Skocz do zawartości

zekker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 803
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    83

Zawartość dodana przez zekker

  1. Kombinuj z ciśnieniem. Zejdź do 2,75 czy nawet 2,5 (zobacz na co opona pozwala). Ja jesteś lekki i nie lecisz w dziury jak worek kartofli, to może i da radę jeszcze mniej. Oczywiście to nie pomoże na większe dziury. Druga oczywistość, to uwzględnienie własnej masy. Trzecia, to trzeba się liczyć z większymi oporami na asfalcie. Odnośnie, pleców, barku, szyi, głowy, to tak jak pisze @Mihau_ problem nie jest po stronie roweru, bo to nie rower przenosi drgania na te części ciała. Ja bym powiedział, że się za bardzo spinasz, jedziesz z ciągłym naprężeniem mięśni. Są też tańsze. Zamiast Ultimate można wziąć Base, też jest na tłumiku Charger, więc powinien się zachowywać lepiej niż np. mój Paragon Gold. Na amortyzowanym też potrafi, kwestia co to za kamienie. Mam trochę uliczek w mieście z kocimi łbami, nawet na fullu nie jest przyjemnie jechać pod górę. No i przede wszystkim kwestia nastawienia. Jak się oczekuje gładkiej drogi, a jedzie się po utwardzonej tłuczniem z wystającymi kamykami, to można ześwirować, bo trzęsie, ciągle wybija z rytmu itd. Choć nie ma się co czarować, nawet z nastawieniem, że jedzie się w teren, to jednak korzenie i kamienie potrafią wymęczyć.
  2. Pytanie po co? Jak to zwykłe przewietrzenie się, to te 500-600g więcej nie zrobi różnicy. Robiąc trening też raczej nie zaszkodzi. Dopiero jakbyś chciał kręcić życiówkę, wycisnąć ostatnie ułamki sekund, to ma sens. Może jeszcze jakby pocisnąć w terenie, gdzie jest spore ryzyko wkręcenia gałęzi, wywrotki i uszkodzenia. Nie mylisz się, choć po mieście aż tak dużo błota nie ma. Torba musiałaby mieć jakąś osłonę coś jak te co @itr pokazał, ale nie tylko na haki, a praktycznie całe plecy.
  3. Garmin się wiesza, ruskie zakłócają, czas wrócić do kompasu i mapy papierowej? Ustawienia paneli to i u mnie potrafią się zresetować, a wątpię, żebym robił przypadkiem jakiś głębszy reset niż normalne włączanie/wyłączanie. Na szczęście dane nie są kasowane.
  4. O ile grubość przewodu będzie pasować, bo wymiana i dokupienie ewentualnych adapterów do klamek szosowych niekoniecznie wyjdzie taniej niż adaptery mocowania. Da się żenić, ale trzeba zwrócić uwagę na pewne szczegóły. Poza tym już mi dwa serwisy mówiły, że klamki szosowe z zaciskami górskimi nie działają aż tak dobrze. Coś w tym jest, bo moje tiagry z zaciskami slx idą bardzo głęboko, praktycznie do kierownicy.
  5. Mam jedynie doświadczenie ze standardową sakwą (Ortlieb City, który dokładnie model nie wiem). W tej co wyszukałeś widzę dwa problemy: nadaje się na wszystkie typy tylnych bagażników Sport Arsenal, z wyjątkiem bagażników do sztycy sakwa jest wodoodporna ale nie jest całkowicie wodoszczelna W pierwszym przypadku się w sumie nie dziwię, bo to kawał torby. Bagażniki na sztycę są wyżej umieszczone niż tradycyjne, więc ta torba może zwyczajnie haczyć o siodło. W drugim to zależy czy jeździsz przy niepewnej pogodzie, jeżeli tak, to chyba lepiej szukać faktycznie wodoszczelnych rozwiązań. Sakwy mniej więcej regularnie używam gdzieś od 2020 (laptopa wożę sporadycznie) i nie widzę żeby traciła szczelność. Kiedyś miałem jakąś torbę na bagażnik i niby była wodoodporna (też taki podgumowany materiał). Niby działało ale nie tak dobrze i z biegiem czasu ta odporność spadała. Pewnie dałoby radę dokupić osłonę przeciwdeszczową na plecak i w ten sposób dodatkowo zabezpieczyć. Odnośnie szybkiego montażu bagażnika, to te na sztyce chyba i tak w większości są przykręcane na 2-4 śruby. Tradycyjne są zwykle montowane na 4 śruby. Po pierwszym montażu będzie już wszystko dopasowane i wystarczy odkręcić, przykręcić. Nigdy nie mierzyłem czasu i się nie spieszyłem, ale jak się nie guzdrać to pewnie z 5 minut zajmie.
