Skocz do zawartości

bogus

Mod Team
  • Liczba zawartości

    7 331
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez bogus

  1. Wczoraj sezon rozpoczęty - 37,95 km, dosyć spokojnym tempem.
  2. 3-4 bieg juz mocno wyjechane, ale bez zadziorów. Jak nie przeskakuje to jeździć do końca żywota kasety.
  3. Kaseta praktycznie jak nówka.
  4. To tak jak koledzy pisali. Jedyne wyjście to sztucznie zablokować możliwość zmiany przełożenia.
  5. Panowie, łatwiej, szybciej i bezproblemowo to kupić klamkę za kilkanaście złotych, zdjąć manetkę i zablokować prowadnicę przerzutki, żeby łańcuch nie spadał. Po co tak kombinować?
  6. Dziękuję brdzo za rozjaśnienie tematu. Postaram się przymierzyć do roweru w najbliższym czasie o ile będzie rozmiar w okolicy.
  7. Ok, a czy rura podsiodlowa 450 mm nie będzie za krótka? Moje aktualne ustawienie pozycji na rowerze jest widoczne tutaj: https://www.forumrowerowe.org/garage/ve/garage/vehicle/23-accent-el-nino/
  8. Aktualnie jeżdżę na składaku na ramie Accent El Nino - koła 26 cali, rozmiar ramy 19 cali, kierownica 580 mm i mostek 105 mm.
  9. Planuję zakup Rockridera XC500 https://www.decathlon.pl/rower-mtb-xc-500-29-id_8518393.html. Mam 180 cm wzrostu, zastanawiam się nad odpowiednim rozmiarem ramy. Czy L będzie dla mnie odpowiednie, według Decathlonu tak, a w praktyce? Podsiodłówka ma tylko 450 mm. Proszę o poradę
  10. Nie ma bezpiecznej opcji, jeśli chcesz zachować zęby.
  11. Dzisiaj przed obiadem zrobione 26,77 km, średnia 14,5 km,h. Czas wracać do regularnej jazdy
  12. Wieczorem zrobione 14,1 km ze średnią nieco ponad 15 km/h.
  13. Ze zdjęć niewiele można wywnioskować, ale powinno dać się wykręcić oś imbusem lub kluczem nasadowym przy zakontrowaniu z drugiej strony. W moim odczuciu jednak taka inwestycja jest nieopłacalna, chyba że to jakieś wyjątkowe pedały. Lepiej zainwestować kilkadziesiąt złotych w najprostsze nowe aluminiowe pedały.
  14. Jeśli zdjęcia nie kłamią to brakuje ci łożysk w pedałach. Prawdopodobnie wszystkie kulki wyleciały z powodu nadmiernego zużycia łożysk i bieżni.
  15. Dzisiaj zamontowałem nowe części, kilka śrubek do roweru. I co najważniejsze wróciłem do życia na forum i do kręcenia kolejnych kilometrów w ostatnim czasie. Do zobaczenia na trasie!
  16. Zaciski wybrałbym Dartmoor. Jeżdżę na tym już długo i nie mam z tym żadnych problemów. Ogólnie polecam, bo nawetstosunek cena/waga/jakość jest świetny. Mam sztycę Accenta i nic się z nimi nie dzieje. Ważę 78 kg i bez problemu obie wytrzymują nawet jazdę w terenie na siodełku.
  17. Możesz mi powiedzieć do czego odnosi się twój post bo nie bardzo rozumiem? Raczej nie wniosłeś nim nic do tematu.
  18. Też byłem i też kawałkiem jechałem To może pojedziemy kiedyś trasę medio takim trochę lajtowym tempem?
  19. Ja też raczej będę, jeśli nic się nie zmieni to będę obserwatorem. Możemy jakoś się zgadać wieczorem gdzie się spotkamy
  20. Damy radę, trzeba się tylko konkretnie zgadać. Oby tylko pogoda dopisała.
  21. No ja wiem w ile się robi, bo jestem tam co drugi dzień. Mnie od wyjazdu z domu do powrotu do domu objazd Pogorii IV zajmuje około godziny (23 km). Oczywiście wszystko zależy od tempa jakie sobie narzucę. No to w takim razie sobota, ale raczej ja wolałbym popołudnie, ale jak coś to się dostosuję. Jeśli mówisz o trasie z postu #2 to chyba zejdzie nam dłużej niż godzinę, ale to okaże się w praniu.
  22. Ja jestem chętny na objazd tych terenów. Można jeszcze gdzieś podskoczyć po drodze, bo pogorie III i IV takim średnim tempem to w 1,5h zrobimy. Mnie odpowiada piątek cały dzień a sobota raczej popołudniu.
  23. bogus

