Skocz do zawartości

Nortonn

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Nortonn
  • Skąd
    EL

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Nortonn

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. W ramach podsumowania. Wybór padł na M-bike GRV 400 L. Pierwsza trasa 55km, to zupełnie inna komfort jazdy niż poprzednim białym dziadkiem, napęd 2x10 wydaje się optymalny (zobaczymy jak w dłuższej eksploatacji).
  2. @najssc jak wybór roweru? Ja mam do jutra zarezerwowany M-bike GRV 400 L(53) z dobrym rabatem, chyba go wezmę. Hamulce hydrauliczne z grx'em na pokładzie.
  3. @najssc Daj znać jak wrażenia. Raczej wybrałbym Krossa Eskera 2.0 niż Rometa Boreasa, ale ta hydraulika jednak sporo daje... Zastanawiam się czy nie wstrzymać się teraz z zakupem i na rzecz modelu z hydrauliką... Może na tą 5 jakaś promocja się pojawi. Wydać kasę to nie sztuka... to ma cieszyć i z założenia wybór na dłuższy czas.
  4. @najssc Osobiście nie kupiłbym w takiej formie roweru, lepiej jednak z Polskiej dystrybucji. Zobacz na żywo wspomnianego Krossa. Jeśli jesteś w stanie dołożyć to Esker 5.0 to ciekawa propozycja na hydraulice. Jeździłem dziś Eskerem 2.0 i wszystko działało tak jak powinno, plasuje się między Boreasem a Silexem. Plusem jest to, że MS jest kompatybilny z Shimano i można dokonać drobnych zmian. Jest jednak dylemat co do rozmiaru, kalkulator bardziej wskazuje na XL. Może to dobra opcja i potem ewentualnie skorygować krótszym mostkiem? Nie ma zbyt dużo miejsca między oponą a maksymalnym wychyleniem nogi.
  5. Prawda, po 7 latach ostatnio wsiadłem na białego MTB'ka, rozgrzewkowe 10km i następnego dnia 15km to nie było źle (przelotowe po prostym 21-24km/h to chyba całkiem ok). Do głębszej analizy, to trzeba by było dłużej pojeździć. Przejadę się jeszcze raz do salonu, ale innego tym razem (może będzie mój rozmiar).
  6. Tego Tribana, którego widziałem w Decathlon Rent to wydawało mi się, że miał sztywne osie. Wracając z pracy wszedłem do salonu Krossa, rzucić okiem na Eskera 2.0 (nie było mojego rozmiaru, ale przymierzyłem się do Eskera 1.0). Muszę przyznać, że to ciekawa propozycja. Ciekawy kolor i czarny widelec, napęd 1x10 ze sprzęgłem. Dość wygodnie, ale nie wiem czy ten napęd nie będzie za lekki dla mnie (jadąc po prostym to jechałem na najmniejszej zębatce), na podjazdy wydaje mi się, że będzie ok. To chyba ten kierunek... Dla kontrastu dostałem jeszcze Eskera 5.0... no to rozbija zestawienie (pomijając kolor zieloną butelkę, którego średnio lubię), to jedzie się super... ta hydraulika swoje robi i jednak trochę się do tego przyzwyczaiłem. Tylko cena jest poza budżetem... 5999zł wystawiony na sklepie...
  7. Cześć, Wracam po dłuuugiej przerwie do dawnej pasji. Rozglądam się za pierwszym gravelem, im więcej czytam tym mniej wiem, ale do brzegu... Waga okolice 82kg, wzrost ok 185cm bez obuwia. Myślę o tym by wziąć udział w wyścigu gravelowym w przyszłym roku. Brałem pod uwagę: * Romet Aspre 1 [rozmiar L 56] (SORA 2x8) tutaj lepiej 2, ale nie ma dostępnych egzemplarzy (2 posiada sztywne osie, full GRX, hydraulika, 1x10) no i poza budżetem, * Romet Boreas 1 Lite [rozmiar L 56] to trochę lepsza A1 (napęd SRAM 1x10, brak hydrauliki, zewnętrzne łożyska suportu), * Triban GRVL 520 [rozmiar L], (napęd SRAM 1x11, zewnętrzne łożyska suportu), * Merida Silex 200 [rozmiar L 53], (napęd SORA 2x9, zewnętrzne łożyska suportu) - trochę ponad budżet, ale są teraz promocje można kupić nowego za nieco ponad 5k zł Trafiłem w Decathlonie na dobrego doradcę z zajawką i polecał zdecydowanie Tribana. Jechałem każdym z nich i do końca nie wiem co wybrać. To co od razu mi podpasowało to gruba z fajną owijką kierownica w Boreasie (taka trochę rozpłaszczona i taką bym chciał mieć), w Tribanie nie było źle ale owijka do wymiany, w Meridzie owijka również od razu do wymiany. W sklepie Meridy próbowano nawet namówić mnie na rozmiar XL, ale dla mnie już zdecydowanie za dużo (czułem się za bardzo rozciągnięty i ręce mi same automatycznie wracały wyżej na kierownicę). Każdy z nich posiada karbonowy widelec. Romety mają bardziej taką sportową pozycję, natomiast Triban i Merida bardziej wyprostowaną (porównując geometrie to rozmiar L Meridy jest bliższy rozmiarowi XL Tribana) i więcej uchwytów montażowych. Zależy mi na wygodnej pozycji, co pozwoli przejechać dużą ilość km. W decathlonie jest możliwość wypożyczenia sprzętu i pojeżdżenia nieco, chyba skorzystam (jest tylko Triban, Aspre niestety niedostępny w tych miastach, w których przebywam). Będę wdzięczny za wskazówki. Co byście wybrali?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...