-
Liczba zawartości
7 611 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
81
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez zekker
-
29" i 28" to to samo Jak nie ma być szaleństw po błocie, kamieniach i korzeniach, to ja bym stawiał na jakieś turystyczne. Nie będą lekkie, nie będą mieć super niskich oporów ale będą trwałe. Mam Mondiale Evo 42mm i po mieście się sprawdzały, a obecnie siedzą w czymś gravelopodobnym i mi spokojnie się na nich jeździ. Ubite ścieżki, polne drogi powinny być ok, chyba że zaczynają się kopne piaski i błota ale i tak nie jest źle.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Cross vs Gravel] Połączenie sportu i rekreacji
zekker odpowiedział Fafor → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Eeee? Zakres, to skrajne przełożenia, czyli tyle ile potrzebujemy pod górkę i tyle ile potrzebujemy z górki. Pomiędzy to pomiędzy jest wybór na aktualną potrzebę. To że część przełożeń się pokrywa nie jest żadną wadą i czymś złym. No właśnie, Ty, "dawało radę". 40:42 to nadal dosyć twarde przełożenie i nie każdy swobodnie na tym podjedzie kilkunastoprocentowe nachylenia. Nie każdy ma lekki rower, nie każdy ciśnie na sportowo. Nie każdy ma kondycję, żeby po 5h dalej cisnąć takie podjazdy. Wychodzi mi, że przy moich typowych 20-25km/h (typowa kadencja w okolicach 80), zostawiając obecną 10rz kasetę 11-42 musiałbym dać blat 50. Ciekawe jak miałbym robić podjazdy... Może podpowiesz jaki napęd 1x zastąpi mi obecny 28-42 z kasetą 11-42 (dla ułatwienia zakres przekraczający 570%), rower to hybryda mtb z gravelem na bazie crossa, niezbyt lekki bo w okolicach 15kg. Kaset o zakresie 570% nie ma, najszersze to 520% i wymagają odpowiedniej piasty (co gorzej każdy producent ma inny system mocowania). Jaka przerzutka ogarnie taki zakres i da się pożenić z klamkomanetką? Jak chorą kasę będzie trzeba za to dać? Patrząc realnie na przełożenia, powiedzmy że można z czegoś zrezygnować i zejść do zakresu 520%, czyli kasety 10-52. Wtedy pogarszając trochę możliwości podjazdu do okolic 0,75 muszę zejść z blatem do 38-39. Zębatka 10 niby załatwia sprawę maksymalnej prędkości ale przeskoki między najmniejszymi koronkami są jeszcze większe. No i tak czy inaczej przy typowej prędkości na płaskim ląduje się w dolnej części kasety. Napęd 1x to praktycznie wieczna jazda na przekosie, bo środek kasety to prędkości zbyt wysokie na podjazdy, zbyt niskie na płaskie. Napędy 1x to kompromis, mam taki kompromis w mieszczuchu z 8 biegową planetarką, mam z musu 1x12 w fullu. W żadnym przypadku nie mam takiej swobody zestrojenia napędu jak w 2x10. Do tego wszystkiego dochodzi kiepskie stopniowanie kaset z szerokim zakresem. Na wolnych biegach są zbyt ciasne, na szybkich zbyt rozstrzelone. Np. moja 11-42 Sunrace ma nieprzyjemną dziurę między 18 i 15 (dla mnie przejście z okolic 25-27km/h na ponad 30). W 12 10-52 jest w tym przejściu ciut lepiej ale zrzucenie na najszybszą to 20% dziura. Rotor 11-52 zbliża się do lepszego ale cena zabija. Mając kasetę 11-42 i blat 40, to najlżejsze przełożenie jest w okolicach 0,95. Przy typowym dwublacie 30-46, dół to 0,71. Jakim cudem to nie jest bardziej miękko? Wymieniając kasetę na 11-50 i zostając przy blacie 40 będzie 0,8, czyli twardziej. Nawet przy kasecie 10-52 zejdzie się tylko do 0,76. Jedyny problem, to gotowe rowery ze sklepów, tam faktycznie przy 2x dają kasety pokroju 11-32/34, zamiast 11-42. -
Warto planować wycieczki poza takimi szczytami. Początki/końce wakacji, ferii, turnusów, długich weekendów, zwykłych weekendów, to zawsze większe obłożenie. Warto też zwracać uwagę na relacje pociągów. Inne będzie zapchanie np. Warszawa - Gdynia, a inne Zakopane - Hel. Niestety częściowo jest to wiedza lokalna, np. z Wrocławia do Kłodzka lepiej wybierać pociągi kończące w Kłodzku lub Międzylesiu, niż te jadące do Kudowy. Pierwsze to przeważnie pojemne EZT, drugie to szynobusy o dyskusyjnym rozmiarze jak na popularność docelowej stacji. Mam też wrażenie, że tymi na Kłodzko/Międzylesie częściej jeżdżą lokalsi, a ten na Kudowę zapchany turystami z dużymi walizkami. Słoneczny, to Koleje Mazowieckie, a nie PKP Intercity, inni przewoźnicy. TLK to pociągi tego drugiego. No niby mają ale jak pytam czy taką komunikacją zastępczą mogę z rowerem, to jeszcze ani razu nie dostałem stanowczego "tak, spokojnie". Co najwyżej "jak kierowca pozwoli".
