trzeba by totalnie katować hamulce, żeby tak zniszczyć. Sam autor napisał, że po prostu je przegrzał ciągle hamując tylnym (w celu oszczędzenia przodu).
  9. Czy jak wyjmiesz linkę z klamki, to dźwignia swobodnie się rusza?
  10. Wypas. To jest adaptacja starego mostu kolejowego czy inna konstrukcja?
  11. I nie masz problemu z przesuwaniem się opony na obręczy?
  12. Co ma talk, który idzie do środka opony z przyklejaniem się do obręczy? Standardowo przykleja się tylko szytki. Zwykłe opony potrafią przywrzeć do obręczy ale jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem, żeby były jakieś większe problemy z odklejeniem.
  13. Powiadasz, że nachylenia <1% to za dużo? ' to minuty czyli 1/60 ° (pod Windows jak masz włączoną klawiaturę numeryczną to wciskasz lewy alt i na numerycznej wklepujesz 0176 i puszczasz alt)
  14. Bo czasem dźwięk znaczy więcej niż obraz Mam nadzieję, że nikt nie zlinczuje za film zamiast zdjęcia oraz, że nie stanie się to precedensem do zalewu tego typu materiałów ale inaczej atmosfery z nadmorskiego lasku nie dało się zaprezentować.
  15. Owszem, lampki Moon nie mają odcięcia. Tak samo CatEye Volt to standardowa latarka. Jak ma być mocne i nieoślepiające, to może coś ze stajni B&M? Ixon Space http://www.bumm.de/de/produkte/akku-scheinwerfer/parent/196/produkt/196l.html jasno ale krótko i wbudowany akumulator IQ-X Speed http://www.bumm.de/de/produkte/akku-scheinwerfer/parent/164/produkt/164bla-silber-164bmla-schwarz.html zewnętrzny pakiet akumulatorów ale raczej nie jest łatwo rozbieralny i nie da rady szybko wymienić w trasie IQ Speed Premium http://www.bumm.de/de/produkte/akku-scheinwerfer/parent/1932/produkt/1932qla.html jw. tylko mniej światła ale dłużej działa Ixon IQ Premium http://www.bumm.de/de/produkte/akku-scheinwerfer/parent/1922/produkt/1922qmla.html ciut słabsza, na zwykłe paluszki/akumulatorki, przeważnie do dostania w komplecie z ładowarką i akumulatorami, cena dużo przystępniejsza
  16. zekker

    [klocki] G04S vs. J04C

    Pół serio. Jak mamy 500m w pionie, to sugeruje to góry i raczej ostre katowanie hamulca choć nie zawsze jak droga dobra. 500m w dystansie, to może być ostra jazda lub łagodny zjazd. Jaśniej chyba by było napisać, że długi zjazd, to solidne hamowanie przez setki metrów. Wtedy wiadomo, że warunki nie są łatwe i hamulec ma co robić bez domysłów.
  17. Mhm, bo tył jest tak sprawny, że jest niezbędny do szybszej jazdy Lepiej jechać ostrożniej niż zwykle, bo po prostu brak jednego sprawnego hamulca. Brak tyłu to mniejsza strata, bo to i tak w porywach może 20% siły hamowania.
  18. Jeszcze na mechanicznych Accentach nie raz poszedł smrodek z przypalonych żywicznych, czy pół metalicznych, udało mi się nawet uzyskać raz fading. Po zmianie na spiekane (też accenta) ani razu już nie udało mi się przegrzać na tych samych trasach w lesie (w górach bardziej zachowawczo jeździłem i robiłem przerwy na schłodzenie). Kultura pracy po zmianie była dużo lepsza, wyraźnie się czuło że można dużo więcej. Nie wiem czy jest sens przejmować się izolacją termiczną płynu hydraulicznego skoro wcześniej klocki żywiczne odmówią posłuszeństwa z przegrzania. Ten ostatni cytat jest jakiś dziwny. Jeżeli dany typ klocków wytwarza więcej ciepła, to znaczy że lepiej hamuje. To jest prosta konwersja energii kinetycznej na cieplną poprzez tarcie. Jeżeli różne klocki hamują tak samo skutecznie, to wytworzą identyczną ilość ciepła. Coś tutaj jest niedopowiedziane i nie do końca łapię co miał na myśli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...