elberet

warszawskie velove z tego co wiem ma surly w ofercie też.

Angielska rama do trikowania na ostrym przerobiona przez Fińczyka do upalania po lesie. Dla mnie bomba.

nie wiem czy dobrze załapałem, ale Herodot chce przyjechać z żoną a Ivanowi to nie pasuje bo wstydzi się pierdzieć i bekać przy niej / sam nie potrafi rozmawiać z dziewczynami bo się na niego obrażają więc stresuje go konieczność jeżdżenia na rowerze obok cudzej żony?

http://farm9.staticflickr.com/8318/8048207263_823e0323b5_b.jpg znalezione w internetach.stahl, 29", ostre, sztywno z obu końców.chcę coś takiego.

za tego diurejsa obciąłbym kciuki, zniszczona dobra piasta w imię czego pytam się. mam nadzieję, że nakręcono tam coś lepszego niż dicta.

to ja trochę odejdę od tej wazeliniarskiej atmosfery i spytam czy rzeczywiście odczuwalny jest wzrost sztywności po polutowaniu szprych na krzyżach? bo jedyna zaleta jaką znalazłem to fakt, że po trzaśnięciu szprychy zostaje ona na miejscu i nie obija się naokoło.

zamienność przedniego koła z tylnym wymyśliło już kiedyś cinelli http://www.classicrendezvous.com/Italy/Cinelli/Cinelli_parts.htm'>http://www.classicrendezvous.com/Italy/Cinelli/Cinelli_parts.htm http://www.classicrendezvous.com/Italy/Cinelli/Cinelli_parts.htm 2-3 lata temu również ben's cycle (dobrze znane ivanowi) zrobiło dla graczy w polo widelec o rozstawie 120mm tak, aby w tym wybitnie awariogennym sporcie gracze mieli zapasowe koła w jednym standardzie.

pisze się korb

no to tanio i dobrze trafiłeś. mi za rollsa powiedział 8 dych to kazałem mu się odtapicerować.

mam to logo z blaszki w wektorach, mam też takie: i nie, nie mam 29era, ale lubie romety jak co to ci podeślę to se porzeźbisz.

jeśli dobrze kminie to lotna premia to taki punkt na trasie.kto tam pierwszy dojedzie ten dostanie na przykład roczny zapas słodyczy i 12 litrów spirytusu. niektórym dyrektor sportowy zespołu mówi "będziesz holował lansa armstronga na kole do mety i tam go puścisz żeby se wygrał, ale po drodze możesz sobie śmignąć premię lotną".i se śmigają.