Skocz do zawartości

stefanX

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    307
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez stefanX

  1. Nie "filozuj" kolego Przecież w dolnych goleniach normalnie znajduje się olej (te 15 ml wlewanych od dołu). A jak wypłuczesz to benzyną, to elegancko wszystko się oczyści i będzie suche.
  2. zatykasz paluchem otwór na dole, wlewasz trochę czystej benzyny czy innego odtłuszczacza, zatykasz dłonią górę i robisz "szejkera". Sprawdzone.
  3. tylko w tym wątku przewinęło się to kilkukrotnie. sam tego nie weryfikowałem, bo jeszcze nie miałem potrzeby. Nie wiem też, czy oringi roczników <2008 różnią się od 2009 i 2010
  4. podejrzewam, ze część oleju z MC mogło wyciec z komory tegoż tłumika przez zużyty/uszkodzony oring (ten, który wyjmowany jest na zdjęciu 20c lub 20b tutaj ) do dolnej goleni. Daje to właśnie taki efekt, jakiego zaznałeś
  5. no oczywiście, ze czyścić. Benzynką czystą, albo alkoholem. Uszczelki możesz wyciągnąć np. za pomocą klucza płaskiego tworząc dźwignię. Na you tube jest sporo filmów instruktażowych tego typu np. W tym filmie akurat uszczelek nie wyciągali, ale w którymś z podobnych filmów jest ta operacja. Poszukaj.
  6. Masz rację. Nie wlewasz do środka tej (jak to określiłeś) srebrnej rurki (zresztą to niemożliwe), tylko do wnętrza goleni. I wlewaj jak masz golenie górne prawie wyciągnięte - tak, że "siedzą" tylko w górnych tulejach ślizgowych.Dopiero po wlaniu wsuń golenie głębiej
  7. tak jak pisał detonator problem (oprócz zasyfionego pancerza od manetki) może tkwić w sprężynie odpowiedzialnej za odbicie manetki, znajdującej się wewnątrz tłumika. W mojej starej Torze z manetką końcówka sprężyny podczas obrotu obcierała o korpus tłumika, co było powodem identycznych objawów jak u Ciebie. Wystarczyło trochę pilnikiem potraktować tu i uwdzie i problem jak ręką odjął. Pomysł z naciągnięciem sprężyny o dodatkowy obrót też będzie właściwy. bez rozbiórki amora wiele nie zdiagnozujesz. Da się chociaż określić z której goleni (prawej czy lewej) dochodzą te stuki? I w ogóle, czy jesteś pewien, że stuki dochodzą z amora, a nie np. ze sterów? Czasami problemem okazuje się banał (np. uderzający o korpus przewód od hamulca hydraulicznego).
  8. Jeśli chodzi Ci o instrukcję użytkownika, to tutaj Natomiast instrukcja serwisowania tylko w engliszu tutaj a tu film instruktażowy:
  9. wszystko zależy od zdolności manualnych serwisanta. 30 minut - to już mocno wprawionym trzeba być
  10. "Prawie" dobrze Ten olej wlewasz przez otwory w dolnych goleniach. Zresztą nie jest możliwe wlać tego oleju przez zawór komory negatywnej i otwór, w którym jest włożone pokrętło regulacji tłumienia odbicia. Mała uwaga - zgodnie z instrukcją podczas wlewania oleju do dolnych goleni dobrze jest trzymać widelec pochylony ok. 45* i rozciągnięty (tj. z wysuniętymi goleniami górnymi) w takim stopniu, że górne golenie "siedzą" jedynie w górnych tulejkach ślizgowych). Dzięki temu ładnie zwilżymy olejem górne ślizgi. Równie dobrze zrobi naszym amorkom spod godła RS ustawienie roweru do góry nogami na jakiś czas, co jakiś czas Zamiast 15W spokojnie możesz użyć tego oleju co wlewasz do tłumika. Odwrotna. Jedynie zmiana lepkości oleju, który lejesz do MC miałaby spory wpływ na charakter pracy tłumika. Olej 5W ma za zadanie "tylko" (albo i "aż") smarowanie trących elementów i uszczelnień. 5W spokojnie tym zadaniom sprosta
  11. Co z Ciebie za złota rączka? bardziej łopatologicznie wytłumaczyć się nie da zjawiska "tajemniczego" gubienia ciśnienia (o parę PSI) przy odkręcaniu pompki , niż tak, jak zrobili to koledzy kilka postów wcześniej. Przecież jak powtarzasz tę czynność kilkakrotnie, to kilkakrotnie powietrze z komory musi napełnić wężyk pompki. A tym samym ciśnienie w komorze amorka musi spaść. Według mnie to jakąś magią wręcz obrosło - to schodzenie ciśnienia przy odkręcaniu pompki. Mimo to, ważne, żeby brać pod uwagę zawsze takie same warunki pomiaru ciśnienia. Czyli, albo zawsze kierujemy się odczytem manometru przed odkręceniem pompki, albo po wkręceniu w amorka. Ot cała magia "ucieczki PSI"
  12. jeśli za nówkę, to cena niespotykana
  13. adamm84, Przystosowanie reby do obsługi blokady za pomocą manetki, to nie jest kwestia wymiany samego niebieskiego pokrętła. Wersja tłumika MC przystosowanego do pracy z manetką posiada wewnętrzna sprężynę, która ma za zadanie "odbijać" pokrętło zawsze do pozycji otwartej. Wersja MC bez manetki takiej sprężyny nie ma. Także wydaje mi się, że jest konieczna wymiana całego tłumika.
  14. stefanX

