zekker

Moje M675 mają gwint, po prostu Shimano nie daje standardowo śrub do klocków. Inna sprawa, że te śruby i tak mają zawleczkę.

Bo wydawało mi się, że to będzie ciekawe zdjęcie: Drapiący chmury, maszt w Chwaszczynie.

Nie wiem czy się wiesza ale jak nic nie zmienili od GP8, to trzeba przytrzymać kilkanaście sekund przycisk zasilania. W porównaniu do SJ8 (gdzie tylko wyjęcie baterii pozwalało zresetować) jest to super rozwiązanie. Na minus w GP8, to przycisk zasilania jest trudny w obsłudze. Ciężko go wyczuć, ciężko się go wciska, i to bez rękawiczek. Zazwyczaj po mieście mam w dodatkowej obudowie, więc problem rozwiązany ale latem w terenie potrzeba czasem kilku prób, żeby udało się włączyć. Owszem, w 8 nie ma możliwości łatwej wymiany szybki. Nie ma też z tego powodu akcesoriów zmieniających kąt widzenia kamerki. Czy to jest problem nie wiem, nie mam w zwyczaju wywalania się i rozbijania elektroniki Po mieście korzystam z dodatkowej obudowy, tak w razie co. Jako ciekawostka jakości dołączanych akcesoriów, to w komplecie z SJ8 Pro była obudowa wodoodporna (z dodatkową szybką dotykową). Niestety jakość plastiku kiepska i szybka obiektywu poddała się mieszance potu i DEET. Ta dokupiona do GP8 (nie pamiętam producenta, nie oryginalna) w sumie nie wiem, bo w terenie przeważnie bez niej jeżdżę. GoPro z tego co wiem też nie ma hdmi, a potrafi robić za kamerkę. Tyle że bez mikrofonu Nie wiem czy już to rozwiązali czy nie, na pewno sporo negatywnych opinii dostali, bo ludzie specjalnie pod takie zastosowanie kupowali (zgodnie z tym co było w reklamach).

Ale ten nieobowiązkowy element jak już jest, to musi spełniać wymagania. Np. światła obrysowe (nie do rowerów ), z tego co wiem, nie są obowiązkowe ale jak się je stosuje to muszą mieć konkretną barwę, nie możesz sobie wstawić zielonych czy różowych. Jest to pewien element porządkujący, żeby było jasne co jest czym na drodze. Podobnie jest ze światłami nawigacyjnymi na wodzie czy powietrzu, zielone z prawej, czerwone z lewej. W przypadku odblasków na oponach, ktoś po prostu zrobił kopiuj wklej, bez refleksji jak to faktycznie wygląda w rzeczywistości. Z jednej strony jest to spójne, z drugiej chyba ciężko pomylić odblask na oponie z czymś innym.

Większość opon turystycznych ma odblaskowy pasek, to chyba wyczerpuje zagadnienie w większości krajów. U nas oczywiście legislację zwalili, bo wpisali, że owszem, opony mogą mieć odblaski ale w kolorze żółtym samochodowym... Nikt takich opon nie robi, a przynajmniej jeszcze nie trafiłem na inne niż z białymi odblaskami. Niemniej, trzeba by trafić na jakiegoś wyjątkowo znudzonego służbistę, żeby się u nas przyczepił.

Bo większości to niepotrzebne. Mają zapasowe baterie lub podpinają pod powerbanka. Tutaj jakaś w miarę sensowna recenzja, choć nie wiem na ile YT przekłamuje jakość: Nie nie ma ekstremalnego MTB Jakość nagrań nie powala, GoPro tutaj wyraźnie lepiej wypadło. Z testów długości nagrywania można wyliczyć przybliżony bitrate. Mi wyszło 20-30Mb/s - mało, spora kompresja. Osobiście jestem zrażony do kamerek spoza głównego nurtu. SJ8 pro była niewiele tańsza od GoPro 7, w testach wyglądała na porównywalny poziom. W rzeczywistości poza 4k jakość nagrań była bardzo słaba, dopiero jakieś modowane oprogramowanie dawało szansę na lepszy obraz. Oprócz tego potrafiła się wieszać z niewiadomych przyczyn, stabilizacja niby była ale dawała radę tylko przy dobrej pogodzie po asfalcie, w lesie już to zbyt dobrze nie wyglądało. Skończyło się na kupieniu GP8 po roku używania SJCAM. Jakość o niebo lepsza, stabilizacja faktycznie działa. Potrafi się powiesić ale u mnie tylko podczas ładowania. Duży minus, to czas trzymania na baterii, u mnie niecała godzina, a nie korzystam z GPS-a i łączności bezprzewodowej. W pierwszym momencie minusem był też brak wstawionej daty i godziny do nagrania ale można to załatwić oprogramowaniem GoPro Labs, lekki minus to nieco większe zużycie baterii. Bardzo dużym plusem tego oprogramowania są funkcje sterujące czasem migawki. Zamiast standardowych zablokowanych lub auto, można ustawić granicę, której automat nie przekroczy (np. nagrywam w 60kl/s, to granicę ustawiam na 4x tej wartości, kamerka nie da dłuższego czasu, gdzie normalnie granicą by była 1/60s). Poprawia to stabilność nagrania ale kosztem jasności i/lub jakości (podbicie iso). Jeżeli masz gwarancję bezproblemowego zwrotu (nawet po użyciu do testowych nagrań) jakby nie pasowała, to można by zaryzykować. Jeżeli nie ma takiej gwarancji, to spróbowałbym przegrzebać internet, czy gdzieś nie ma bardziej szczegółowych opisów jak się sprawuje. Ja do SJ8 trafiłem ale już po fakcie... Osobiście skłaniałbym się do sprawdzonych używek typu GP7, 8, DJI Osmo. Braki w baterii nadrabiał powerbankiem.