-
[Cross vs Gravel] Połączenie sportu i rekreacji
zekker odpowiedział Fafor → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Szerszy zakres przełożeń, możliwość kombinowania ze stopniowaniem i zakresem. Napędy 1x nie pozwalają kombinować z doborem przełożeń pod siebie. -
W sezonie trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Niekoniecznie z nastawianiem budzika ale lepiej jednak wcześniej, żeby się nie zdziwić, że nie ma miejsc na następny dzień. Można próbować lokalnymi pociągami ale tak samo nie masz gwarancji, że wejdziesz z rowerem. Jak to stare kible (EN57), to pewnie nie będzie problemu ale w nowszych miejsca nie ma wcale tak dużo. No i po co się tłuc kilka godzin dłużej, z przesiadkami, pewnie kilkoma przewoźnikami (każdy z dopłatą do roweru). Ani wygodniej, ani taniej, opcja tylko dla koneserów kolei. Trasa wygląda na dłuższą niż jeden dzień, pogody nie przewidzisz, czy kupisz bilet miesiąc przed, czy dzień wcześniej. Bilety udaje się zwracać, jak kupujesz przez internet, to bez kolejek i problemów w kasie. Ciut się poczeka na zwrotny przelew ale jak na razie nie miałem z tym problemu. Zdjęcie, czy co to było, niedostępne. Pewnie tak. A tak przy okazji, to za przyczepkę płaci się jak za drugi rower, czy w pakiecie z pierwszym? U nas są przeważnie podstawiane autokary, nie ma tyle miejsca na rowery, wózki itp.
-
[Cross vs Gravel] Połączenie sportu i rekreacji
zekker odpowiedział Fafor → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jeżeli chodzi o efektywność jazdy, to nie spodziewałbym się przepaści. Chyba że jeździsz z prędkościami > 30km/h i dasz radę większość zrobić na dolnym chwycie. Podstawowa różnica, to dobrze dobrany i wyregulowany baranek będzie wygodniejszy od prostej kierownicy, choć mając rogi już nie będzie takiej różnicy. Niedopasowany baranek będzie utrapieniem. Wypadałoby podać konkretny model jaki masz. Evado to rowery od 1,5k do 4k, spora różnica między najniższym i najwyższym. Warto też napisać co męczy w obecnym, czy po prostu zmęczenie wysiłkiem, czy jakieś niewygody (siodełko, plecy, ręce). Zdecydowanie warto praktycznie spróbować jak się jeździ na takim sprzęcie, żeby nie było rozczarowania. -
I to też trzeba brać pod uwagę, że moje X bar z Y pompki nie musi być tym samym X z pompki Z. Ba nawet od sztuki do sztuki tego samego modelu mogą być różnice. Wątpię, żeby większość producentów pompek jakkolwiek je kalibrowała, a już na pewno nie jakoś precyzyjnie. A już z pewnością nie w tych tanich modelach. Nie ma co się kłócić o wartości jak nie ma pewności czy 3,9 bar jednego, to nie jest więcej jak 4,2 bar innego. Grunt, żeby konkretna sztuka używanej pompki była powtarzalna, żeby jak raz się dobierze, to można było następnym razem tak samo napompować.
