Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. Kieruję się kryteriami które sobie ustaliłem po 26 latach składania rowerów i 16 lat pracy jako mechanik. Koło za 80 pln to śmietnik. Nie jest możliwe skompletowanie koła za tyle zbudowanego na choćby znośnych częściach. Nadal nie odniosłeś się do jakości pakietu za 500 pln. Rozumiem że masz go, używasz, widziałeś co jest w środku i że jakość tego jest sensowna? To samo z widelcem za 250 - rozumiem że wiesz z czego jest zrobiony, jak złożony i jak działa? 500 km zrobiłeś i uznajesz że to jest jakość? Ja w tym roku zrobiłem 8000 tysięcy. Zanim coś polecisz, zasugerujesz - użyj tego powiedzmy przez 5 tysi. Potem rozbierz piastę, sprawdź czy nyple się kręcą, czy koło jest proste. Wtedy wróć i poleć taką rzecz. Bo na razie to ta dyskusja jest dość śmieszna.
  2. Przednie koło to śmietnik, do tego nie pod tarczę. Bateria za 500 to kompletny kibel złożony na śmieciowych komponentach. Widelec to kompletne łajno zrobione z gównolitu. Chciałem żebyś podał coś sensownej jakości. To jest guano. Przyklej się do rzeczywistości. Bo jesteś teoretykiem czyli gadamy o marzycielstwie. Koła za 1000 są zbudowane na sensownych komponentach. W rowery bawię się od prawie 30 lat. Piszesz o rzeczach o których masz bardzo małe pojęcie. Albo akceptujesz byle co.
  3. Ja pytałem o części jakościowe. A nie "części". Podlinkuj widelec za 250 i te wszystkie składowe np napędu za 200. I do tego bateria 20A(?) za 500. Rozumiem że ten pakiet jest na ogniwach LG, Samsung, Sanyo? Rozumiem że cały czas obracamy się w zakresie części nowych? Moja kalkulacja: pakiet 20Ah na ogniwach Samsung 1500, obudowa hailong amortyzator , nowy, sensowny powiedzmy 1000. Pomijam wszelkie strucle z plastikowymi bebechami i z kisnącymi od razy goleniami. Mamy 2500, plus twój zestaw, 1100. 3600. Znośne koła na sensownych obręczach, piastach i szprychach to powiedzmy 1000. 4600 Napęd z sensownym łańcuchem (kaseta plus łańcuch, żeby pożył masakrowanie przez ciężkiego ebajka to powiedzmy 250. 4850. Przerzutka dobrze żeby miała stabilizację/sprzęgło. I manetka. Niech będzie 250. 5100. Założenie do elektryka shimanowskich budżetówek to proszenie się o kłopoty. Więc przynajmniej mt 400 plus jakieś znośne tarcze 300 5400. Jeszcze ni mo opon , dętek (obie rzeczy dobrze żeby były ciut pancerniesze bo np tylne koło jest ciężkie). Tak ze 250 za coś sensownego. 5600 Brakuje jeszcze kiery, mostka, sterów. Ze 150-200. 5800 Chwyty No 30. 5830 Siodło i sztyca 150 5980. Zapomniałem o czymś? I to są wszystko przeciętne komponenty. Aaaa, rama. Nie wiem co jest nowego za 250. Ja kupiłem nówke za 600. 6580. Budżetowo, nowe, działające.
  4. Ale jakiej jakości oczekujesz od elektryka za 900pln? Zastanawiam się w jakiej rzeczywistości żyjesz. Za 900 dostaniesz kompletny śmietnik. Żaden e w cenie detal mniej niż 5 tysi nie nadaje się do nazwania go przyzwoitym. Jesteś zaistym materiałem na testera na własnej kieszeni Podrzuć linki do sensownych części do ebajka który po twoim złożeniu będzie kosztował 2000. Chętnie się dowiem co będzie w składzie. I podrzuć ofertę tych E za 900 - to interesujące.