Były za słabo dokręcone A bardziej serio, to niestety ale metal do metalu nigdy nie będzie delikatnym połączeniem. Obdrapanie ramy praktycznie gwarantowane. Jak dobrze pogrzebię w pamięci, to pewnie sobie coś przypomnę z luzowaniem się i obracaniem, a jedynym rozwiązaniem było dokręcenie na fest. Tutaj niestety ciężko wyczuć na ile można sobie pozwolić, czy rama nie jest zbyt delikatna i nie trzaśnie. Myślę, że to nie jest odpowiedni temat na roztrząsanie czy gravel jest rowerem turystycznym czy nie. Jest do tego odpowiedni, czy nawet dwa w innym miejscu.

Zawsze mi się wydawało, że 1 to największa koronka... Jeszcze się nie spotkałem z manetką liczącą biegi od drugiej strony. Zasada taka, że trzeba na manetce poluzować na maksa. Przerzutka w zależności od typu będzie ostawiona na najmniejszej koronce (normalna sprężyna) lub na największej (odwrotna sprężyna, chyba bardzo mało popularne rozwiązanie).

Miałem kilka tego typu, montowane tylko do dolnej rurki (Accent Comfort, pierwsza +/- 2010-2018, druga do dzisiaj) lub centralnie (Accent Classic 2011-2019, Center 2020-2021 zdemontowana po zmianie ramy). Nie telepały się jakoś specjalnie (no dobra, Classic w końcu się poddała), a miałem też w góralu (Comfort). Tego drugiego typu mechanizm źle wspominam. W pewnym momencie nóżka dosyć swobodnie latała, a koniec końców ten plastik się wytarł i połamał. O ile nie zacznie się haczyć butem. Są podpórki mocowane tylko do dolnej rurki. Czy centralnie mocowana wejdzie w ten rower nie wiem, trzeba by przymierzyć. Są jeszcze jakieś mocowane do osi tylnego koła, nie wiem jak się sprawdzają: https://www.szumgum.com/podporka-rowerowa-skladana-odpinana-ibera-st7-na-26-28.html https://www.centrumrowerowe.pl/podporka-atranvelo-stylo-rearmount-pd13407/?v_Id=18209 Można wygrzebać też takie wynalazki mocowane do korby: https://www.allmountainstyle.com/products/ams-kickstand-black No właśnie... Każdy montuje akcesoria jakie mu potrzebne, z jakimi mu wygodnie. Tobie może nie pasować, może zaburzać twoje poczucie estetyki ale to nie twój rower, nie twoja wygoda użytkowania.

Czym nasmarowałeś? Edit: Chyba nie łapię co tu się działo. Smarowana była tylko linka, czy manetka?

Masz na myśli wejście klucza, czy "gniazda" blokady pręta? Nie wiem co trzeba by zrobić, żeby od strony klucza weszła korozja, mam NY kilkanaście lat i jedyne co lubi rdzewieć to pręt na końcówkach. No ale zbyt długo na powietrzu nie zostawiam. Na pręty wystarcza mi przetarcie ich szmatką z wd40 lub podobnym środkiem, aż rdzawy nalot zejdzie. Wnętrze gniazd podobnie przecieram bez rozbierania zapięcia. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby po takim przeczyszczeniu nadal się zacinało wyciąganie pręta. Można jeszcze psiknąć jakimś preparatem do zamków, dać chwilę rozejść się po mechanizmie, poruszać trochę bolcami i wytrzeć nadmiar. Żeby pręty mniej rdzewiały, to przy deszczowej pogodzie warto ustawić zamek tak, żeby część z zamkiem była skierowana do góry, wtedy woda nie będzie spływała po pręcie do środka. Ewentualnie trzeba by wykombinować jakieś uszczelki.

