-
Liczba zawartości
7 827 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
83
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez zekker
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
zekker odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To nie jest przejazd. Jeżeli rozmawiamy o prawie, rozważamy kto ma pierwszeństwo, to te "formalizmy" są istotne. Dyskusja jest o przepisach, a nie co się komu wydaje. Serio nie odróżniasz tych dwóch znaków? Z lewej P-1c, z prawej P-11 (zrzuty z rozporządzenia, nic nie było skalowane): Przecież na pierwszy rzut oka widać* czy coś jest prostokątem, czy kwadratem. Pasy rowerowe też mogą być malowane na czerwono, to nie jest zarezerwowane dla przejazdów. Warto od czasu do czasu odświeżyć sobie wiedzę o znakach: znaki i sygnały: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190002310 szczegółowe warunki techniczne (nieobowiązkowo ale warto przejrzeć, pomaga zrozumieć dlaczego dane miejsce wygląda jak wygląda): https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190002311 * Różnica w percepcji jest zależna od perspektywy z jakiej się patrzy na znaki poziome. Im bardziej płasko, tym są węższe na odległość, dlatego z niektórych ujęć krótkie linie mogą wydawać się kwadratowe. Dlatego za każdym razem proszę o link, żeby dało się popatrzeć z różnych stron, tak samo żeby zobaczyć jakie są znaki pionowe (w omawianym miejscu nie ma żadnych o przejeździe). -
[Pompowanie opon] skąd mam wiedzieć kiedy odpowiednio napompuje koło?
zekker odpowiedział Sg3rl0ck → na temat → Koła rowerowe
Nie, nie jest potrzebna, nie na tym etapie wkręcenia się w rower. Jak się jedzie na wynik, to ma sens, bo zapewnia się +/- porównywalne warunki, dochodzi się do jakiegoś optimum*. Na początku wystarczy, że opony będą napompowane wystarczająco dobrze, żeby nie było ryzyka przebicia, czy utraty przyczepności. Urywanie jakichś ułamków czasu/mocy na idealnym pompowaniu mija się zupełnie z celem. A tutaj pojawiają się oburzone głosy, że bez manometru, to opony wybuchną i się człowiek zabije... Gdyby jeszcze to było pytanie jaką pompkę kupić, to tak, lepiej od razu kupić coś sensownego i przyszłościowego. Jak już ma co ma, to szkoda kasy, szkoda zagracać dom, szkoda zaśmiecać świat. *Z tym optimum nie jest tak super, ba na każde warunki będą inne. Gładki asfalt latem będzie X, mokrą jesienią X-y, nierówny asfalt X-z, itd. Szarpanie się o kilka dziesiątych bar nie ma za bardzo sensu. 70-100zł 20 lat temu, to obecnie tak 150-200zł. Inflacja robi swoje. A pytaj do skutku, może kiedyś zrozumiesz, że takie pytanie nie ma sensu. Gdyby chodziło o technikę jazdy, to byłoby zasadne. Jednak pompowanie opon jest takie samo czy się jeździ fatbikeim, czy rowerem torowym. Zmieniają się tylko zakresy ciśnień w zależności od szerokości opony. -
[Pompowanie opon] skąd mam wiedzieć kiedy odpowiednio napompuje koło?
