Batman

Rozebrałem pedały, naśladowałem, złożyłem, przykręcilem i... I koniec, brak czasu.

Dziś przejechałem 260 km, żeby kupić to:

Ale przy okazji zabrałem też to 😁

Ostatnio kupiłem zestaw narzędzi rowerowych z lidla A w czwartek jadę do Bydgoszczy do Decathlonu (120 km w jedną stronę) odebrać właśnie zakupiony jeden z ostatnich trzech Rockriderów ST 540 w rozmiarze M w tym kraju 🤣

Chciałem Unibike albo Krosa ale nie ma rozmiarów. Jak za dawnych czasów. Kasa jest ale nie ma na co wydać... 💩

Wysyłka z Hongkongu 23. Nadejście do Polski 27. Cztery dni z Chin - nowy rekord olimpijski! 🚀

(temat do zamknięcia)

Mogę kupić taki rower jak w temacie za około 1000 zł. Czy po zdjęciach da się wywnioskować czy jest tyle warty? Wiem, że napęd to 3x9. Widać, że ma inne koła. Rama niby cała, amortyzator z blokadą sprawny.

Poszukuję roweru dla dziecka (chłopak). Może być rama 14" bądź 15".

Rozważę każdą propozycję. Niemniej chciałbym coś lepszego niż "wolnobieg, 21 biegów, revoshift"

A mój ideał jaki bym chciał? Sztywny widelec, napęd 1x8, kaseta, tarczówki mechaniczne.

W dniu 3.10.2018 o 07:53, MikeDozer napisał:

Bo uwielbiam tutejsze jeziora o poranku. Może by tak rower wodny?

To wygląda jak moje jezioro Sarcz w Trzciance

Ja bym zamówił jeszcze raz. A później jeszcze raz, a następnie raz jeszcze. I tak do upadłego lub do zdjęcia nieistniejącej oferty.

rowertour.com  -  pozytyw

Zamówienie 6 lipca, wysyłka 9. a przesyłkę otrzymałem 10. Wszystko okej

Ten przymiar w promocji za trochę ponad 7 zł? Też go zamówiłem...

Szok i niedowierzanie. Przypadek? Nie sądzę...

Bo czasem nawet mała pipidówa pomimo, że jest małą pipidówą, świadomie bądź nie może mieć jakiś wpływ na losy tego świata (5 km od domu)

Chwilę po wyjęciu z pudełka

centrumrowerowe nie oceniam bo robiłem zakupy dosyć dawno - zamówiłem opony, przyszły z nazwą jak zamawiałem ale miały inny bieżnik od tego co byn na zdjęciu na ich stronie - zwrot pieniędzy i kosztów przesyłki - czyli okej

https://www.decathlon.pl 

Opinia: pozytywna

zamówiłem rower przez stronę internetową - RR 520 z "odbojnikiem" U-Fit 80 a dostałem z odbojnikiem SR Suntour XCR 100.

Bo robienie ddrów na siłę to głupota.

Dla rowerów też tam jest bardzo skromnie. Może dlatego nigdy nie zakazali jazdy po ulicy. Tu niestety chyba wszystkie ddry są robione na sztukę, żadnego połączenia, żadnej trasy, żadnego planu. Ot "musi być? To dajmy o tu i do kasy po dotacje"

Jechałem sobie wczoraj i mym oczom ukazał się taki widok... Przez kilka jak nie kilkanaście lat była to ścieżka dla pieszych z ddr. Tragiczna bo tragiczna (krawężniki - wkleję w następnym zdjęciu) ale coś było. Teraz najwidoczniej przed kilkoma dniami zrobili takie coś. Jak to rozumieć? Drogi dla rowerów już nie ma?

Uwaga - trzeba sobie powiększyć obrazek by przeczytać info pod znakiem

Bo czasami widzę idiotyczne pomysły.

A jednak nie - rowerowo i do roboty 

Bo gdy pierwszy raz tam zabiegłem postanowiłem, że to będzie moja stała trasa na długie wybiegania 15 km+ i że kiedyś tam zajadę na rowerze. No i o, stało się. 

Foto z piątku.

Skoro można się pochwalić to się pochwalę (choć nie do końca jest czym) moim wczorajszym nabytkiem. Pierwszy rower inny niż crossowy od ponad 10 lat. B'twin Rockrider 520. Masakra jak miło jest jeździć po lesie i nie zwracać uwagi na najdrobniejszą kupkę piachu. Dawno nic mechanicznego nie sprawiło mi tyle radości. Z na razie planowanych "modyfikacji" to założenie M520 ze "starego" Kellysa.

Miłe zaskoczenie jest takie, że, że w tym modelu dają widelec U-FIT 80 a ja dostałem SR XCR 100 EVO. Cieszę się, ponieważ ma blokadę.

Finał tego tematu jest taki, że Kellys idzie do sprzedania a ja przesiadłem się nowy rower. Już nie cross, tylko "góral" i pomimo tego, że ma gorsze podzespoły to gęba cieszy się na całego. Bo rower crossowy do lasu to nieporozumienie...