osobiscie 2 mechanizmy, rekord w pozytywnym znaczeniu to okolo 1500km po slasku, nawet jak piasta dzialala, to lapala na 2 pieski, bo naciecie na pierscieniu naciagajacym sie przesuwalo tak, ze 1 tracil naciag...moze da sie to jakos przykleic/zastabilizowac, ale w moim przypadku czas uzytkowania sugerowal, ze nie ma to sensu
przyznaje, mam talent niszczycielski, bo i sporo waze (85) i raczej bezstresowo jezdze rowerem, choc glupot staram sie nie robic
co do cudzych opinii to nie bede zliczal, faktycznie zdania sa podzielone, ale raczej skrajne, z takich ostatnich niusow odnosnie akurat 812 chyba - koledze pekla os
o macku wiem tyle, ze kupuja go ludzie z klimatow light-bike, dla ktorych licza sie tylko cyferki, podobno koles nawet z lozysk wyciaga uszczelki od wewnetrznej str, zeby bylo lzej i lepiej sie toczylo - krotkowzroczne jak dla mnie
btw, ostatnio kupilem tylna dt350 pod proste szprychy za niespelna 250zl - chwale sie i przy okazji ucinam ewentualne przytyki, ze nie wszyscy sa w stanie dac 1,5k za piasty