Tylko zwróć uwage na mostek i kierownicę. Widziałem już peaki, gdzie właściciel twierdził że M jest ok na długość tylko kierownica była 580 i mostek 110. A taka konfiguracja za bardzo nie skręca:)
Miałem SF 5 rozmiar 18,5/19.5. Wzrost 176, przekrok 86cm. Niestety był za duży, w szczególności za długi.
Miałem SF 5 rozmiar 18,5/19.5. Wzrost 176, przekrok 86cm. Niestety był za duży, w szczególności za długi.
Rama ma główke pod 1, 1/8" ale obawiam się, że po założeniu amora rower będzie się kiepsko prowadził. Masz kilka części nie do zajechania, które jeszcze długo posłużą. Natomiast chyba lepiej go rozłożyć na części i sprzedać, dołożyć do kasy którą masz i kupić coś bardziej współczesnego. Za 2 tys. kupisz wypasiony używany sprzęt. Jestem fanem retro sprzętu ale w tym przypadku to chyba nie ma sensu.
Adapter na przód do zacisku IS pod amora PM znajdziesz bez problemu. Większość tego typu adapterów wymuszała założenie tarczy większej o jeden rozmiar. Problemem będzie tylny zacisk ponieważ adapter jaki potrzebujesz (do tarczy 160mm) istnieje ale jest ciężko dostępny - takie Yeti, niewielu słyszało, mało kto widział
Skoro kolega pyta o ramę Peak'a to myślę, że w gre nie wchodzą dobre ramy carbonowe a raczej te z dolnej półki. A tu różnica wagowa już nie jest taka rewelacyjna. Też bym wolał lepsze koła. Żeby tylko to malowanie w Peaku było odrobine lepsze...
Zwyczaje zwyczajami, ale skoro regulamin pozwala na wrzucanie takich fotek, to proponuje internetowym napinaczom i głosicielom prawdy objawionej strzelić baranka w ściane, a potem ponownie rozważyć czy kolejny raz dyskusja o tle zdjęcia ma sens. Jak ktoś ma z tym problem, to niech stosuje do siebie, a reszcie pozwoli samemu decydować.
Hej
Koledze wczoraj skradziono w Rudniku nad Sanem rower Cannondale Rush w kolorze brązowym, sprzęt raczej bardzo rzadki. Prawdopodobnie może wypłynąć w okolicy Leżajska, Biłgoraja, Niska lub Stalowej Woli.
Załączam fotkę jaką dzisiaj mamy, niezbyt dokładna ale sprzęt da się poznać.
Za pomoc w odzyskaniu nagroda.
Masz na dole pouczenie o uprawnieniach. Nie zaszkodzi wstąpić jako oskarżyciel posiłkowy - będziesz na bieżąco o wszystkim informowany. Na pewno przydałoby się pogadać z prokuratorem czy będzie domagał się również obowiązku naprawienia szkody. Może pójść na łatwizne i uznać, że wystąpisz sobie z powództwem cywilnym po zakończeniu sprawy karnej ale ogółem jest to dla Ciebie dużo mniej korzystne. Więc jeśli on nie ma zamiaru to wystąp z powództwem cywilnym w postępowaniu karnym, a masz na to mało czasu Poza tym po rozmowie z prokuratorem będziesz wiedział czy Twój rower się odnalazł i ewentualnie jak go odzyskać. Bo jeśli się da to nie musisz się motać w postępowanie karne.
Np. w rowerach Unibike masz dwa numery seryjne. Jeden jest taki sam w danej serii, drugi odrębny. Raz kumpel miał problemy bo mu policja sprawdziła nie ten numer co trzeba...