nabial

hyhy moje obserwacje i rozmowy z ludzmi wykazuja, ze najwieksze parcie na 29" maja ludzie do 180cm nie wiem z czego to wynika, nie rozumiem tego, no ale...moze velo jeszcze przemysli temat i pusci cos o oczko wyzej

za ta kase najlepszy wybor, ale nie licz na 11,5kg

POWINNY byc podobne, bo i podobny poziom zaawansowania, ale lepiej na 100% bedzie jezdzic peak

ustalmy pewne rzeczy - za 4tys nie bedzie szalowego 29era na ramie alu, a co dopiero karbon/tytan jesli masz taka kwote, to trzeba szukac ramy do 1500zl, a w tej cenie jest niewiele naprawde godnych polecenia propozycji, poczekalbym na accenta peak'a, ktory w rozmiarze L bedzie dla ciebie idealny, a i jego cena pozwoli wiecej wydac na kola/amora...rurki i inne duperele w tej cenie dalbym jak najtansze - waga nie strasza m.in, smica i accent, w osprzecie nie przekraczalbym srama x.7/slx...powinno wyjsc ze 12-12.5kg dobrze jezdzacego roweru

novatek vs dt i proponujesz te 1? fajnie

a wiecie co, sprawdze dla pewnego swego i waszego, ale subiektywnie opony sa duuuzo mniej nadmuchane, niz kolegow deklarujacych 2.0 fakty sa tez takie, ze na crestach dzieki szerokosci wew i temu magicznemu rantowi odczucia niedopompowania pojawiaja sie przy wyraznie nizszym cisnieniu, niz na mavicach tn719

wheeler to nie 29er, jedynie nazwa myli na twoj wzrost potrzebna jest rama 17,5-18,5" w zaleznosci od geometrii...w przypadku tanich specow jestes idealnie pomiedzy rozmiarami, natomiast bez zawracania glowy i zbednych dywagacji najlepiej kup takiego w rozmiarze 17,5" http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?spid=62110&scid=1100&scname=G%C3%B3rskie ale popros o sztyce 400mm i gdyby ktos proponowal ci 19" to kaz mu sie popukac w glowe

amor bedzie sztywny, praca miodzio, realna waga po docince 1720-30g takie kola rozniesiesz, a zaplecione w bikestacji to juz w ogole...obrecze sa do max 85kg

4tys caly rower, czy rama? jakos nie moge jednoznacznie zinterpretowac twoich slow...

koszt zlozenia sensownego roweru 11.5-105kg to minimum 7tys, jestes bardzo wysoki, wiec proponuje czekac na okazje wyprzedazowe gotowych rowerow w rozmiarze, ktory sila rzeczy na 100% zostanie na sklepach, bo ilu bikerow ma tyle wzrostu i jeszcze chce 29era?! masz praktycznie zerowa konkurencje, wiec mozna urwac spokojnie 40%

kolcichy - masz relatywnie dlugie nogi, a wiec nieco krotszy tulow i masz 8cm mniej ode mnie, a uzytkowalem idealnie dobrana do mnie rame speca w rozmiarze 19" z mostkiem 100mm i osoby tyle nizszej sobie nie wyobrazam na nim, a tak mniej opisowo to spec M ma chyba i tak ponad 600mm dlugosci gornej rury, wiec jest to relatywnie duza rama nie znam osoby o twoim wzroscie, ktora smiga na dobrze dobranym normalnym 29rze 19", za to znam ludzi ponad 190, ktorzy smigaja na 19" z krotszymi gornymi rurami, niz w specu L...jak juz mowilem, ja tylko sugeruje, wybor zalezy od wydajacego kase

na karpacz zalozylem skatowane na bokach ralfy bez tlr i pace star...podobno nie sposob uszczelnic boki, bo puszczaja, jak przez sito, wiec z braku czasu na kombinacje wsadzilem z detkami, normalnie smigam bez - ostatnio vulpine 2.1 - 0.9/1.2 snejkow brak, ale trzeba uczciwie powiedziec, ze po masakrycznych hardkorach nie smigam, a i sam, nawet na maratonach staram sie nie naduzywac szcześcia jedyna wada na wartosciach z vulpina to wyczuwalne poddawanie sie gumki przy mocnym braniu zakretow, ale ranty tak mocno trzymaja, ze strachu nie mam

