Bez takich proszę
Co do wagi i watów, to jak robiłem kurs trenerski miałem okazję poznać Sylwestra Szmyda, robił ten sam kurs opowiadał trochę o pro życiu, i mówił, że po którymś ważeniu kazali mu przytyć, bo już miał niebezpiecznie niski procent tłuszczu. Jak z pamięci strzelam to <3%, 62kg, 179cm i ftp w okolicy 380... wspominał też, że to za mało na rywalizację na najwyższym poziomie Mówi też, że specjalnych diet nie mieli, a on nigdy z żarciem się nie ograniczał, jedyna zasada jaką stosował to nie jeść po 22