Presidio 1 wykorzystywałem jako "flat bar gravela" zrobiłem na nim ładne pare tys. km. głównie po szutrach i do dzisiaj żałuję że go sprzedałem, już miałem do niego skompletowany napęd 1x11. Trochę podrożał ale mimo wszystko myślę że warto naprawdę fajny rower tylko oryginalny napęd troszkę twardy.
Albo kup sobie po prostu jakiegoś crossa - po zablokowaniu skoku na amorze też można tym szybko jeździć i poza tym że będzie te ~1,5kg. cięższy raczej jakoś mocno tego nie odczujesz. A i ta sprężyna coś tam się pougina jak trzeba. Ostatnio dość popularne (spore zniżki) na Treki Dual Sport (DS2 Gen4 na napędzie 2x, DS3 Gen4 na napędzie 1x)