Dokładnie Trafna i cięta riposta
Jak ktoś jest totalną ciotą to i na biku do DH i kapciach 2,5" złapie snejka. Po mieście trzeba umieć jeździć i rower tu się najmniej liczy. Ja skaczę sobie po krawężnikach na szosie i nigdy nie złapałem gumy, bo podnoszę kierę a później dupę. Dziury w jezdni i torowiska też omijam jak mogę.