Osobiście bym podchodził ostrożnie do mało znanych produktów. Z tego co udało mi się wygrzebać, to jakość materiału przyzwoita ale większość filmowana przy bardzo dobrej pogodzie. Zaskakująco dobrze potrafią wyglądać nocne. Podstawowa kwestia, to co chcesz nagrywać, w jakim celu, w jakim terenie. Kamera wygląda na dedykowaną motocyklistom, a nie na rower. Stabilizacja jakaś jest ale nie wygląda żeby sobie poradziła w terenie (nie znalazłem testów), nie wiem też czy nie za bardzo ogranicza pole widzenia. Czas nagrywania można wydłużyć zewnętrznym zasilaniem. Nie wiem czy każda kamerka na to pozwala, traci się też przeważnie wodoodporność.

Bo a kuku:

Bo wiosennie: Przynajmniej masz jakieś opony, spróbowałbyś na 40mm turystycznych, które nie lubią się ze śniegiem i na baranku

Może być bardzo prosto, może być ciężko, zależy jakie masz przyzwyczajenia i na ile panujesz nad odruchami. Jeżeli sporo czasu jeździsz z palcami na klamce, to powinno pójść łatwiej, bo można się przyzwyczaić, że o jeden palec mniej się trzyma. Wtedy nawet przy nagłej potrzebie hamowania, pójdzie odruch tylko zaciśnięcia. Jeżeli zwykle trzymasz kierownicę i dopiero przy hamowaniu układasz ręce na hamulcach, to może być trochę trudniej. Można wtedy spróbować przesunąć klamkę nieco bardziej w stronę mostka, tak żeby w odruchu nie wszystkie palce złapały dźwignię. Tak czy inaczej, praktyka to podstawa. Trzeba pojeździć, wypróbować jak mocne będą nowe, jak dobrze moduluje się siła itp.

Bo strumyk płynie z wolna:

Bo w końcu trochę na rowerze, bo w końcu trochę zimy:

Po czasie mi się jeszcze przypomniało, przy nieparzystej liczbie zębów nie może być NW, tak się po prostu nie da.

Są zębatki niesymetryczne i wtedy można zmienić linię łańcucha z tyłu ale bywają też proste, które wpasują się gdzieś pomiędzy te ~42-47mm. Łańcuch nie musi idealnie iść w linii, będzie działał choć zużycie może być szybsze. Główny problem z paskiem w ramach nieprzystosowanych, to brak możliwości jego założenia. Rama musi mieć możliwość rozłączenia, inaczej nie ma jak "przewlec" paska przez tylny trójkąt. Dziwnie wygląda ta korba. Czy od strony ramy widać coś co by pasowało do imbusa lub torxa? Tutaj jedynie te blisko osi wyglądają jak śruby ale rozmiar bardzo mały jak na mocowanie zębatki. Zębatka pod piastę planetarną nie musi być NW, grunt żeby była jednorzędowa, bo wtedy zęby są większe i głębiej wchodzą w łańcuch. Najtańsze co znalazłem z wymienną zębatką: https://www.rowerystylowe.pl/p-531/korba-sturmey-archer-fcs70/w-4667/44-zeby Wtedy na tył 22 lub 23 (jak się znajdzie, nie jest zbyt popularna).

Owszem, MTB są tańsze Jak ci się nie spieszy, to poczekaj do wiosny, czy lepszej pogody i po prostu wypróbuj to co masz. Stwierdzisz, że za słabe, to wymienisz, a jak będą pasować to zostawisz. Z drugiej strony jeżeli chyba najlepsze mechaniki określasz mianem "nie ma tragedii" to chyba zbyt dobrze nie jest. Odnośnie przymierzenia się, to pomacać można pewnie w dowolnym sklepie. Jazda testowa, wypożyczenie pewnie też są możliwe.

Porównania w szosówkach/gravelach/przełajach nie mam, tyle co niecała godzina jazdy testowej ale już nawet nie pamiętam jakie mechaniki tam siedziały. Pamiętam, że na początku wydawały się ok, a pod koniec jazdy siły brakowało. Mam porównanie tych samych zacisków w mtb i "gravelu". Sama zmiana z klamek mtb na szosowe ujmuje nieco siły, zwłaszcza w górnym chwycie. Co prawda to doświadczenia z kiepskimi klockami na pokładzie, teraz mam lepsze ale pogoda nie pozwala jeździć na tym sprzęcie i wyczuć na nowo (na razie jest zdecydowanie lepiej). W górnym chwycie ręka jest bardzo blisko osi obrotu, więc standardowe zaciskanie palców jak na klamce mtb jest nieskuteczne. Trzeba zrobić coś przypominającego ruch całego nadgarstka, tak żeby palce szły po tym samym łuku co klamka. W dolnym w większości przypadków mogłem swobodnie jednym palcem hamować. Jeżeli masz kasę, to bierz hydrauliki, najlepiej od razu z servo wave. Czyli raczej droższe grupy, bodajże od 105 w górę i grx800 - do weryfikacji. Mam Tiagry i mi tego skróconego jałowego skoku brakuje. Jak nie masz kasy, to zostają mechaniki.