  6. Objawy wskazują na zbyt duży opór na wolnobiegu w bębenku. Zamiast dać się swobodnie kręcić, to ciągnie kasetę i łańcuch do przodu.
  7. Obręcz 164 + szprychy 28*2,6 + nyple 28*0,38 daje 247. Z piastą 297 czyli w granicach budżetu jak się nie doda kosztów przesyłek. Wisi jakaś oferta tych 171 na OLX 300 za komplet. Czyli po wywaleniu piasty i szprych mamy obręcz za około 150, 14zł taniej, 24 jak nyple będą pasować do nowych szprych. Jak się uda odsprzedać piastę, to wtedy faktycznie wyjdzie taniej. Z EXE jednak ten problem, że są pod prestę, a nie samochodowy. Przypuszczam, że te shimanowskie też. A trochę nie na temat mam pytanie. Ramę masz 135mm, Velosteel ma 120mm, jak to montujesz? Dodajesz jakieś podkładki?
  8. Które będą pływały po wierzchu tego błocka, zamiast wgryźć się w glebę od nim A schodzenie i bieganie z rowerem, to jeden z elementów przełaju. Jak teren nie ma przeszkód, to się je stawia, tak żeby były podbiegi, płotki do przeskakiwania itp.
  9. Specjalnie tego nie robiłem, ale jak wyciągasz jedną, a potem drugą o wyraźnie innym kolorze, tak jakby wypłowiałą na słońcu, to jednak rzuca się w oczy. Tak. Tutaj jedynie lekko napompowana, żeby nabrała nieco kształtu przed założeniem. A szeroka, bo jest szeroka Na razie wygląda, że trzyma.
  10. Ciężko mi w to uwierzyć, chyba że porównuje się lcd z włączonym podświetlaniem. Masz jakieś artykuły czy inne materiały na ten temat? Odnośnie widoczności to pewnie biją oled, ale mimo wszystko nie będzie to za darmo. No chyba że to jest przełom technologiczny i µledy są ponad 2x wydajniejsze.
  11. Mam pod ręką Swiss Stop Catalyst Pro (pod 6 śrub ale wątpię żeby na CL robili inaczej), powierzchnia cierna ma około 17mm szerokości, czyli +/- tyle co niższa grupa shimano. W mojej ocenie zachowują się lepiej niż chińskie RT66, ale bez szału. Głównie używam w mieszczuchu z żywicznymi shimano, na mokro działają wyraźnie gorzej niż na sucho. W grawelowym z metalicznymi shimano jest lepiej. Jak będą działać z czerwonymi galferami będę wiedział za kilka tygodni. Jak klocki galfera, to może do pary tarcze też?
  12. Tak się podpytam, bo sporo tutaj osób ma Cyclami. Trafiły wam się wypłowiałe? Były w jakiś sposób gorsze? Kupiłem dwupak i jedna była normalna, a druga bardziej żółta niż zielona, a miejscami i ten żółty taki już wyblakły. Ciężko na zdjęciu oddać, gumki są w kolorze jak pierwsza sztuka:
  13. A czemu nie? Tanie rowery są ciężkie, więc pod górkę, czy przy ruszaniu przegrają z droższym lżejszym. Szosowe droższe będą bardziej aero, tak samo ich koła. Górskie będą miały lepsze zawieszenie. Droższe rowery to lepsze opony, które lepiej trzymają i można sobie na więcej pozwolić. Można jeszcze dodać sprawniejsze hamulce, lepiej działający napęd, i uzbieranie tych 10% nie będzie takie trudne. Kwestia jaką różnicę w cenie porównujemy.