  5. Google->plusy i minusy silników w piaście->enter. Albo google-> jutub-> słowa kluczowe jak wyżej-> enter Strasznie złego jest coś innego, akurat co do silników niekoniecznie. Odpowiedzi na swoje pytanie znajdziesz onlajn w miażdżącej ilości. Rozumiem że stwierdzasz to bazując na doświadczeniu użytkowania obu i obsługi serwisowej? Gdyby tak było to wiedziałbyś że dzieli je przepaść pod wieloma względami. Z tych dwóch romet - nie. Jedyne kryterium na korzyść to opcje dostępnych dwóch pojemności baterii.
  6. Cokolwiek wybierzesz - wybierz boscha. To najważniejsze i jedyne kryterium.
  7. Uszkodzone żaluzje tłumika blokady lub uszczelki. Olej jest przepuszczany i widelec nie utrzymuje się w pozycji zablokowanej.
  8. tobo

    [hamulce] sram level

    Skok dźwigni w levelach od momentu gdy naciskasz dźwignię do momentu gdy klocki łapią tarczę to jakieś 25mm. Musiałbyś mieć wybitnie krótkie palce żeby ten zakres dźwigni powodował dotykanie dźwignią kierownicy przez to że ustawiłeś je bardzo blisko. Ja mam niezbyt długie palce i przy hamowaniu wskazującym po "złapaniu" tarczy mam do palca środkowego owiniętego na chwycie jeszcze jakieś 10 mm miejsca, więc w sumie do kierownicy jakieś 30 mm. Levele są dość narowiste i niektóre sztuki mają skok trochę większy inne mniejszy. Levele to , powtarzalnie w opiniach, słabe heble. Miałem chwilę podstawową wersję i przy tarczy 200 mm nie był zbyt chętny do współpracy, coś w typie podstawowego shimano mt201.
  9. Nie ma różnicy mocy. Jest różnica czy z tej mocy możesz skorzystać. Na twardym biegu niekoniecznie, na bardziej miękkim - zdecydowanie bardziej.
  10. Ja mogę. Silnik centralny zapewnia najbardziej do zwykłego roweru zbliżony rozkład masy. Poza tym masz 2 normalne koła których konstrukcja jest klasyczna a obsługa serwisowa normalna. Spróbuj wymienić dętkę w trasie albo sprawdź ile serwisy kasują za to w przypadku tego rozwiązania. Silniki centralne mają praktycznie zawsze wyższy moment (jeśli kupisz coś jakościowo sensownego) a ich zdolność "ciągniecia" pod górę jest lepsza. Rower z silnikiem centralnym jest lepiej wyważony w momencie gdy chcesz go nosić. Romety z silnikami centralnymi i w piaście są ogólnie kiepskim punktem odniesienia. Większość e od R jest cięższa niż konkurencja. Geometrię też mają dziwną.
  11. Opierasz swoją wiarę na czymś? Ja to co piszę opieram na praktyce. Fabryka pasji mieć nie może. W elektryku za te pieniądze masz ultra budżetowy śmietnik od silnika zaczynając, przez baterię aż po każdą/dowolną śrubę, którą jest np przykręcona "przerzutka" lub "hamulec". Takie śmieci trafiają do mnie dość regularnie i jak do tej pory żaden nie był tak tani a i tak były smutną padliną. Nie wiem na jakiej podstawie zakładasz jakąkolwiek jakość skoro za tyle samo dostaniesz dość budżetowy rower bez wspomagania. Najtańszy zestaw silnikowy jaki kupiłem luzem kosztował 1400 i był taki se. Akceptowalny jakościowo pakiet to 1500. To na "rower" zostaje sto pln. Za dolną granicę między śmieciarami a dnem przyzwoitości uznałbym 5 tysięcy. Ale jeśli stać cię na taki eksperyment - cóż.
  12. Co może w nim źle chodzić? Z mojego doświadczenia pytanie powinno brzmieć inaczej: czy jest w nim cokolwiek co może chodzić choć poprawnie. Nic.
  13. To ci powiem jak 210 ml może być tam gdzie ma być 200 - bo w układzie jest membrana która przez to że jest gumowa i takiego a nie innego kształtu pozwala "dopchnąć" więcej płynu niż założona normalna ilość. Można dopchnąć płyn od strony zacisku z zamkniętym portem w klamce. Zadajesz absurdalne pytania. Naprawdę. Demontuje klocki. Odchylam gumę na korpusie, wykręcam śrubę odpowietrznika. Rozpycham klocki/tłoczki. Z układu wypływa czasem kilkanaście kropel płynu. Jeśli nie otworzę układu to membrana ma szansę pęknąć. Rozumiem że gdy serwisujesz cudze zabawki to pęknięte membrany wliczasz w koszt serwisu, mimo że możesz nie wygenerowanać strat wykręcając jedną śrubkę? Gdzie tu sens lub tzw logika? Mi to lotto co robisz - wiem co widziałem i nie mam ochoty dopłacać do własnych usług.