-
Wsiadanie wysiadanie zawsze jest nerwowe, zwłaszcza jak się jedzie samemu z sakwami. Jest problem z przeciśnięciem się, więc zazwyczaj trzeba zdjąć, a wtedy coś przez chwilę jest bez opieki, rower lub bagaże. No i trzeba latać w jedną i drugą stronę. Ostatnio jak wracałem z urlopu, to przy wynoszeniu roweru zaczęli mi zamykać drzwi (chyba że miały jakiś licznik czasu i same zaczęły), no ale to był dosyć szczególny przypadek, bo jakiejś kobiecie się zamuliło z wyciąganiem roweru i się trochę przeciągnęło. Najwygodniej na pierwszej/ostatniej ale nie zawsze się da. Przeważnie jeżdżę przez Wrocław, więc tam większego problemu nie ma, bo zazwyczaj to stacja końcowa/początkowa. W Gdańsku musiałbym dociągać do Gdyni, co bezsensownie przedłuża sprawę. W ramach przyzwyczajania, można spróbować robić sobie jednodniowe wypady. Najłatwiej wywieźć się gdzieś pociągiem i wracać na kołach. Trudniej wracać pociągiem, bo albo są to jakieś podmiejskie i coś się zawsze trafi, albo trzeba zdążyć na konkretne połączenie, a wtedy już wycieczka trochę się psuje, bo zamiast jechać swoim tempem, to zaczyna gonić by zdążyć. Zdecydowanie nie był tak nowoczesny. Coś w stylu: https://www.facebook.com/photo/?fbid=4463519317049033&set=czeski-wagon-rowerowy-na-relacji-świnoujście-bohumin
-
Moja GRX 812 ma według strony Shimano pojemność 31, niektóre sklepy podają 35. Napęd mam 28-42 : 42-11 (10rz), czyli pojemność 45. Haczyk jest w doborze długości łańcucha. Ja mam tak dobrany, że z dużej zębatki mogę obsłużyć całą kasetę, czyli jest zapas na kombinację 42:42, z małej trochę za połowę kasety (musiałbym sprawdzić, żeby dokładnie powiedzieć). Po prostu szybsza jazda na małej zębatce nie ma sensu, żeby szukać i silić się na kompatybilność z papierów. Z kombinacji duża duża korzysta się częściej. Dodatkowo zbyt krótki łańcuch wydaje się mniej bezpieczną opcją niż za długi.
-
Przynajmniej są skosem, co trochę ułatwia. Bonanza na Hel niby ma na różnych wysokościach ale jak się powiesi po obu stronach, to trzeba się czołgać pod rowerami, żeby przejść. Wyciągnąć jakiś ze środka, to też problem. Niestety ale widać, że osoby zamawiające i "projektujące" wieszaki i inne stojaki nie mają praktycznego doświadczenia. Najbardziej to chyba widać w remontowanych EN57, co remont to inny wieszak/stojak, niewiele z nich jest funkcjonalnych i pasujących do większości rowerów. Jedno z ciekawszych rozwiązań jakie widziałem, to jakiś czeski wagon. Połowa to przedział bagażowy ze spora liczbą haków, reszta to przedziały. Wchodziło się dużymi rozsuwanymi drzwiami. Staroć, latem jak w saunie, przy niskich peronach ciężko się wgramolić i wysiąść ale pojemność duża. Zdjęć niestety nie mam.
-
Napompuj do tych 4bar. Podejdź do najbliższego wystającego krawężnika (lub innej podobnej przeszkody), postaw koło na krawędzi i zablokuj hamulcem. Naprzyj całym ciężarem i sprawdź jak mocno opona się ugnie. Jak zbyt blisko obręcz dojdzie do krawężnika, to podnieś ciśnienie. Za jakiś punkt odniesienia brałbym połowę wysokości opony ale tutaj trzeba by zdać się na doświadczenie. W góralu na korzeniach po lesie metoda się sprawdzała, reszta to już umiejętne balansowanie ciałem i odciążanie roweru przy pokonywaniu przeszkód.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
PKM? Obecnie linie obsługuje faktycznie Polregio ale to nie ich wymysł z miejscówkami, bo już od ładnych kilku lat tak jest, jak jeszcze SKM Trójmiasto obsługiwała. Niestety jest to pokłosie klęski urodzaju na tych liniach, a województwo zamiast faktycznie rozwiązać problem zbyt małej podaży, to zacementowało przestrzeganie regulaminu, do tego stopnia, że nawet jak są puste haki, to konduktor nie wpuszcza bez biletu. Dobrze kojarzę, że to taki bez przedsionka, wchodzi się bezpośrednio w przestrzeń na rowery? Jest to chyba najwygodniejsze rozwiązanie. Jeżeli dobrze kojarzę, to tymi też się dobrze jeździło. IMO jedno ze słabszych rozwiązań. Wejście ciasne i z szeroką kierownicą, z sakwami bywa problem, żeby przecisnąć się koło kibla. Dobrze że są ale można było to lepiej rozwiązać.
