Skocz do zawartości

koncertownik

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    770
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez koncertownik

  1. No to przechwaliłem Karm'y bo dzisiaj miałem okazję przetestować w błocie i wypadły cieniutko, może trochę lepiej niż semislicki, ale bez rewelacji. Wszystkiemu jest winien skromny bieżnik w porównaniu do innych opon, miałem okazję przestestować Panaracer Fire XC Pro w trudnych warunkach i przyznać muszę, że Karma przy nich na mokrym wypada kiepsko... Ale nie można mieć wszystkiego ! Uważam, że to świetne oponki na suche i nieznacznie mokre warunki, a przy tej cenie i wadze powalają konkurencję na kolana, moim zdaniem bez problemu wygrywają rywalizację ze Schwalbe Racing Ralph... To tyle bo dzisiejszych testach, więcej napiszę pewnie dopiero w przyszłym sezonie...
  2. Kenda Karma Kevlar 2.0 - 465 gram i 470 gram ! Ważone osobiście ! Kupione w sklepie stacjonarnym w Katowicach za 99 zł za komplet. Bieżnik średni, przy Panaracer Fire XC Pro się chowa, no ale Panaracer kosztuje normalnie 95 zł no i w wersji 2.1 waży 705 gram...
  3. Tutaj koleżanka z z Bydgoszczy na jakimś śląskim wyścigu: Niektórych forumowiczów zostawia z tyłu z mgnieniu oka, czasami jednak okazuje się, że kobiety niestety są lepsze od nas... Znowu Ona, tym razem z medalem: Mistrzyni Polski...
  4. Widzę, że kolega stosunkowo rzeczowo się wypowiedział... W XC chodzi o to żeby rama była stosunkowo długa przy jak najniższym przekroku, oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Wiadomym jest, że wydłużanie górnej rury powoduje zwiększenie bazy kół a większa baza kół oznacza mniejszą zwrotność, ale niektórzy producenci mają na to "myk" skracając długość tylnych widełek, co jeszcze dodatkowo zwiększa zwrotność roweru. Poza tym dłuższa górna rura pomaga w utrzymaniu przedniego koła przy podłożu w trakcie podjazdów, dzięki niej możemy stosunkowo łatwo przenieść środek ciężkości na przód, na dodatek zmniejsza ryzyko OTB, bo po wydłużeniu górnej rury zakładamy krótszy mostek. Mam nadzieję, że odpowiedź będzie satysfakcjonująca, a jeśli będą jeszcze jakieś pytania, to postaram się na nie odpowiedzieć...
  5. Tja... O turystyczności świadczy długość górnej rury, która w rowerach do 4500 jest stosunkowo niewielka jak do XC, prawdziwa geometria XC zaczyna się od 6000...
  6. Maciek764 Dlatego moim zdaniem ten temat nie ma sensu, bo ilu użytkowników tyle opinii, zwykle sprzecznych ze sobą. Ja już bawiłem się różnymi olejami do łańcucha, FL CC, FL Teflon, Nigrin Fahrrad Oil, Vexol... Najlepiej z nich wypadał FL CC tylko brudził znacznie napęd, ale wystarfczyło przetarcie szmatą i był czysty a dalej nasmarowany... Ostatnio dorwałem w piwnicy butelkę z napisem TRANZOL, mój ojciec to kiedyś zachwalał a ja go wyśmiałem bo zakupiłem wtedy super zielonego FL CC. Niestety musiałem się ostatnio przyznać do błędu, TRANZOL okazał się rewelacyjnym środkiem smarującym, który wystarcza na dużo kilometrów, nie brudzi tak bardzo łańcucha i na dodatek dzięki niemu moja Deorka odżyła i cudownie zmienia biegi...
  7. Tak od siebie dodam, uważam, że ramy w Trekach do modelu 3900 włącznie to nic ciekawego, taka zwykła tania rama aluminiowa z turystyczną geometrią i ładnym znaczkiem. Ramy od 4300 do 4500 są znacznie ciekawsze, lżejsze troszkę i mają w miare fajnie formowane rurki, geometria nadal turystyczna. Ale prawdziwie ciekawe ramy u Treka zaczynają się dopiero od modelu 6000, piękne, z rewelacyjną geometrią, tylko chyba już nie tak lekkie jak kiedyś...
  8. To był tylko przkład... Jeśli zakupiłeś w takich cenach to rzeczywiście się opłacało, ja również bym kupił...
  9. Bardzo mi się podoba ten plecak, ale za normalną cenę katalogową u konkurencji można mieć plecak już z 2,5 litrowym bukłakiem np Campusa...
  10. A ja temu kaskowi poraz kolejny mówię: nie, nie, nie. Nie dość, że się rozkleja to jeszcze dynia mnie w nim strasznie boli...
  11. yukol Polityka rynkowa Kross'a jest co najmniej dziwna, przykład to ceny rowerów na początku sezonu (A8 3999 zł!), potem A6 2007 w specyfikacji z 2006 roku, a na koniec obecne ceny promocyjne, np A8 za 2600 zł... Ja w wykonaniu Kross'a już bym się niczemu nie zdziwił...