Jesteś absolutnie pewny, że są kompatybilne z oboma systemami? Masz tego typu element w tych klamkach? Jeżeli nie, to trzeba się upewnić pod jakie hamulce są te nowe klamki. Klamki pod V z canti wymagają dużej siły, żeby sensownie hamować. Klamki pod canti z V będą trudne w regulacji (klocki muszą być bardzo blisko obręczy), siła hamowania może być zbyt duża. Nie będą, to kwestia przyzwyczajenia się, że trzeba słabiej naciskać na klamkę. Czasami wystarczy zdjąć jeden palec z klamki, no chyba że teraz tylko jednym hamujesz Jedyny problem by był, jakby była jakaś kiepska kombinacja klamki, hamulców, klocków i obręczy, że nie byłoby żadnej modulacji siły hamowania. Osobiście nie spotkałem się z taką kombinacją, znam jedynie z opisów przeróbek pod rowery trialowe czy inne do trików, gdzie ludzie specjalnie nacinali obręcze.

W skrócie O.L.D. to rozstaw miedzy punktami mocowania piasty. Jeżeli masz 135mm i Alfine11 też ma 135mm, to nie powinno być żadnego problemu. Nie wiem czy jest jakaś metoda "analityczna" doboru korby i zębatek pod linię łańcucha. Pewnie trzeba mieć dokładne wymiary wszystkiego. Jeżeli obecna korba pozwala na wymianę zębatek, to może ją zostawić? Spróbuj zmierzyć odległość od środka suportu/ramy do mniejszej i większej zębatki.

Kwestia czy musisz zrzucać na najwolniejsze czy nie. Jeżeli tak, to pomyślałbym o lżejszym przełożeniu przy obecnie budowanym. W tym co ustawiłeś najwolniejszy będzie cięższy niż dotychczas. Jak zajadę obecną, to pewnie też przesiądę się na Alfine 11. Prawdopodobnie bym celował w taki układ: https://www.gear-calculator.com/?GR=SHA8&KB=38&RZ=21&UF=2280&TF=80&SL=2.6&UN=KMH&DV=ratio&GR2=SA11&KB2=36&RZ2=22&UF2=2280 Co do korby, to sprawdziłbym jak wygląda dostępność zębatek jednorzędowych. Niestety standardów jest dużo: https://roweroweporady.pl/jak-dobrac-tarcze-do-korby-w-rowerze/ i ciężko mi powiedzieć, który będzie ci lepiej pasował, oraz który się utrzyma przez kolejne lata. Ja an razie trzymam się symetrycznego na 4 śruby. Na pewno nie warto brać zębatek dedykowanych pod przednią przerzutkę. Zęby są krótsze, więc szybciej się zużywają i łańcuch szybciej zacznie przeskakiwać. A jak jesteśmy przy łańcuchach, to od siebie polecam w pełni niklowane. Według mnie najbardziej odporne na korozję w zimie. Teraz mam kmc x8 ale dopiero rok, więc jeszcze nic nie powiem o trwałości, zwłaszcza, że teraz testuję jazdę na dwa z zamianą co 500km. Osłonę można zdjąć ale prawdopodobnie będzie trzeba dać podkładki pod śruby mocujące zębatkę. Na sznurówki jest banalnie prosty patent, po zawiązaniu przekładasz do przodu pod sznurowadłem. Shimano w swoich turystyczno miejskich miało specjalną gumkę do tego. Zazwyczaj wystarczy pod jednymi przełożyć, nie trzeba się bawić tak jak tutaj: https://praktycznezycie.pl/jak-zawiazac-sznurowki-zeby-nie-wkrecily-sie-w-lancuch-od-roweru/

Jak nie masz dużo górek, to z niskich biegów prawie nie skorzystasz. Mam lżej zestrojoną Inter8 (korba 36, tył 20) i zwykle startuję z 4 i po płaskim dosyć szybko wchodzę na 6. Na wiadukty przeważnie zrzucam do 3. Dopiero jak wdrapuję się na górny taras Gdańska to leci 1 ale to nachylenia rzędu 8-10%. Jak masz to przemyśl czy nie warto jednak bardziej miękko ustawić. Kwestia jak często korzystałeś z najlżejszych przełożeń do tej pory.