-
Liczba zawartości
129 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez wapid
-
Każdy z nas jest inaczej zbudowany i ma swoje preferencje dotyczące stylu jazdy na rowerze oraz terenów swoich eskapad. Uproszczeniem jest sugerowanie na własnym przykładzie podejścia do doboru rozmiaru roweru. Niemniej jednak są pewne zasadnicze wskaźniki i tu zgadzam się z evo. Przekrok i długość górnej rury to podstawowe kryteria które powinno się uwzględnić łącznie. Pozostałe, czyli kąty i pozostałe długości także istotne, ale brane pod uwagę po doborze tych pierwszych. Miałem już sposobność jazdy i przymierzenia się do wielu ram 29er nie wspominając już o 26" i wniosek jest taki - najlepszym sposobem jest jednak po wstępnych ocenach przymierzenie się do roweru, a jeszcze lepiej możliwość pojeżdżenia nim. Wiem, że to w naszych realiach prawie niewykonalne, a szkoda. Doświadczyłem już, że rama wg wszelkich moich kryteriów powinna być idealna, a okazywało się, że jednak to nie to. Pocieszeniem może być to, że może w przyszłym roku powstanie u Polsce centrum rowerowe w którym stanie obok siebie sporo 29erów wielu znaczących na naszym rynku marek.
-
...wszystko zależy jak się jeździ i co się jeździ oraz w jakich warunkach. Evo dobrze napisał, że te nie dedykowane dla 29er są podatniejsze na przebicie i pękanie na łączeniach. Mnie nawet dętki 29er lajtowe Schwalbe pękały na ostrych zjazdach. Przy trasach płaskich i asfaltowych oraz spokojnej jeździe te 26" dętki mogą mieć nawet dożywotnia gwarancję.
-
Po testowaniu rożnych wariantów dętek zdecydowanie jestem zwolennikiem i już praktykiem na stałe dętek przeznaczonych dla 29er. Detki 26", a także trekingowe i lajtowe 29" przysporzyły mi zawsze przykrych niespodzianek na trasach. Dobrej jakości dętki do 29er pozwalają na rożne opcje z ciśnieniem i nie boją się skrajnych warunków terenowych. Waga ok. 180g powinna zadowalać.
-
Lanzy już nie produkują. Są tylko Almy karbonowe i aluminiowe razem chyba 6 modeli. Ja mam 185cm i mam Lanzę 18" i jest OK. 20" byłoby za duże. Jest do sprzedania rama z 2010 GF Paragon 19" z amorem FOX F80 R29 bardzo mało używana. krawiec71 masz wiadomość na PW
-
krawiec71...a brałeś pod uwagę - ORBEA ALMA 29 model H... Tu masz link Alma 29 . Od przyszłego sezonu importerem jest Polsport, popytaj ewentualnie...
-
Piasty X-9 mają się dobrze i ładnie kręcą. Ważę deko więcej od Ciebie, a są w obręczach Mavica TN719 (32T). Przejechały już ok 2500 km w górskich warunkach w tym maratonach.
-
evo - by zakończyć tą już bezsensowną dyskusję zwróć uwagę na tok własnego myślenia. Masz 3000pln do wydania na 26er lub 29er. Przy założeniu wg ciebie porównywalnych osiągów i jakości osprzętu wyższego w 26er - odpowiedź, co kupić jest jasna. Ale co to ma wspólnego z porównaniem i właściwościami tych dwóch różnych rowerów górskich. Ja nie jestem obrażony, ani nie miałem zamiaru Ciebie urazić. Także nie uważam i nie uważałem, że 29er to ten jedyny i najlepszy rower górski. To naprawdę bardzo subiektywna sprawa. Dla mnie TAK, mnie odpowiada i czuje go, ale wcale nie musi być taki dla innych. I to szanuję. Bo ja dostrzegam PLUSY, jak i MINUSY 29era w stosunku do 26era, ale nie w takim porównaniu jakie prezentujesz. Napisz jeśli możesz, jakie masz i ile ważą Twoje koła 29er bez tarcz i ogumienia oraz kompletne.