    Giant XTC 2010

    Giant XTC 2010 rozmiar M Waga ramy z wbitymi miskami sterów, hakiem przerzutki, zaciskiem na rurze podsiodłowej i czterema śrubkami od koszyków bidonów
  15. Oczywiście 3aran. Nie napisałem nic, co by temu zaprzeczało. Po prostu chciałem zakończyć bezsensowne spieranie się, który sposób czyszczenia jest lepszy.
  16. ile głów - tyle szkół czyszczenia/smarowania. Niech więc każdy zostanie przy tym co obstawia za najlepsze
  17. łańcuch po szejku, dokładnie nasmarowany, spenetrowany przez noc i wytarty do sucha łańcuch dokładnie wyczyszczony, ale bez szejka (tj. szczotka, szmata itd.), dokładnie nasmarowany, spenetrowany przez noc i wytarty do sucha To jak wytłumaczysz to: Jeżdżąc w podobnych warunkach okres do następnego smarowania będzie dłuższy w drugim przypadku.
  18. Z tym szejkowaniem przed każdym smarowaniem łańcucha to lekka przesada. To bardziej szkodzi, niż pomaga. Ekstrakcyjna (czy inny tego rodzaju płyn) całkowicie wymiata wszystko spomiędzy blaszek, rolek i sworzni powodując suche tarcie między nimi. Wiem, że nowo nałożonemu na łańcuch smarowi daje się czas na penetrację. Ale zanim dotrze on na "miejsce docelowe", to trochę km minie. A w tym czasie występujące, zamiast pożądanego tarcia płynnego, tarcie suche na pewno odbije się na żywotności całego napędu. Zresztą na innym forum rowerowym przeczytałem przytoczoną wypowiedź człowieka z firmy (bodajże) SRAM, który w podobny sposób "potępił" zbyt częste dogłębne płukanie łańcucha. Wg niego, to łańcuch powinno się wyłącznie z zewnątrz czyścić za pomocą szmaty nasączonej odtłuszczaczem. Ja uważam, że rozsądnie jest szejkować jedynie przy zmianie łańcucha (w moim wypadku co ok 450-600km) w systemie dwu- trzy-łańcuchowym. A przed każdym smarowaniem jedynie wypucować szmatą/szczotką/sprężonym powietrzem.
  19. Jeśli ktoś chętny to odstąpię nówki za 250zł Szczegóły --->> http://www.forumrowe...79entry606579 allegro --->> http://www.allegro.p...ety_szkiel.html
  20. 540 wypinają się identycznie jak 520. Te same bloki mają. Więc to, że nie możesz się wypiąc to pewnie kwestia regulacji napięcia sprężyn. Przekręć wszystkie 4 śrubki regulacyjne na "-" i zobacz jak wtedy pójdzie. Ważne, żeby wszystkie sprężyny równo ustawić, bo inaczej w zależności w którą strone pedału się wepniesz - to będziesz musiał uzyc różnej siły do wypięcia. Jeśli chodzi o konsterwację "zewnętrzną" - to ja czasem po deszczu psiknę na sprężyny WD-40 albo sparyem antykorozyjnym Wurth. I gdzie chcesz walnąć tę kapkę oleju? od strony korby (jakby do środka wkładu - przy ośce)? To nic nie da - tędy do łożysk daleka droga.
  21. No i już po serwisie moich pedałów. Konsterwacja 540stek (jak też pewnie innych podobnych) - nie jest wielką sztuką. Porównałbym do serwisu piasty. Też kulki i konusy. rObO87 - to normalne - w moich po pierwszych kilkunastu km wyłaził (tyle go w srodku producent dał). Trzeba to tylko wytrzeć i tyle.
  22. nie ma sprawy http://www.bikeworld.pl/rower/artykul/1916/3/
  23. MateuszA - zerknij na zdjęcie, które dałem w temacie o zapieczonym gwincie (link w poprzednim poście) - wykręcenie pedału poskutkuje jego zniszczeniem
  24. no to dziś pedały idą pod klucz. Przeglądałem poradnik rozbierania spd shimano na www.bikeworld - to chyba sobie poradzę. Powiedzcie tylko, czy są tam jakieś uszczelnienia potencjalnie do wymiany. Bo jeśli oringi - to bym sobie z pracy zabrał i za jednym razem wymienił. I jeszcze jedno: jako, że prawy pedał jest zapieczony w korbie na amen http://www.forumrowerowe.org/korba-pedaly-...rba-t38786.html i na 100 % nie da rady go z korby wydobyć (metodą niedestrukcyjną oczywiście) - to - czy da się wszystko rozebrac i przesmarować zostawiając ośkę w korbie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...