  14. Jeszcze raz - mam to narzędzie mam też to https://www.parktool.com/en-int/product/disc-brake-pad-spreader-ps-1 I oba działają co któryś przypadek. To działa tylko jeśli tłoki są płynnie ruchome.
  15. Jakim przyrządem chcesz je cofać? Płynu może być za dużo - jak? To pytanie do pracowników montowni.
  16. Jedyny sensowny w tych opcjach silnik to bosch. Bafangi są marne i zdecydowanie nie mają tyle momentu ile jest deklarowane. Romet ogólnie wymagałby złożenia i sprawdzenia od zera - będziesz oglądał rowery na "żywo"? Centralny czy w piaście? Sugerowalbym obejrzenie paru filmów z porównaniami. Obraz przemawia do większości ludzi lepiej niż słowo pisane
  17. Napęd jest w bardzo dobrym stanie. Hak jest prosty.
  18. Za dużo płynu w układzie znaczy dosłownie: za dużo płynu w układzie. Kupując rower nie wiesz jak była wykonana procedura przygotowania do eksploatacji - i niestety zdarza się że w układzie jest za dużo płynu. Gdyby nie istniał opisany problem to shimano nie sprzedawałoby membran lub zestawów naprawczych. Shimano to najpopularniejszy osprzęt i rowery z hydraulikami S trafiają często na serwis. I, dość często, cofnięcie tłoków jest niemożliwe bo tłoczki siedzą na sztywno w gniazdach. Nie popchniesz ich ani łyżką, ani widelcem ani blokiem. Na czym bazuje twoje założenie o odpowiedniej ilości płynu w układzie? Bo to założenie możesz zastosować wyłącznie gdy ty to robisz a nie fabryka lub montownia albo sklep. To co sugerujesz ma swoje minusy i plusy. Plus jest taki że shimano/sprzedawcy/ serwisy mogą zarabiać kasę na niebraniu pod uwagę zaleceń jakie procedury stosować. Mnie specjalnie nie martwi jeśli klient coś popsuje i potrzebuje ratunku.
  19. Jeśli pęknie membrana to kupujesz membranę lub zestaw z pokrywą membrany. Ostatni raz kupowałem za 30 pln.
  20. Czyli tłok podawczy nie jest cofnięty i otwór do zbiornika wyrównawczego jest zablokowany.
  21. Usuwam go bez problemu środkiem do mycia tarcz hamulcowych. Lub ścierkami wypall 7775. Jeśli trzeba usunąć takie ilości które uposledzają obrót kółek to i tak najpierw lepiej usunąć to jakimś narzędziem, np śrubokrętem.
  22. W niektórych przypadkach wiedzę nabywa się PO fakcie a nie przed. Zakładam że zdajesz sobie sprawę że tak działa to u człowieka. Doświadczenie czegoś jest najczęściej niezbędne żeby coś zmienić. Ból i problemy bardzo często skłaniają do zrobienia czegoś dopiero wtedy gdy ból staje się nie do "pominięcia". Widelec mógł zostać zamówiony przez producenta w wersji 130 mm. Co do niewróżenia dobrze - napiszę kolejny raz. Masz zwykły (neelektryczny) rower, jakiś model. Dostępny w rozmiarach od S do XL. Można przyjąć że statystycznie użytkownik o wzroście kompatybilnym z rozmiarem S jest nawet kilkadziesiąt kilogramów lżejszy od użytkownika kompatybilnego z rozmiarem XL. Ilu producentów modyfikuje osprzęt w danym modelu/modelach uwzględniając rozrzut wagi użytkownika? Zwykły full - powiedzmy 15 kilogramów. E tego producenta 25. Czyli 10 kg masy roweru determinuje negatywnie ale powiedzmy 40 kg masy jeźdźca już nie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...