-
Liczba zawartości
19 474 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez tobo
-
czy przypadkiem cannondale nie robi ram ze stopów serii 6? nie należą one do wiotkich o ile wiem.
-
[sztyca amortyzowana] Cane Creek Thudbuster LT
tobo odpowiedział najkon → na temat → Sprzęt rowerowy
No to oznacza w takim razie że masz inną sztycę, bo jestem ciekaw jak energicznie pedałując jesteś w stanie nie ruszać tyłkiem. Mam thudbustera i mam zwykłego badziewnego zooma, w czasie jazdy wystarczy złapać za pantograf/teleskop by poczuć w palcach ruch pantografu/teleskopu, że sztyca reaguje na ruchy nogami przy pedałowaniu. Nie wpływa to negatywnie na efektywność pedałowania jako takiego ale jest krańcowo irytujące przy następujących po sobie nierównościach, gdy dociążone plecy wpadają w rezonans pod masą plecaka, który dodatkowo napędza to zjawisko. Ok, spierał się nie będe, masz prawo twierdzić co tylko zechcesz. -
[sztyca amortyzowana] Cane Creek Thudbuster LT
tobo odpowiedział najkon → na temat → Sprzęt rowerowy
KAŻDY thudbuster buja . Nie posiada przecież żadnego tłumienia, więc każdy impuls od jadącego powoduje kiwanie, jeśli masz dużego i ciężkiego garba w postaci plecaka to bezwładność twoich czterech liter wzrasta. Sztyca nie możliwości być zepsuta co do działania - jedyne co może się stać to deformacja elastomeru który będzie dobrany źle do masy rowerzysty (ja włożyłem jeden szary, a ponieważ często jeżdzę z dużym obciążeniem uległ on zniekształceniu, po założeniu dwóch niebieskich znowu jest ok). Ja kostkę brukową wyraźnie czuję. Wg mnie wspornik dobrze radzi sobie na troche większych nierównościach, małe progi, krawężniki i te pe. -
Wg mnie mk oprócz przeciętnej trakcji, "płynne" zachowanie na luźnych nawierzchniach, są do tego bardzo delikatne. moje przy niezbyt brutalnym traktowaniu miały mnóstwo cienkich nacięć na powierzchni, protection chroni oponę od wewnatrz. jeśli więc black chilli jest rodzajem mieszanki bieżnika i zewnętrznej warstwy opony to wg mnie będzie podobnie. te nacięcia u mnie nie były na wylot, ale i tak nie budziło to mojego zaufania do opon.
-
obawy o co? a dlaczego język ma być przeszkodą? jeśli potrzebujesz tłumacza do maili twoich i zwrotnych - daj znać, pomogę ci. w końcu germanista ze mnie
-
...są jeszcze ultralekkie obręcze alexrims, 300 gram, OCZKOWANE temat jest na mtbr.
-
czy waga jest wysoka? wynalazki typu recon są zrobione z tytanu, alu itd, sram jest stalowy. jakby nie patrzeć, to chyba najlepszy materiał do produkcji kaset, shimano także w xtr nie idzie na obłęd i najmniejsze koronki są stalowe. jak ktoś napisał na jednym z forów: stal można poddać lepszej obróbce poprawiającej wytrzymałość, oszczędność wagi wypada lepiej przy dużych koronkach niż przy małych. no i wiele osób jest gotowych wydać dużo pieniędzy by dostać bardzo dobrej jakości produkt - nie można tego powiedzieć na sto procent o kasecie xx gdyż dopiero się pojawiła; jednak nadal dwie wiodące firmy produkujące komponenty mtb, czyli sram i shimano, praktycznie pomijają tytan w produkcji elementów napędu. mogłyby przecież zrobic tak jak campagnolo, wypuścić np topowe kasety w wersjach ti/stal i full ti, jednak tego nie robią. nie mam pojęcia czemu sram nie robi kasety 10 sp w trzech opcjach największej koronki, tak samo jak kaseta 9sp xx jest do 32 zębów - gdybam że to się zmieni, z resztą gdzieś była informacja na ten temat że 11-32 będzie w terminie późniejszym rozszerzone o 11-34.
-
mam nadzieje ze twoj accent bedzie lepszy niz mój - zamontowałem go do ramy i jedno z łózysk zaczęło szurać dosłownie po paru jazdach... owszem, łozyska kręciły się bardzo lekko i sympatycznie, miski są ładne anodowane, wygląda porządnie ale to niestety nie jest najważniejsze... może wkład został poprawiony...
