Witam, po wymianie przewodu, klamka tylnego hamulca zrobiła sie miękka.Przy pierwszym naciśnięciu bez problemu dotyka do gripa. Trzeba podpompować i klamka robi sie twarda, hamulec zaczyna hamować. Inaczej tylko zwalnia, przy tarczy 180 nie blokuje koła. Hamulec został odpowietrzony. Pomogło na 70 km i ponownie zonk.
Sprawdziłem klocki - 70%, zacisk suchy, klamka sucha.
Czyżby nadal źle odpowietrzony?
Prośba o pomysł co się mogło wywalić.
Pozdrawiam