-
[sztyca regulowana] Zewnętrzne prowadzenie linki
zekker odpowiedział lisster → na temat → Sprzęt rowerowy
I z tego co widzę, da się ją kupić osobno więc można dopasować do innych sztyc (większość powinna być kompatybilna). Mam KS Lev i jak na razie jest ok, choć pierwsze opuszczenie przeważnie wymaga trochę większego nacisku na siodło. Jak z serwisem nie wiem. Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na skok sztycy. Te 10-12cm XLC wydaje się trochę mało ale trzeba też mieć na uwadze, żeby nie przesadzić jak rama wysoka, a noga krótka. -
[zfor] Zbędna Fotografia Około Rowerowa
zekker odpowiedział Sobek82 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Są montowane na tylni trójkąt, np. Thule Tour Rack (polecam od razu dokupić boczki, bo inaczej sakwy latają na boki, potrafią wkręcać się w szprychy i kasetę). Udźwig trochę większy niż tych mocowanych do sztycy. Zdjęć z boczkami bez sakw nie mam. Jak się sprawdzi na dłuższych trasach ciężko mi powiedzieć. Używam jedynie na jakichś kilkunastu km na/z pociągu. Na pewno trzeba by skorygować ciśnienie w damperze. Moje doświadczenia, to im szersze tym lepiej, im bardziej płaski profil tym lepiej, no i ciśnienie nie za duże. Agresywność bieżnika mniej istotna. Kenda kross supreme 35mm szła lepiej niż Ritchey megabite 38mm, Schwalbe mondial evo 42mm całkiem nieźle sobie radzą jak na trekkingowe. @Sobek82 Wybacz ale nie mam ostatnio nadmiarowych zdjęć, jakoś tak nie chce mi się pstrykać, choć sterta nowych części zaczyna o to prosić- 1 259 odpowiedzi
-
- 5
-
- rower
- fotografia
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
W zupełnie przeciwnym kierunku - Sobieszewo. "To jest kura, panie generale!" Bo trzeba jeszcze trochę poczekać: -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Korba] 48/38/28 vs. 48/36/26 w trekkingu
zekker odpowiedział 2wheels4ever → na temat → Napęd rowerowy
Większe zużywają się mniej. Są większe, więc każdy ząb jest rzadziej używany. Siły działające na zębatkę są mniejsze. Łańcuch opiera się o większą liczbę zębów, więc siła jest rozłożona na większą liczbę punktów podparcia. Łańcuch powinien być nieco słabiej napięty, bo dźwignia między korbą a zębatką jest mniejsza, spada moment obrotowy. Ogniwa łańcucha mniej się zaginają, więc się mniej wycierają na sworzniach. Najgorsza kombinacja przełożenia, to mała zębatka z przodu i z tyłu. Wtedy na korbie jest duża dźwignia, duży moment obrotowy. Z tył z kolei do pokonania większa dźwignia zębatka - koło. Pomijam tutaj efekty związane z przekosem łańcucha i siłami ścinającymi zęby. A schodząc do praktyki, to te 2 zęby różnicy nie robią za wiele, bardziej będzie się liczyć jakość zębatek, materiał z jakiego zostały wykonane. No i czy takie przełożenia są praktyczne czy nie, czy zapewniają odpowiedni zestaw przełożeń. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
zekker odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A sztyca wygląda jak wklejona z innego zdjęcia. -
To wartości mierzone, czy z tabelek? 2,6 bar na oponie 40mm to w dolnych granicach, więc będą dawać większe opory.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja