Mam dość podobne rozmiary jak ty, tzn. 178 wzrostu i 83 cm noga. Przez pewien czas zastanawiałem się na Canyonem CF, ale w końcu padło na inny rower. Niestety nie miałem okazji jeździć na M-ce, bo też nikogo z tym rozmiarem nie mogłem znaleźć, ale kumpel (183 wzrostu i noga 87 cm), z którym robię parę tysięcy km rocznie jeździ na karbonowym Canyonie w rozmiarze L. Miałem okazję parę razy się przejechać, i powiem szczerze, że rower nie sprawiał wrażenia zdecydowanie za dużego, choć pewnie M-ka byłaby lepsza. Nad rurą wielkiego zapasu nie miałem, ale nie było też tragedii. Jeżeli więc twoim jedynym zmartwieniem jest przekrok, to moim zdaniem w M-ce nie masz się czego obawiać.