-
Przedstawiasz jednoznacznie subiektywne spojrzenie na te dwa rowery i ich porównanie. Idąc tokiem Twojego rozumowania nie potrzebne były te testy i rozważania. Wystarczyło pozostać przy 26erze, bo te odkrywcze spostrzeżenia były już znane. A przy porównywaniu element ceny, jeszcze raz powtórzę, jest nieporozumieniem. Spróbuj jednak odchudzić koła zwłaszcza na obwodzie w 29er i bez skrajności z rozlatywaniem zobaczysz różnice. Do tego tylko amor...i... Ale ze względów dla Ciebie praktycznych, a tu prezentowanych zaniechaj tego wszystkiego, bo 26er Ci pewnie wystarczy. I nie uogólniaj populacji rowerzystów tak myślących do 99%, a pozostań przy prezentowaniu własnego stanowiska w sprawie. Bez akademickich podtekstów, ale z racjonalnych przesłanek...
-
W tej dyskusji nie chodzi o przekonanie innych o wyższości jednego ..era nad drugim. Każdy będzie oceniał subiektywnie jazdę tymi dwoma rowerami górskimi. Uzależnione to będzie od wielu czynników. Przede wszystkim do celu jazdy, bo inaczej podejdzie ścigant, a inaczej np. turysta górski. Podobnie teren do jazdy będzie istotny. Asfalt, szutry i laski z niewielkimi pagórkami, a góry i trudne zróżnicowane warunki to inna bajka. Także jest prawdą, że geometria 29erów ma znaczenie i inaczej się jeździ na różnych ramach. Oczywiście jest wiele innych czynników, osobistych preferencji i przyzwyczajeń. Ja nie będę z uporem maniaka namawiał kogoś na 29er, ale mogę jedynie wyrazić MOJĄ subiektywną ocenę. evo - ale Ty zaś się pojąłeś jak wynika z Twoich postów prawie "laboratoryjnej" oceny i porównania swoich rowerów 29 i 26er. Ja pisząc o wyrównaniu jakości sprzętu, co oznacza przede wszystkim ciężaru (bo on ma istotne znaczenie) miałem na myśli np. wymianę w Twoim 29er amora na lżejszy i zadbanie o niższą wagę kół. Wystarczy. Będziesz zdziwiony efektem. I rzecz zasadnicza. 29er to przede wszystkim rower górski, ale także na asfalt, laski i drobne pagórki z krótkimi podjazdami i zjazdami. Potestuj swoje rowery w górach, na szutrowych, mniej i bardziej kamienistych, ale długich podjazdach i zjazdach (tak by Ci ręce odpadały). W błocie na stromych zjazdach i najeżonych nierównościami podjazdach. Wtedy te różnice czasowe na pewno będą większe. Na korzyść którego ..era? Nie wiem w Twoim przypadku. Ale dostrzeżesz na pewno wiele różnic. Także tych kamieni 3cm i trawy...
-
evo - porównywanie rowerów w kategoriach cenowych nie ma sensu. Ewentualne porównanie ma jedynie sens dla porównywalnego jakościowo sprzętu, a to oznacza także wagę rowerów. A to kto ma ile kasy do wydania na rower to inna sprawa, a potencjalni chętni na 29era w większości zdają sobie sprawę ,że za taką sama kasę kupią gorzej skrojonego 29era niż 26". Jeszcze jedna istotna sprawa. Napisz w jakich warunkach przeprowadzałeś testy. Rodzaje nawierzchni, ukształtowanie terenu i jego zróżnicowanie itp.. Rodzaje podjazdów i zjazdów i ich trudność. Porównanie ma wtedy sens kiedy uwzględnimy różnorodne warunki jazdy, bo wtedy wychodzą zalety i słabości 29era i odwrotnie 26era. Do tego dopisać należy umiejętność wykorzystania przez rowerzystę w określonych sytuacjach zalet poszczególnych ...erów, a to trzeba czuć.
-
Spokojnie, dostaniesz najprawdopodobniej nowa ramę i to może tegoroczny model. Miałem podobny przypadek. Tylko trzeba czekać nawet do trzech miesięcy, ja czekałem ponad dwa. I to jest największy ból...
-
Jeśli chodzi o wagę to Mamba waży 29,02 lbs czyli ok. 13,2 kg, a wiec jest lżejsza o 1-1,5 kg od Tractiona i Dextera ważących ponad 14 kg, a to jest sporo. Jedynie z Authorów 29 Instinct jest lżejszy. I jeszcze jedno, jeśli przymiarka do Mamby była pozytywna i ta pozycja Ci odpowiada to ... Na Autorach będziesz się czuł "mniej sportowo", a "bardziej turystycznie".