no wlasnie...czemu nie kupiles od razu roweru za 5-6tys? wsadz amortyzator manitou tower pro, jesli za drogo, to kup kola

panowie - obnizcie cisnienie! ja na ralfach z detkami np wczoraj w karpaczu mialem 1.2/1.5 i odnosze wrazenie, ze i tak bylo troche za twardo, waze 85kg, 2 bary laduje tylko w semi-slicki na asfalt stigzak - vulpiny ida lepiej od ralfow, jak chce lekko, ale delikatniej to renegade sw, ktory wbrew pozorom ma niemal taka szerokosc, jak ralf 2.25

powiedz, ile kasy chcesz wydac na pierwszy upgrade...

u mnie w novateku z 3 zapadek efektywnie pracowaly tylko 2 z powodu przesuwania sie w newralgiczne miejsce naciagu pieska trzymajacego pierscienia i bylo tak w 2 sztukach, agresywniejsza jazda skonczyla sie odbiciem pietna na biezni, dlatego teraz jestem przewrazliwiony :)widzialem tez kilka fotek popekanych korpusow i gniazd na sruby do mocowania tarcz, tym razem dokladnie mackow kolorystyki macka nie znam, wiec ocenilem po fotce

mysle, ze nawet jesli, to kross nie przebije ceny accenta

grubo pojechane z waga piast ale znowu kolor anody, jak to zwykle bywa, wola o pomste do nieba no i zmieniac 240 na macki...ja bym sie 100x zastanowil, czy nie lepiej szarpac gramy na szprychach i obreczach

najlepiej, jakbys przy tej masie kupil uzywana tore z powietrzem, bo sztywne widelce z odpowiednia dlugoscia sa albo bardzo kiepsko obmyslone, co z twoja waga bedzie problemem, albo sa kosmicznie drogie - 2-3x wartosc proponowanego amora

itr - (za) szeroko rozwinales temat odnoszac sie do mojej wypowiedzi...stabilnosc glownie determinuje ogon, dlatego na nim sie skupilem, zawracanie w miejscu zawsze bedzie plynniejsze i mniej nerwowe z dluzszym tylem, to samo tyczy sie dajmy na to stania w miejscu np na swiatlach demonizowanie to moze za duzo, po prostu wyznaje teorie, ze sprzet jest tak slaby, jak jego kulawe ogniwo - 29er najbardziej odstaje na zakretach, matomiast pewnoscia prowadzenia, przyczepnoscia bije na glowe 26", dlatego uwazam, ze lepiej neutralizowac wady, niz windowac zalety w bardzo rzadko wykorzystywany zakres

stumpjumpera-435, a teraz zombie-445...roznica zasadnicza

wystarczy sprawdzic na stronie producenta

ogolnie sprawa wyglada tak: 'najlepsze' wyniki sa ponizej wymiarow rowerow 26", tylko pytanie ile osob potrzebuje roweru, ktory zachowuje sie, jak zajenc na czerwonych pigulkach niewiadomego pochodzenia spec ma 435/6, sporo firm 439-440 i takie wartosci wg mnie sa optymalne, choc wydaje mi sie, ze warto tutaj polozenie zlotego srodka uzaleznic od wzrostu bikera/rozmiaru ramy...niestety trudno bedzie to zweryfikowac, bo nie sposob miec 175 i 200cm...no chyba, ze ktos juz za mlodu sie za to wezmie

pytasz, czy geo robi roznice - przekladalem niedawno rame, ktora w praktyce rozni sie tylko 1 parametrem - dlugoscia ogona o 10mm i dla mnie sa to zupelnie inne rowery... author ma dlugi tyl, dlatego rower jest stabilny i skreca, jak skreca - szerokim lukiem, jesli przesiadlbys sie teraz na cos z ogonem 435-440mm to podejrzewam, ze wystarczylby 1 wypad, by wylapac, ze to zupelnie inny 29er, ktory kosmicznie rozni sie cechami 29erowymi od authora, jezeli denerwuje cie ciagle wynoszenie na zakretach i koniecznosc zwalniania, to zmieniaj, tylko nie kupuj czegos, co ma 445mm, bo nie kazdy ma takie zboczenie jak ja, ze czuje symboliczne roznice pamietaj tylko, ze skracajac ogon godzisz sie na wieksza nerwowosc tylu na zjazdach