-
widelec juz kupiłeś? opinie o nim krążą że wiotki jest w wersji na zwykłą oś. skąd wytrzasnąłeś takie ciężkie stery?? do tak rasowego roweru wg mnie mk to zbrodnia, tną się jak zdesperowany samobójca, trakcja... mocno przeciętna moim zdaniem, waga jak na opony 2,2 bardzo kiepska. cienkie jak kondon, bardzo delikatne, szybko ścierające. odpornośc na przebicia - poniżej wytrzymałości ro ro 2,25 które są znacząco lżejsze od mk.
-
co do kasety - niedługo stanę się szczęśliwym (?) posiadaczem kasety recon w wersji ti. zobaczymy co to warte, wagowo na poziomie 11-32 srama xx, cenowo - połowa jego ceny. co do wytrzymałości to chyba wariant pośredni między stalą a aluminium. kupiłem wersję z najmniejszą zębatką ti. sprawdzian praktyczny od (być może) kwietnia tego roku.
-
ciekawym pomyslem wydają sie zaciski aerozine titanium, 44 gramy, dzwignie - pytalem dystrybutora o realna wage i wg niego tyle wlasnie waza.
-
dla mnie róznica między xtr tarcze 203/180 klocki metaliczne, formula r1 tarcze 180/160 klocki firmowe zamontowane w kupionych była bardzo wyczuwalna - na korzyść formuli. podobne odczucie miał kolega który odziedziczył po mnie xtry. w jego przypadku porównanie było do avidow juicy 7 na tarczach 185.
-
moj ibis z tlumikiem wazy ok 2750 gram, sl 2450 wg producenta, jednak z tego co mi podawali to nie za bardzo mi sie zgadza hehe.
-
to moze jeszcze cos dorzuce od siebie: ostatnie dwa siodla czyli fizik aliante a ostatecznie s itallia slk uwazam za raczej sportowe siodla, aliante wazy 270 gram i jest komfortowe dla wyjezdzonego turysty, slk - wg mnie na granicy znosnosci, przy bardziej pochylonej sylwetce i wiekszych przebiegach rocznych tylek je toleruje. wczesniej jezdzilem na roznego rodzaju kanapach, specu bg2, czy selle bassano - wiec na siodlach ciezkich ale wygodnych. potem kupilem rower w ktorym byl zamontowany fizik i zanim rower przyjechal do mnie zakladalem ze raczej to siodlo sprzedam - patrzac na jego ksztalt i szukajac wagi w internecie. potem okazalo sie jednak ze jest bardzo dobrze. po przesiadce na slk komfort typowy dla poprzednich siodel zniknal ale nadal spokojnie mozna na nim przejechac kilkadziesiat km, przy czym jak krzysiek pisal - czasami tylek boli a czasami nie, na szczescie czesciej nie. uwazam slk za deskowate siodlo - wystarczy popatrzec na jego profil. mysle ze kiedys nie bylbym w stanie sie do niego przyzwyczaic. mialem pod tylkiem siodlo tune - i niestety musze powiedziec ze na nim nie moglbym jezdzic, gdyz nie posiada ono zadnej wysciolki ktora mozna wysciolka nazwac jak tez jego ksztalt kompletnie nie zgrywa sie z moimi koscmi. tak wiec tak daleko nie moglbym pojsc w odchudzeniu siodla, dla mnie tune odpada.
-
dla uzmyslowienia jak to jest napisze ze nawet niewielkie roznice w pozycji na rowerze (sylwetka mniej lub bardziej wyprostowana) moga drastycznie zmieniac wrazenia z uzytkowania. korzystam z siodla selle italia slk i przy obnizonej sztycy i wyprostowanej pozycji siodlo to jest tragicznie niewygodne. przy ustawieniu do pozycji normalnej odczucie zmienia sie diametralnie.
-
z tym niewmawianiem to nie jest do końca prawda. producenci nie twierdzą że ty będziesz bardziej wytrzymały ani mocniejszy, ale za to ze szybszy, z powodu przewag jakie daje duże koło - to już owszem.