-
Sądzę, że Gary czy na silę, czy nie, ale zrobił dobrą ramę do 29era, która w mojej ocenie sprawdza się. Mamba o ile się nie mylę była już w ofercie w ubiegłym roku. A co do kierownicy, opon itp - to są drobiazgi i tak je dostosowujemy do naszych preferencji, bądź przyzwyczajeń, a także terenu i stylu jazdy. Zawsze można z czasem zmieniać komponenty, ale zasadniczy, czyli rama pozostaje... A waga podobnie jak w innych rodzajach rowerów, także 26' wiąże się z ceną ... i jest pole do ewentualnego odchudzania.
-
Piotr01 i Ekajana ... sugeruje jednak 29er, wiem, że decyzja trudna bez możliwości testów i bliższemu przyjrzeniu się rowerowi. Ale jak napisał powyżej Marekgda naprawdę warto. Ryzyko zawodu minimalne, zwłaszcza, że teoretycznie wiecie o co chodzi. Jeśli już o konkretnym modelu Mambie to powiem tak, jeździłem na GF X-Caliber potem przesiadka na Orbea Lanza i z powrotem na GF (ponad 2000km), to różniące się istotnie geometrie, a co za tym także jazda. Mój wniosek jest taki Gary Fisher i jego geometria jednak się sprawdza. Z początku podobnie jak rzesze przeciwników GF (którzy pojeździli pewnie 10 min. na nim) sceptycznie podchodziłem do tego wynalazku G2, ale po tych przejechanych kilometrach Orbea odstawiona, a ja śmigam na GF. Mam już swoje lata, 185 cm i ważę 105 kg, rozmiar ramy 19'. Pozycja bardzo wygodna i w dodatku z 110 mm i jeszcze ujemnym mostkiem oraz uciętą rurą amora. To naprawdę działa. Dlatego polecam w dużym kole geometrię GF i jeśli wybór padł na Mambę to bierzcie ją.
-
Polecam WTB Opona 2,1 VULPINE RACE 29'' super opony...
-
fotobiker - długo się nacieszył kolega GF? Budujące jest jedynie to, że mamy zapewnione dożywotnio, częste testowanie nowych kolekcji ram GF, a od przyszłego roku rowerów GF już pod szyldem Treka.
-
Pocieszę Cię, mnie w tym roku w tym samym miejscu pękł X-Caliber 2009. Reklamowałem w SSC i po ok. 2 miesiącach dostałem nową tegoroczną ramę Paragona.
-
Przejrzyj kalendarz Bike Mataton, powinienes spotkać tam kilku "wielkokołowców", przynajmniej z Team29er. W dolnośląskim polecam też Skandię w Bielawie 16.05.
-
heniekkrol > wybór masz duży, początek w BM we Wrocławiu 18.04
-
Felt sprowadził w 2008 29ery i sprzedaje końcówki do dziś. W 2009 nie sprowadził nic z nowej kolekcji, a w tym roku nie wiem. W pełni dostępna powinna być w tym roku oferta Gary Fishera i Authora.
-
Nie uważam swojego punktu widzenia za "jedynie słuszny" i chętnie słucham uwag, odczuć i doświadczeń innych, ale spotyka się bardzo często opinie wyrażane przez osoby, które nie jechały nigdy 29erem, a niekiedy nawet nie widziały takiego.
-
Gekon > z pokorą i uwagą przyjmuję wszystkie Twoje uwagi i odczucia dotyczące tego, co doświadczyłeś na 29erze...
-
Gekon > pytanie...czy choć raz jechałeś w terenie 29erem (ale nie przez 5 min.), czy tylko teoretyzujesz??? Jeśli nie, to nie przewijaj tylko pojeździj...
-
Co by nie powiedzieć, czy porównywać 26era i 29era, czy nie, to większość użytkowników wielkiego koła przesiadło się z rowerów 26' (tak będzie także w przyszłości) i w sposób naturalny odnosi swoje odczucia i porównania tych dwóch różniących się rodzajów rowerów. Dlatego bardziej racjonalne jest opisywanie odczuć i doświadczeń (podobnie jak to uczynił Tomaszur > z którym się zgadzam) oraz własnych ocen użytkowania wielkiego koła niż w sposób konkurencyjny porównywanie tych rowerów. Jedne i drugie będą miały swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników wytaczających wachlarz argumentów popierających ich odczucia. Biorąc pod uwagę bardzo ograniczony rynek 29erów oraz wąska grupę ich użytkowników bardziej pomocne jest przekazywanie naszych subiektywnych wrażeń i spostrzeżeń jazdy 29erem niż licytowanie wyższości..., co może pomóc przyszłym użytkownikom przesiadkę. Taka też intencja przyświecała mi zakładając na tym forum watek "[Jazda rowerem 29er] wrazenia i doswiadczenia" ...