  12. No przetrześ przesmarować... Bez względu na cokolwiek co jakiś czas niestety trzeba to zrobić inaczej choćbyśmy się zesrali to ona dalej będzie trzeszczeć. Po prostu syf dostaje się pomiędzy rurę podsiodłową a sztycę, dosyć często na tą dolegliwość pomaga na dłuższą metę zaklejenie tego wzdłużnego otworu w rurze podsiodłowej taśmą izolacyjną, bo jednak otwór ten jest dosyć długi i rura podsiodłowa na samym jego dole nie jest tak mocno ściśnięta jak przy samej obejmie i nie ma mocnych żeby tam syf się nie dostał...
  13. No, ale widocznie Kross uważa, ze są lepsze, a na dodatek pewnie zakupił je w atrakcyjnej cenie i dlatego je montuje...
  14. Helevorn A nie zauważyłeś coby Ci sztyca lekko opadała? Bo wtedy czyszczenie i smarowanie własnie na zbyt długo nie pomaga. Jeśli sztyca lekko opada a obejma podsiodłowa jest mocno zaciśnięta to wtedy właśnie ona jest temu winna i kwalifikuje się do wymiany. Ja ze swojej strony mogę polecić Accent Light...
  15. Mi też porobiły się z przodu takie fałdki, wydaje mi się, że to pod wpływem wilgoci, bo zrobiło się to po mokrej jeździe, tylko na prawym bucie. Pewnie jest trochę za dużo materiału za ciasno zeszyte i się pofałdował. Jak je dzisiaj wyczyszczę wieczorem to wrzycę fotki...
  16. Ja mam rozmiar 43 przy czym mam trochę luzu w palcach. Długość mojej stopy to 26,2 cm a szerokość tuż za palcami 10 cm obówd w tym samym miejscu 23 cm, a w połowie stopy 24 cm. To tak dokładniej jeśli chciałbyś wiedzieć... Buty raczej nie rozeszły się, a choćby nawet to nie jestem w stanie zauważyć bo są na trzy rzepy, a po ich odpowiednim zapięciu but niezywkle mocno trzyma się na stopie i jedyny luz jaki mam to tak jak już pisałem w palcach...
  17. Mam te butki od marca, pisałem już tu o nich... Zrobiłem w nich około 1200 km i ich stan po tym przebiegu oceniam na bardzo dobry. Są dosyć odporne na uszkodzenia, zaliczyły kilka upadków, przeszedłem w nich już około 50 km (musiałem niestety). Jedynie mam dwa niewielkie rozcięcia na zapiętku, które powstały pewnie przy upadku, gdy zahaczyłem butem o blat korby, ale na szczęście nie powiększąją się, a towarzyszą mi od trzeciego tygodnia użytkowania... Myślę, że te buty pojeżdżą przynajmniej 2 sezony, przy moim użytkowaniu na pewno...
  18. evo Ty się nie śmiej z nisko latających jaskółek... Mi w zeszłym roku jakiś ptak wylatujący z krzaków przydzwonił w kask, tak się wsytraszyłem, że glebę zaliczyłem i ramę w lakieru rogiem obdarłem..
  19. rObO87 Też mam te pedały, moje nie trzeszczą, ale domagają się o serwis, bo prawy ma już spore luzy i slychać wewnętrzne tarcie. Tu masz coś o serwisie: http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...mp;#entry389765 A przy tak małym przebiegu jak w Twoich pedałach może trzeszczeć konstrukcja zewnętrzna, czyli np sprężyna, na co wystarczy zrobić im kąpiel w benzynie, a potem kapkę jakiegoś oleju od czasu do czasu na sprężynę...
  20. Jednak łagodny kąt główki ramy powoduje, że gorzej się podjeżdża, ale za to na zjazdach jest bardziej pewny w prowadzniu. Czyli w pewnym sensie teoria klasycznych kątów XC (71 stopni) i długiej górnej rury się potwierdza. Ale to przecież nie dyskwalifikuje tego roweru, bo przecież wiele zależy od umiejętności. Do ambitnej turystyki rowerowej jak najbardziej się nadaje, a przecież większość z osób na tym forum tak jeździ... Zawodników tu niewielu, za to cała masa fascynatów...
  21. Deith Może Ci się tylko wydaje, nie ma co wysuwać takich przypuszczeń dopóki się samemu nie pojeździ. MIC Mógłbyś coś więcej napisać na temat właściwości jezdnych tego roweru, bo wszyscy tak Zyankali zjeżdżają za geometreię, a nikt z nich chyba na nim nie jeździł. Tu macie test Zyankali... http://rower.com/archiwum.php?art=3204
  22. Przeczytałem kilka postów w tym temacie i jestem w szoku... Jak się nie dba o rower to nic dziwnego, że się sypie po roku użytkowania. Ja swój rower też katuję, ale w wolnej chwili robię go na bóstwo poprzez serwis, chodzi po tym jak nowy... A już dobre 5 tys km za nim...
  23. Warto... się trochę potargować... Ale rower przyzwoity, gdybym nie miał mojego to już bym brał Felt'a !
  24. LAkier w Meridach zawsze był do dupy, mój sąsiad ma starą Kalacharkę, praiwe niejeżdżoną i ma tyle rys i przetarć od linek, że hoho... Niestety to tylko lakier na rowerze i każde stuknięcie, puknęcie będzie powodowało odrysk lub zarysowanie, a ludzie odrazu narzekają, żę Authory albo tak jak w tym przypadku Meridy mają słaby lakier. Pokażcie taką z mocnym lakierem (zdjęcia) !
  25. Bardzo wygodne, chociaż niezbyt lekkie siodełko... Jeśli nie zależy komuś specjalnie na wadze, to polecam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...