    [opony] Maxxis Crossmark

    Widać taki jej urok. Ale masz pewność, że opona dobrze się oczyszcza
  24. bogus

    [opony] Maxxis Crossmark

    Crossmarki to nigdy nie były opony na mokro. Ich głównym przeznaczeniem są suche leśne ścieżki z korzeniami i piachem.
  25. WTB Wolverine Race 1.95: Cena: 95 zł/szt. Waga: 498 g/szt. (według producenta, ale realna myślę, że podobna) Przeznaczenie: XC, sucha nawierzchnia, szutry, trochę piachu, asfalt 0 km: Pierwsze wrażenie to ciekawy bieżnik i fakt, że opony ciężko wchodzą na obręcze mimo tego, że są zwijane. Po założeniu i napompowaniu opony są dużo węższe od poprzednich Specialized The Captain 2.0. Liczę na to, że będą się dobrze spisywały a miękka mieszanka nie zużyje się szybko. 300 km: Opony mają już za sobą jazdę w niemal wszystkich warunkach atmosferycznych, nie licząc śniegu, którego i tak nigdy nie zobaczą. Po takim przebiegu opony są już dobrze ułożone, a ich profil nieco się spłaszczył przez co są szersze. Mimo niedużego jak na ten rozmiar opony balon komfort nie jest o wiele gorszy niż na baloniastych Specach. Asfalt: Pierwsze wrażenie to dobra trakcja na suchym asfalcie i niespotykana dotąd przeze mnie przyczepność. Jednak gdy asfalt robi się mokry nie jest już tak kolorowo - opony lubią zatańczyć, szczególnie podczas mocniejszego hamowania, tak więc należy uważać. Leśnie dukty: Trakcja w lesie na suchej nawierzchni jest bardzo dobra, oceniam ją w skali 1-10 na 9. Szybkie zakręty mimo wąskiego bieżnika połyka bez problemu. W płytkim piachu jest świetnie, gdy jest bardziej grząsko trzeba się przyzwyczaić do tego, że opona musi lekko się zakopać by złapać przyczepność. Suche korzenie bez problemu, podobnie jak kamyki. Wilgotna leśna nawierzchnia również nie przeszkadza w dobrej trakcji. Mokry piasek przechodzi bez zająknięcia, na korzeniach lubi się uślizgnąć. Błoto: Błoto to zdecydowanie nie jest żywioł tej opony, jej niski i dosyć gęsty bieżnik nie dają nam dużych możliwości. Opona lubi myszkować. Szuter: Tu opona spisuje się bardzo dobrze, niezależnie od warunków pogodowych, choć wiadomo, że na mokrym mamy mniejszą przyczepność. Opona zarówno na zjazdach jak i podjazdach daje się w pełni kontrolować i jest przewidywalna. Odporność na przebicia jest zadowalająca - jak do tej pory bez złapania gumy. Podsumowanie: WTB Wolverine w wersji Race 1.95 jest oponą stworzoną na suche warunki i tam też spisuje się najlepiej. Jeśli chodzi o ścieralność to uważam, że przy miękkiej mieszance opona po 300 km i 60% jazdy po asfalcie nie zużyła się w ogóle. Oponę kupiłem z myślą o jeździe w suchych warunkach i tylko w tych warunkach będę dokonywał oceny, ponieważ również z założeń producenta nie jest to opona na mokrą nawierzchnię. Moim zdaniem jest to jedna z ciekawszych propozycji na rynku w tym przedziale cenowym, podkreślam że na suche warunki. Najlepsza opona na jakiej do dzisiaj jeździłem. Oceny na dzień 15.05.2011: Odporność na przebicia: 10/10 Ścieralność: 9/10 Uniwersalność: 7/10 Trakcja na suchym: 9/10 Trakcja na mokrym: 6/10 Ocena końcowa: 9/10
×
×
  • Dodaj nową pozycję...