zekker odpowiedział Sg3rl0ck → na temat → Koła rowerowe
Być może mi to umknęło w pierwszym poście. Ale tak czy inaczej, nawet jak się w domu napompuje z manometrem, to w trasie korektę się już zrobi bez lub tak samo trzeba się cofać. Owszem można zgadywać w domu ile będzie ok. Potem przez te kilkadziesiąt czy set km stwierdzać, że jednak to nie było to i się "męczyć" dalej lub na oko skorygować. Piszę już kolejny raz, bo chyba nie dociera. Autor jest totalnym amatorem, myślisz że mu na tym etapie jakakolwiek powtarzalność na poziome 0,1bar jest do czegokolwiek potrzebna? Taka powtarzalność, to się przydaje jak już ciśniesz na poważnie i chcesz mieć idealne parametry. Przy normalnej rekreacyjnej jeździe, to naprawdę nie robi różnicy, byle nie przesadzić ze zbyt niskim lub wysokim ciśnieniem (mniej prawdopodobne). Praktyczny test sprawdzi się zawsze. Jeżeli uważasz, że bez manometru nie da się jeździć na rowerze, to tak jesteś niewolnikiem cyferek. Świat rowerów nie kończy się na dwóch skrajnościach, treningu lub jazdy po bułki. Jest jeszcze cała masa pomiędzy, gdzie jeździ się już ambitnie, ale nadal nie jedzie na wynik. Taki test mówi wszystko i jest całkowicie niezależny od rozmiaru opon i wagi rowerzysty. Manometr tego ci nie da, dopóki nie wypróbujesz X ciśnień. Dobrze zrobiony test niemal gwarantuje zapewnienie minimalnego ciśnienia, takiego co zminimalizuje ryzyko dobicia do obręczy. Po cholerę idziesz w jakąś elitarność? Chcesz się w ten sposób poczuć lepiej, kimś wyjątkowym? I po co te przytyki o budżecie? Owszem wyjątkowa, ale opony wcale tanie nie były, choć to raczej niższy segment zimówek. Kenda Klondike 29x2,1", wtedy kosztowały około 220zł od sztuki. Z drugiej strony nie raz spotkałem się, że podany zakres przez producenta nie do końca się sprawdza w praktyce (dolny zakres, do górnego się nie zbliżam, cóż jestem lekki). Za stary jestem, żeby się łapać na takie gatki. Ton wypowiedzi, szukanie haków... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jak na razie to sam brniesz w nie wiadomo co. Po pierwsze, ile razy można prosić, żebyś dawał linki do street view, a nie zrzuty ekranu? Po drugie, z tego co tu widać, to są pasy rowerowe, a linie wyglądają na standardowe krawędziowe, a nie te od przejazdów rowerowych. Niestety perspektywa zrzutu nie daje dobrej możliwości przyjrzenia się. https://www.google.pl/maps/@50.0502404,19.9799519,3a,75y,24.99h,63.88t/data=!3m6!1e1!3m4!1sLMQ5vcU7RnogqpdhqvRezA!2e0!7i16384!8i8192?coh=205409&entry=ttu No i doskonale widać, że to nie jest żaden przejazd rowerowy, tylko pas z liniami krawędziowymi, takimi samymi jak dla tych skręcających w lewo w boczną. Najprawdopodobniej jest to P-1c. Przejazdy rowerowe oznacza się znakami P-11, linia jest "kwadratowa", a nie prostokątna. Serio, warto znać znaki nie tylko pionowe. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Po tym zdjęciu ciężko stwierdzić co to jest, oprócz tego, że gość jedzie pod prąd Jak jest gdzieś to na street view to daj link. Wyszukiwarka sugeruje coś z Trójmiasta, ale nie kojarzę tego miejsca. Możliwości są różne, zarządca mógł źle oznakować, mogą to być linie krawędziowe (perspektywa zmienia wygląd pasów). Nie widać też co jest na znakach z tej bocznej, czy to faktycznie droga, czy wyjazd z posesji. -
[Pompowanie opon] skąd mam wiedzieć kiedy odpowiednio napompuje koło?