  14. Z baterii, która będzie siadać po kilku godzinach Ja bym się przedwcześnie nie podniecał, bo cokolwiek aktywnie świecącego, zwłaszcza w pełnym słońcu nie będzie efektywniejsze niż lcd z warstwą refleksyjną. Oled, µled w zegarkach się sprawdzają, bo nie muszą świecić cały czas. Licznik, podkład mapowy, nawigację raczej chcemy widzieć cały czas. Klepanie, żeby podświetlenie się zwiększyło nie jest wygodne. Niby nie, ale patrząc jak bardzo ludzie kochają się z cyferkami, statystykami, prowadzeniem za rączkę przez automaty, to jednak widać tutaj sporo narzekań na synchronizację itp.
  15. Ciężko mi powiedzieć jak będzie z żywotnością paska. Zapewne spadnie przy mniejszych zębatkach, tak samo jak spada przy łańcuchach. Ale o ile, to nawet ciężko zacząć szacować. Odnośnie różnych układów zębatek i różnych silników, to podstawowe pytanie czy ramy identyczne. Czyli czy na rozmiar ma wpływ silnik, czy raczej rama, która nie przyjmie większych zębatek. Np. Gazelle jeden model z Boschem 75Nm ma 46:22, inny z 85Nm 50:22, piasta ta sama Enviolo Trekking 380.
  16. Tak czytam te problemy z Connectem to coraz bardziej się cieszę, że się oderwałem od serwerów Garmina. Całe szczęście, że nie trenuję i wystarcza mi notowanie w arkuszu kalkulacyjnym
  17. Nadal mogą być. Moja miała ślady oleju w ciągu pierwszego 1000km. Dałem na standardowy serwis i po kolejnych 500km zesikała się już konkretnie. Po naprawie gwarancyjnej mam nabite już prawie 1100km, odpukać jest sucho. Jeżeli ufać oficjalnym tabelkom, to 11 nie ma żadnego biegu 1:1, więc tym bardziej bezpośredniego przełożenia z zębatki na korpus. Inter 8 mimo takiego biegu też nie przenosiła bezpośrednio. Ta 5 pewnie tak samo nie ma. Także czy to jest redukcja, czy przyśpieszenie, to tak czy siak napęd idzie przez układ zębatek.
  18. Ja bym nie rezygnował z paska, szkoda wracać do łańcucha i smarowania. Do zastanowienia czy wymiana koronek w obecnym by nie pomogła. Z przodu można dać 39, z tyłu 32 (o ile się coś znajdzie, bo widzę braki w sklepach). Wyjdzie się poza zalecany zakres przełożeń, ale według mnie piasta to wytrzyma. Przy Alfine 11 zejście na przełożenie główne 1,75 raczej nie będzie problemem, to ledwo 3% mniej. U siebie mam 1,63 (36/22) choć bez wspomagania silnikiem. Problemów zasadniczo nie mam, choć ostatnio potrafi mi przeskoczyć ale jeszcze nie doszedłem czy to zbyt duża siła, czy może niedokładnie zmieniam biegi. Mimo 2500km na niej (na tym przełożeniu od 1000km), to jeszcze nie do końca się przestawiłem z poprzedniej Inter8 (też większość czasu poniżej zalecanego przełożenia, przeżyła 43k km). No niestety koszty nie są małe, ale nawet sama wymiana zębatek pod pasek tanio nie wyjdzie. Drugi rower na wypady w teren jak najbardziej do przemyślenia. Kwestia tylko czy jest gdzie trzymać i czy nie będzie się kurzył przez większość roku (jak też elektryk, to jak to wpłynie na baterię). Nie jest szybszy, wyrównaj rozmiary kół/opon i wtedy porównaj. https://www.gear-calculator.com/?GR=SN5E&KB=42&RZ=28&UF=2280&TF=90&SL=2.4&UN=KMH&DV=speed&GR2=SA11&KB2=42&RZ2=22&UF2=2280
  19. Bo mieszczuch wybrał się do lasu:
  20. Między 4 i 5 następuje przełączenie reduktora, co może dawać dodatkowe opory. Ile ta piasta ma przejechane? Była kiedykolwiek konserwowana, miała robiony serwis?