-
problem polega na tym że kolega już udał się w sprawie karbonowej sterówki do fachowców ciekawe czy jest w stanie odnaleźć kogoś kompetentnego... a co do dyskusji na temat samodbalstwa o sprzęt - niektórzy płacą duuużo kasy za rower bo ich stać, wax, więc skoro ich stać to po kiego diabełka mają jeszcze sami przy nim grzebać, skoro cena serwisu to znikomy procent całej inwestycji? grzebią pasjonaci i biedacy, którzy ścisnęli tyłek do granic możliwości by sobie coś dobrego i drogiego kupić. obecnie pomieszkuję w kraju, w którym mało kto, bez względu na cenę sprzętu, bawi się w grzebanie przy nim. ludzie dają zarabiać serwisom i pewnikiem gdybyś takowy posiadał to cieszyłbyś się właśnie z tego że masz chętnych do dania ci zarobku klientów. a rulez podał dobry choć moim zdaniem nie do końca super trafny przykład - bo tak się składa że w cywilizowanych krajach o zamożności sensowniejszej niż w polsce ludzie wolą dać klocki do wymiany warsztatom. tyle ode mnie. co do wyciągania gwiazdki - jak już wspomniano i jak sam mówiłeś, worms, skoro ona wychodzi (wnioskuję że rusza się dosyć łatwo) to ja bym próbował ją wyciągnąć.
-
To nie jest upierdliwosc wg mnie rozmiar ramy musialby byc ciut mniejszy.
-
niner jest polecany dla duzych bo wypada proporcjonalniej dla ludzi wysokich w stosunku do ich gabarytow. heh gdy mialem zamontowanego foxa ninerowego, o skoku 120 mm, to kierownica podniosla sie baardzo wysoko, jak 26calowej zjazdowce z widelcem 200 mm skoku, opona 2,7 i pionowym krotkim mostkiem idac z rowerem wrazenie bylo dziwne, w czasie jazdy, szczegolnie z gory, wysokosc przodu pozytywnie wplywala na poczucie bezpieczenstwa. uniesiony przod przy okazji wyprostowal mnie nieco, poczynil zmiany w pozycjonowaniu moich czterech liter na siodle i nagle okazalo sie ono troszku niekomfortowe nie moge jednak zawyrokowac cze jest to czysto wina pozycji na rowerze, byc moze rowniez skutek drastycznej redukcji ilosci km pokonywanych na tymze siodle. mysle ze twoj wzrost nie jest przeciwskazaniem dla ninera, ramy sa produkowane w rozmiarach jak inne - od s do xl, wiec na pewno znalazlbys cos dla siebie, zakladajac ze produkt ci potrzebny bedzie u nas dostepny...
-
amortyzatory rs'a wyposażone w system dual air i motion control konnstrukcyjnie niczym się nie różnią.
-
przemalowanie jest możliwe - dlaczego nie? na mtbr w poddziale ibisa jest ciemnozielony ibis, producent ramy wsparł nawet projekt firmowymi naklejkami, oczywiście bez gwarancji.
-
ciśnienie (powietrza) nie ma NIC wspólnego z działaniem blokady - blokada jest w goleni która zawiera jedynie tłumik. nawet jeśli widelec jest pusty, bez powietrza, tłumik, czyli tłumienie powrotu, blokada i floodgate powinny działać. wg mnie jest jeszcze możliwość że po prostu masz całkowicie otwartą regulację floodgate - wtedy nawet aktywując blokadę amortyzator ugina się jakby jej nie miał, gdyż przepustnica blokady jest praktycznie otwarta, próg czułości otwarcia jej ustawiony na bardzo czule. odblokuj widelec, zakręć floodgate - pokręć złotym regulatorkiem w obie strony a następnie blokuj widelec - sprawdź czy jest róznica w działaniu. gdybam że jeśli jest to nowy widelec to jeśli nie jest to powyższa przyczyna to być może w tłumiku nie ma oleju lub jest go za mało. to ze z regulacją powrotu jest problem to juz gorzej - jej zakres regulacji jest dosyć duży...
-
... wiem - wychodzi ok 7,5 tys. jednak do tego trzeba doliczyc przesylke - nie wiem ile, no moze tanio to 100-200 zeta. no i jeszcze wujek albo ciotka w stanach przydaliby sie byc - co by cla nie placic. jesli sie wpadnie to cena rosnie o ile? w sumie chyba clo i podatek ok 30 procent... wtedy juz robi sie srednio ciekawie czyli pod dyche w zlociszach. ja bym porownal ceny santy w polsce (najnizsze chyba na swiecie) i ceny ibisa - czyli blur lt karbon vs ibis mojo. tu juz chyba sie stosunki wyrownuja, z korzysca dla santy bo jest w polsce znana. za lt karbona chilecki chce ponad 7 klockow ten sam skok. niestety nie ma ibisa alu - zapewne bylby tanszy. sugerowalem rulezowi ze moj jest na sprzedaz - no ale on nie chce oczonego niebieskiego
-
http://beastiebikes.pl/bestiarium/ibis/display_product.php?id=3&idn=1 w Kraju-Raju już jest
-
dw linka ma jeszcze hm, turner, ferrari i... ibis? on jest drogim cholerstwem? jest jeden na zbyciu.