Mam Bell Sweep XC - dla mnie bomba:
- agresywnie wyglądający - ten "postrzępiony" tył wygląda nieziemsko
- zgrabny (mam L-kę i nie wygląda na taki rozmiar)
- lekki
- dopasowany do mojego kształtu baniaka - szukałem z otworem na głowę bardziej okragłym niż owalnym i tu dochodzimy do sedna sprawy. Met i Bell mają różne kształty otworów na głowę. Bell bardziej okrągły, Met owalny - jak mierzyłem Met Predatore to cisnął mnie w skronie, a Bell Sweep XC od razu przypasował. Najlepsze jest to, że optycznie to Predatore wyglądał na większy.
Generalnie to potrzebne byłyby statystyki odnośnie odniesionych kontuzji/śmiertelności podczas wypadków w kaskach różnych firm - takich statystyk chyba nikt nie publikuje.
Znane firmy powinny mieć wytrzymałe produkty - myślę że coś od Bell, Giro, Met, Specialized powinno być bezpieczne. Moim zdaniem najważniejsze jednak jest jak najdokładniejsze dopasowanie kasku, żeby nie uciskał, a jednocześnie nie suwał się (bo wtedy np. w trakcie szybkiego lotu przez kierownicę moze się po prostu obsunąć... i po ochronie)