  21. Przez te lata Shimano zdążyło wielokrotnie poprawić i popsuć konstrukcję Ja ze swoimi nie mam problemu, ale nie zagwarantuję, że seria z 2025, 6, 7 nie dostanie jakichś zwalonych uszczelek i nie będzie znowu problemu.
  22. zekker

    [Opony] do Gravel-a

    Tak na oko to 1,8 może być zbyt mało i najzwyczajniej w świecie dobija. Ja mimo wszystko spróbowałbym z minimalnym zalecanym, czyli 2,5 bar. Do tego też z wyższym np. 3 bar. Inna sprawa, to kwestia przyzwyczajenia jak przesiadałeś się z górala z amortyzatorem. Tutaj cudów nie będzie, sztywny widelec to sztywny widelec. A długie dystanse, to przede wszystkim dobre ustawienie roweru pod siebie i też przyzwyczajenie do innej pozycji.
  23. Nie, inne mapy. Przez GE robiłem chyba raz wiele lat temu. Najpierw ładnych kilka godzin żeby ściągnąć, potem kolejne żeby skopiować do licznika. To i tak nieźle. Mój ma odczyt na poziomie 200kB/s, a zapis o dziwo szybciej bo 580kB/s. Weź z tym aktualizuj 5GB map 😂 Kojarzę, że kiedyś po prostu wykorzystywane układy miały interfejs szeregowy (w senie RS) z prostym konwerterem na usb, a nie pełnoprawny kontroler usb.
  24. W moim już leciwym Edge Touring to najsłabszym ogniwem jest usb, kartę mam znacznie szybszą, choć też bez szału. Aktualizacje przez Garmina już dawno olałem i po prostu ładuję kartę w czytnik. Nowsze liczniki pewnie mają już lepszą obsługę usb ale wątpię, żeby się zbliżały do możliwości usb3.
  25. Tak, najpopularniejsze piasty pod rolkowe to z przekładnią (tył) lub z dynamem (przód), ale można wygrzebać też zwykłe, pod kasetę. Nie, nie mają modulacji siły hamowania jako jakiegoś ustawienia, po prostu mają bardzo dobrą modulację ze względu na swoją konstrukcję, ale: - dużą role odgrywa tutaj smar, na sucho zaczynają być nieprzewidywalne, wręcz 0-1 - przednie piasty mają "power modulator" czyli sprzęgło, które popuszcza jak siła hamowania jest zbyt duża, tu teoretycznie są różne piasty pod różną wagę i rozmiar koła, ale u nas wybór jest praktycznie żaden Odnośnie przegrzewania, to shimano ładuje spore radiatory. Przy jeździe po mieście, czy nawet okolicznych morenowych lasach nie udało mi się ich przegrzać. Pewnie przy jakichś zjazdach z przełęczy, zwłaszcza z sakwami to nie byłby problem, ale w standardowych miejskich warunkach rzecz pomijalna. No chyba że w ten worek wrzucimy też inne bębnowe, zintegrowane z piastami, bez radiatorów. @itr Mam SLX 675, z serii 7000 i podobnie jak @michalr75 nie mam problemów zimą. Owszem jak się robi minus kilkanaście, to klamki nie chodzą tak dobrze ale nie ma problemu z hamowaniem. Nic też mi się po zimach nie rozszczelniło. A na takiej samej zasadzie można by wymieniać, że ceramiczne tłoczki pękają, puszczają olej już w pudełku. Trochę takich tematów swego czasu się tutaj przewinęło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...