zekker odpowiedział Sg3rl0ck → na temat → Koła rowerowe
Owszem mam inne. Kilka pompek z manometrem mi się przewinęło, między innymi ta mała od Cranków (udało się zwrócić), gdzieś się kurzy decathlonowa poniżej stówy. Imo to szmelc, raz z powodu rozmiarów, dwa z powodu jakości wykonania, trzy ergonomii. Kilkunastoletnia kupiona za 3 dychy lepiej sobie od nich radzi, bije na głowę wygodą i sprawnością pompowania. Te z manometrami przeważnie są już przekombinowane, a tanie są tanie i tandetne. Domowa, podłogowa, to inna sprawa, choć też raczej rozglądałbym się obecnie za czymś w okolicach 150zł, a nie 50zł. Bo tanie to jednak będą tanie. No właśnie, ludzie trochę chłodniejsze głowy, a nie zapatrzenie w cyferki. Czy jak jedziecie singlem, to też ciągle w licznik, czy aby nie jest już za szybko? Idealnie jakby tą stacjonarną miał z manometrem, ale podręczna już nie musi być. Tak, bywało że w domu nie napompowałem, lub coś nie tak. To potem tą podręczną i krawężnikiem, korzeniem, czy czymkolwiek innym testowałem, czy nie za mało powietrza. Tak czy inaczej, autor ma co ma. Wymienić pewnie się nie uda. Dla jednego wydanie kolejnej stówy, to nie problem, dla innego jednak jest. Wywalanie tego co się ma, tylko dlatego, że nie pokazuje cyferek jest po prostu głupie. Spinacie się o te cyferki, a rowery na tych cyferkach nie jeżdżą. Czepiasz się wyjścia przed dom w celu sprawdzenia, a jak inaczej zweryfikować czy powiedzmy te 7bar jest ok, czy nie? Masz wyjść, przejechać się kilometr, wrócić do domu bo okazało się, że jest za miękko, lub było za twardo ale po popuściło się za mocno? W domu jedyny test jaki możesz zrobić, to siąść lub oprzeć się na rowerze, czy ścisnąć ręką i zobaczyć jak się opona ugina. Tak czy siak trzeba praktycznie przetestować. No i jeszcze jedna rzecz, o której na początku pisałem, czyli zastrzeżenie o urywaniu sekund, o początkach jazdy. Jeżeli ktoś zadaje tak banalne pytanie o to jak stwierdzić czy opona jest dobrze napompowana, to ma zerową wiedzę praktyczną. Tu kompletnie nie ma znaczenia, czy idealnie trafi z ciśnieniem za każdym razem, czy to ciśnienie będzie idealnie dobrane. Grunt, żeby było wygodnie, a zarazem ryzyko dobicia było minimalne - to serio nie wymaga manometru. To że podziałka jest co 0,1 nie znaczy że praktycznie da się z taką precyzją pompować. Zobacz co się dzieje jak pompujesz bardzo powoli, a co jak dynamicznie. U mnie przy wolnym, wskazówka lubi się "zacinać". Przy szybkim z kolei ładujesz całą pojemność pompki, co też nie daje dobrej precyzji. Skoro nie jest wymagana taka precyzja dla kogoś zaawansowanego, to tym bardziej dla początkującego. I tak serio, opony napompowane na oko nie wybuchają, tak samo się ich nie dobija jak się poprawnie sprawdzi "twardość". I gdybym się nimi sugerował, to bym za daleko nie dojechał Trafiły mi się zimówki z serii gdzie producent nie zmienił napisu od ciśnienia, w całej serii od zdaje się 35mm do 2,1" dali ten sam zakres. Jak ta najszersza na minimalnym sugerowanym radziła sobie na lodzie chyba nie muszę pisać (tak kolcowana). Wiesz chociaż jakie opony ma autor? Jaki model, szerokość? Wiemy tylko tyle, że wyczytał w internecie, że powinien iść pod 8bar. Być może faktycznie ma ma coś pokroju 23mm, ale równie dobrze 28mm, gdzie takie ciśnienie w większości przypadków będzie już za duże. Ach ta arogancja bijąca na każdym kroku... cóż typowy szosowiec... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Mimo wszystko chyba jednak warto ciut pomyśleć i dać szansę właścicielowi, a nie dalej gnać przed siebie i tego psa odciągać. Właściciel właścicielem, ale psa szkoda zajechać (niektóre potrafią gonić do upadłego), czy doprowadzić do jego zgubienia. -
[Pompowanie opon] skąd mam wiedzieć kiedy odpowiednio napompuje koło?
zekker odpowiedział Sg3rl0ck → na temat → Koła rowerowe
A trzeciego dnia w śmietniku, bo taka jej wygoda i dokładność pomiaru I gwarantujesz, że tanie pompki z manometrem są na tyle dokładne, żeby nie przekłamać o te pół bara? Najlepiej pompować pod swoje preferencje. Jeden nabije identycznie, drugi da więcej na tył, żeby skompensować rozkład masy, a jeszcze inny da z tyłu mniej, żeby mieć lepszą przyczepność. Ale zdajesz sobie sprawę, że każda sztuka pompki może wskazywać inaczej i moje 5bar mogą być inne od twoich 5bar? No i jeszcze taka drobnostka, większość ludzi pompuje na oko i jakoś oddziały szpitalne nie są nimi wypełnione. Rower jest narzędziem praktycznym, nie aptekarskim i teoretycznym w cyferkach. Jeżeli nie masz żadnej praktyki, to wartości na manometrze nic ci nie powiedzą. To czy pompować 6 czy 6,2 czy może 5,8 będzie wynikać z praktyki, dojścia do swojego preferowanego ciśnienia, a nie tego co ktoś wymyśli w internetach. Tutaj manometr nic nie pomoże skoro nie wiesz ile docelowo będzie ok. Jak już się dojdzie praktycznie, to wtedy tak, pomiar daje powtarzalność i nie trzeba się za każdym razem bawić w sprawdzanie praktyczne. Przy pompowaniu na oko, przekroczenie ciśnienia jest mało prawdopodobne. Trzeba chcieć albo faktycznie mieć łapę Pudziana. Przeczytaj jeszcze raz jak się taki test robi, zamiast głupio pisać o wpierniczaniu się na pełnej na krawężnik. -
[Pompowanie opon] skąd mam wiedzieć kiedy odpowiednio napompuje koło?
zekker odpowiedział Sg3rl0ck → na temat → Koła rowerowe
Do tego, żeby rower się poprawnie toczył nie trzeba znać ciśnienia. Manometr przydaje się, jeżeli chce się łatwo i powtarzalnie napompować. Nie wariujmy już z tym opomiarowaniem wszystkiego. Jeżeli dopiero zaczynasz i nie chcesz urywać pojedynczych sekund, to olej te dokładne wartości, zwłaszcza że pompką do 8bar do tych 8bar raczej nie dobijesz Pompuj tak jak wyżej pisali, żeby opona była twarda. Wsiądź, zobacz jak mocno się ugina, jak za mocno to dopompuj, jak za mało to upuść. Można też zrobić test krawężnika, czyli na zaciśniętym hamulcu stawiasz koło na krawędzi krawężnika (czy innego podobnego elementu), naprzyj z całej masy/siły. Jeżeli dobijesz do obręczy, to ciśnienie jest zdecydowanie za małe. Jeżeli nic się prawie nie ugnie, to sugerowałbym lekkie popuszczenie, bo za twardo też bez sensu. Sprawdzasz dla obu kół. Inne uwagi, to jeżeli mowa o danym ciśnieniu, to warto podać też szerokość opony, bo 8bar dla 23mm może być ok, ale dla 28-32 to może być za dużo do sensownej jazdy. Jeżeli już będziesz miał jakiś miernik lub inną pompkę, to też nie sugeruj się bezpośrednio dokładnymi wartościami. Manometry rowerowe nie maja wzorcowania, więc nawet mając dwa identyczne, wynik może być różny, więc jak zmienisz pompkę/manometr to warto porównać czy dają taki sam wynik, ewentualnie znowu empirycznie dobrać pasujące ci ciśnienie. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Faktycznie, czyli właściwie powinny być dwa A-7, jeden przed przejazdem, drugi przed jezdnią. Ale przecież była mowa o drodze dla rowerów, a nie pasie rowerowym. To dwie różne sytuacje i przepisy będą miały inne zastosowanie. To co jest na rysunku wygląda na drogę dla rowerów, a nie pas rowerowy. Jak są pasy rowerowe, to przejazdów rowerowych nie ma. Codziennie tędy jeżdżę, oprócz tego, że projektanta drogi i tych co klepnęli do realizacji należałoby za to i owo powiesić, to nagrywający bez sensu się pruje. Prawo prawem ale jest jeszcze zwykła uprzejmość. Nikt mu nagle nie wyjechał, ba stała osoba pomagająca wyjechać z posesji, gdzie widoczność jest do bani, czyli zgodnie z przepisami. Wczoraj mi tam drogę kompletnie zatarasowała mini śmieciarka (chodnik też), owszem gul lekko skoczył, ale po co się kłócić. Nie fajnie tak czekać, ale nie jesteśmy sami na drodze i bywają takie sytuacje. Zrozumiałbym jakby ktoś nagle wyjechał, kompletnie bez rozejrzenia się. Ale na tym filmie czy z tą śmieciarką, to z daleka było widać - sytuacja zastana. Jak normalny rasowy to farta. Jak te elektryczne wynalazki udające rowery, to niestety zbyt często się trafiają. Ostatnio takiego w lesie widziałem. Leci za nim pies (nie wyglądał na agresywnego), chcę zatrzymać, żeby złapać i pomóc właścicielce, a ten w trąbce to ma, manetka w opór i w długą... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jak powinno być, a jak jest, to niestety 2 różne światy, np. ta wspominana zmiana znaczenia znaku o przejeździe rowerowym. Mogę jedynie współczuć, że zarządca w ten sposób to rozwiązał. Z drugiej strony mogli przed każdą boczną dać koniec ddr, a za początek... Znak "ustąp pierwszeństwa" (A-7 jeżeli dobrze pamiętam) odnosi się do najbliższej jezdni. DDR nie jest jezdnią. Poziome trójkąty, mogą już być nakazem ustąpienia, ale musiałbym trochę grzebnąć w dokumentach, żeby się upewnić czy mogą być stosowane w takich przypadkach. Najpewniejszy byłby znak stopu i dodatkowo ciągła linia zatrzymania przed przejazdem. Nie ma to kompletnie znaczenia. -
Jeżeli mowa o stałej prędkości po płaskim, to zdecydowanie nie. Czy ciężki, czy lekki, przy stałej prędkości potrzeba podobnej mocy, żeby pokonać opory. Jeżeli dla lekkiego 200W to 50% możliwości, to dla ciężkiego będzie np. 30%. Podjazdy, przyspieszenia - tak, tutaj W/kg są istotnym czynnikiem.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jedna rzecz, to tak jak piszesz skręcający z drogi wzdłuż której jest ddr. Jednak sznib połączył to także z wyjazdem z poprzecznej, co prawdą już nie jest. Tak samo nie jest prawdą, to co pisał pecio. To zależy. Jeżeli ddr jest wzdłuż głównej, to boczne powinny mieć nakaz ustąpienia rowerom. Jeżeli ddr przecina główną, to dla rowerów powinny być stopy, czy nakaz ustąpienia. Tutaj duża rola zarządcy drogi, żeby organizację i znaki zrobić sensownie. Niestety jest to rzadkość. -
Nie wyliczysz tego, zbyt dużo zmiennych, zbyt skomplikowane modele fizyczne. Jak chcesz orientacyjnie, to są kalkulatory mocy online. Teoretycznie możesz to łatwo przybliżyć, choć będzie to mocno niedokładne. Jeżeli przy mocy 200W masz 30km/h, to dodatkowe 10W oporów efektywnie da moc o 5% mniejszą, co przełoży się na spadek prędkości o około 5%. Ale to grube przybliżenie nie uwzględniające nieliniowej zależności prędkości od oporów powietrza i zakładające, że masz idealnie tą samą pozycję.
-
Widzę że myśl techniczna na naszym poziomie. Teoretycznie 6 rowerów, w praktyce 2 Koła są w jakikolwiek sposób blokowane, czy tylko ten "dołek" trzyma rower?
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To akurat Conti. Dopiero pod wodą wyszło w czym rzecz - przebicie na wylot. Po zewnętrznej stronie łatwa do znalezienia, po wewnętrznej tak mała, że ciężko zlokalizować na sucho, niby czuć jak się wie gdzie, ale wypatrzeć do załatania nie idzie. Dałem sobie spokój z łataniem i wziąłem kolejną z zapasu. Ciekawe czy da radę reklamować. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
No dobra, wkurzyłem się. Nowa opona, nowa dętka, trochę zabawy w założenie na obręcz ale wszystko ładnie weszło. pól godziny później - flak. No ok, może wentyl fabrycznie niedokręcony, poprawiłem, ale bez skutku. Ok, bywa, może coś przyszczypałem. Dziurka znaleziona, opona obmacana i nic - cóż załatałem. Za godzinę flak... W tygodniu nie było zbytnio czasu się bawić. Dzisiaj dałem nową łatkę - to samo flak... Nosz 🤬 Łatki do ... lub nie wiem co jest grane. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Skoro postawili znaki, to uporządkowali kwestię pierwszeństwa. Odnośnie samochodów, to patrz niżej. Zmienili znaczenie/opis znaku "przejazd dla rowerów", gdzie był wpisany obowiązek ustępowania rowerom wjeżdżającym na przejazd: $47 4. W listopadzie 2021 ten punkt został wykreślony. Niemniej zniesienie tego literalnego pierwszeństwa rowerzystów, nie daje z automatu pierwszeństwa kierowcom. W tej sytuacji trzeba się odwoływać do przepisów ogólniejszych, jak np. zasady przecinania się kierunków. Niestety ale jeżeli w prawie maczają palce tacy "eksperci" jak Dworak, to niestety przepisy w kwestii rowerów są psute. Trochę dziwne, że po zmianie władzy jakoś cicho w tym temacie i żadna organizacja rowerowa chyba nie drąży tematu. Tutaj przepisy powinny być dosyć proste: - rowerzyści mają po prostu pierwszeństwo już w momencie zbliżania się do przejazdu, co powinno być zapisane w ustawie - jeżeli miejsce jest niebezpieczne, z ograniczoną widocznością, to na zarządcy drogi ciąży obowiązek uporządkowania, choćby stawiając odpowiednie znaki nakazujące rowerzystom ustępować pierwszeństwa -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Oba przepisy w takiej sytuacji nie mają zastosowania. Jeżeli ktoś wyjeżdża z tej poprzecznej, to nie skręca z drogi wzdłuż której jest ddr - czyli punkt 1. odpada. Przejazd dla rowerów jest na jezdni, to nie jest przedłużenie drogi dla rowerów - czyli punkt 3. też odpada. Ten punkt opisuje przecięcie ddr lub chodnika/ddp poza przejazdem/przejściem. Niestety ale takie przypadki nie są jasno opisane w prawie i trzeba się zdać na przepisy ogólne, np. "prawa wolna". -
[nocleg] Singletrack glacensis, które miasto wybrać?
zekker odpowiedział dejmienoKr → na temat → Turystyka rowerowa
To nie wiem czy Międzygórze będzie optymalne. W zasadzie nie ma innego wyjazdu niż na Domaszków, względnie Wilkanów, więc trochę czasu na dojeździe w inne miejsca się straci. Z drugiej strony masz pod ręką pętlę Międzygórze (mi zajęła około 3h z postojami), jak się sprężysz, to może i pętla Stronie do zrobienia; Ostoja, Jodłów, pod Śnieżnikiem (pewnie na jeden raz); bez rowerowych tras można podjechać pod Czarną Górę, potem górą (jak dobrze pamiętam czerwonym szlakiem) w stronę Śnieżnika i wdrapać się na niego. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Proponuję odrobić lekcję i przeczesać ścieżkę nowelizacji PoRD. Serio nie kojarzę, żeby kiedykolwiek był taki przepis mówiący o nienadawaniu się ddr do jazdy. https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19970980602 -
[nocleg] Singletrack glacensis, które miasto wybrać?
zekker odpowiedział dejmienoKr → na temat → Turystyka rowerowa
Według mnie kwestia transportu, czy wszędzie będzie jeżdżone razem, czy też podział na dwie grupy. Czy wszystko samochodem, czy kolej/autobus też wchodzi w grę. Np. Bystrzyca Kłodzka zapewni chyba najlepszą dostępność południowej części Kotliny, zarówno wschodniej części (Międzygórze, Lądek), jak i zachodniej (Spalona/Jagodna, Orlickie, Zieleniec). Jest alternatywny transport w postaci pociągów. Trochę gorzej w Stołowe i Sowie, ale drogi na tyle przyzwoite, że nie powinno się długo jechać. Tak samo można dojechać/wrócić pociągiem. Nocleg w Międzylesiu daje ten plus, że nie trzeba szukać parkingu. Bywa z tym ciężko, bo ruch turystyczny spory. Uboga oferta noclegów? Przecież tam nie ma innej działalności niż turystyka Co najwyżej może być kiepsko z terminami. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To o co te jęki o ceny? Trzeba było kupić tańszy i by zostało na rower. Kupiłeś drogą zabawkę i narzekasz, że na druga nie starczyło -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
zekker odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
To se załóż tajne konto i tam odkładaj A pociągów, samolotów, samochodów nie ma? Jak jadę na urlop na południe Polski, to nie jadę rowerem tych 600km, tylko ładuję się w pociąg.