psy należy wyprowadzać na smyczy, jeżeli pies sam się wyprowadza, a właściciel który wie o problemie nic nie robi, możesz zawiadomić straż miejską do skutku!, lub po prostu nosić ze sobą gaz pieprzowy w obronie swojej łydki. takie mamy prawo w polsce że nie jest skutecznie egzekwowane np. pilnowanie swoich psów oraz ich wyszkolenie, także trzeba się o to samemu zatroszczyć. w niektórych krajach ludzie którzy posiadają z jakiegoś powodu psa agresywnie zachowującego się, sami izolują się z tym psem od reszty społeczeństwa, bo wiedzą że mogą beknąć gorzko za swojego psa jeśli człowieka lub zwierze pogryzie.
ja kiedyś wypróbowałam hasło "do domu", byłam na zawodach na orientacje i gdzieś koło punktu konrolnego była posesja z otwartą bramą i luźno biegającymi psami i pies który się do mnie dobierał widocznie był nauczony znaczenia tego słowa.
pzdr