Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. tobo

    [11963g] Cube Ams by Cox

    To ja chyba ciotka jestem bo mam kasetę 12-36 i tarczę z przodu 32 i brakuje minimalnie żeby było optymalnie - no ale kaset 9sp do 36 zębów nie było. Chyba czas wrócić do mamuciej hibernacji i poczekać na lepsze czasy....
  2. tobo

    [ szosa ] Kącik szosowy

    To już prawie kolarzówka? Podobno "prawie" czyni wielką różnicę Dla niektórych kot to prawie pies, bo tez ma futro i biega na czterech łapach W obsłudze i współżyciu z ludźmi oba gady są jednak znacząco różne... Nie bardzo wiem co ma być "tak źle". Wygoda? Komfort? Dolegliwości bólowe? Czy rodzice - przynajmniej ojciec - jeździli na szosie że wiedzą o niewygodzie i bólu tyłka? To żeby na szosie było dobrze potrzeba paru rzeczy: dopasowania roweru do użytkownika, odpowiednia jakość dróg, po których będzie jeździł, lubienie jazdy po nawierzchniach utwardzonych niezłej jakości.
  3. Pod śrubę trzymającą linkę - skoro nie ma tam podkładki - nie możesz zwyczajnie takowej dać? Co do koloru widelca - kolega Bajkowiec jest zwyczajnie niezbyt wiekowy żeby zrozumieć dlaczego niebieski. Śmiesznie tragiczne było wówczas to że widelec MUSIAŁ być niebieski jeśli firma składała topowego bajka, miała jakąś tam koncepcję wizualną i ta koncepcja musiała obejmować niebieską paskudę Ostatnio wyrzucałem do kontenera z metalem stary rower z takim - dosyć mocno sfatygowanym - widelcem. Pamiętam że gdy zaczynałem zabawę w mtb i jeździłem oglądać zawody Langa to nawet w czołówce elity praktycznie nikt takowego nie miał a jak ktoś miał to zbierały się tłumy i każdy ściskał nogi żeby nie popuścić A tym razem szedłem się go pozbyć jak kawałka już niepotrzebnego metalowego złomu
  4. Przy masie użytkownika 93 kilo i dynamiczniejszym deptaniu szersza szczelina raczej nie pomoże - oczywiście to taniej niż wymiana amortyzatora. Ja na tym etapie spróbowałbym z zaciskiem koła skręcanym jak dartmoor bolt-on który kosztuje mniej niż 20 zł.
  5. Tak. Zmieniając widelec możesz wybrać taki który ma sztywną oś 15 mm. Wiąże się to ze zmianą piasty/przepleceniem koła.
  6. MOŻE mieć mniejszy. Gwarancji na to nie ma bo ciężki jesteś.
  7. Wiotki widelec. Jakiego rozmiaru jest tarcza z przodu? Jeśli 180mm to można zredukować jej wielkość zmieniając na 160. Można też zmienić zacisk koła na dartomoor bolt-on.
  8. Wiotki widelec, który poddaje się przy obciążeniach. Tarcza ociera stale w czasie jazdy? Czy ociera gdy zarkęci się kołem trzymając rower podniesiony za kierownicę (nie w czasie jazdy)? Jeśli to drugie również to trzeba ustawić zacisk.
  9. tobo

    [amortyzator] RST First Air 29

    To obniż je. Masz blokadę? W mieście korzystaj z niej jeśli potrzebujesz. Kiepska praca przy wyższych prędkościach niekoniecznie jest spowodowana zbyt wysokim ciśnieniem a może być po prostu tępą pracą widelca który nie wyrabia w takim przypadku.
  10. tobo

    [HDC300] - pytanie i porada

    Nie można wlać do układu mniej bo pozostanie powietrze, wlewając więcej klocki mogą blokować koło (jak to ma miejsce w przypadku niektórych sztuk Avidów). Można zmniejszyć skok dźwigni przez naciśnięcie ich bez tarczy między klockami.
  11. Może skośnoocy jednak się uczą że obieranie "jedynie słusznej drogi" nie jest optymalne (np jak to było z rapidfajerami zastąpionymi dualami, które potem wyproszono z oferty i przeproszono rapidy ) Jak wyjdzie że 1x.. to jedyna słuszna droga i ludzie to pokochają bez odstępstw to wyeliminują dwa czy trzy rzędy z przodu i już.
  12. tobo

    [M445] wyciek oleju z manetki

    Powietrze mogło wydostawać się spod pokrywy gdyż zwyczajnie może tam być Pod pokrywką jest membrana, między membraną a deklem jest miejsce, więc,,,,
  13. Niekoniecznie musi. Wykrzywienie tarczy mogło powstać w czasie np pojedyńczego mocnego przeciążenia, które normalnie nie występuje w warunkach eksploatacyjnych typowych dla danego użytkownika.
  14. Wraz z powrotem do rowerowania w tym roku stwierdziłem że w mniej lub bardziej dziwny sposób "utraciłem" jeden z najbardziej istotnych dla mnie elementów ubioru - kurtki wiatrówki. Endura Pakajak ucierpiała w listopadowej glebie - już przed nią nie grzeszyła estetyką, po wygląda jeszcze gorzej, z dodatkowymi wywietrznikami po kontakcie z asfaltem. Montane Slipstream po zwinięciu jesienią do przechowywania zaginęła - poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Montane Velo - moja priorytetowa kurtka okazała się obecnie jednak ciut przyduża - rozmiar XL daje łopocący tył i luźne rękawy, średnio pasuje to do jazdy szosą i po asfalcie. Z powyższych powodów postanowiłem zaopatrzyć się w następcę - nie biorę pod uwagę softshelli, windstopperów czy innych ciuchów membranowych, ze względu na ich niewystarczającą oddychalność. Z wiatrówek korzystam całorocznie, także przy sporych minusach, z dodatkowym zaizolowaniem grubszą bielizną czy dodatkowym cienkim polarem - wiatrówka jest dla mnie najbardziej uniwersalnym sposobem ochrony przed wiatrem. Wybór padł tym razem na produkt Pearl Izumi, model Elite Barrier. http://www.cycleshop.pl/pearl-izumi-elite-barrier-jacket-kurtka-rowerowa,id4416.html powyżej przykład oferty w polskich sklepach, plus opis produktu. Studiując przywieszkę do kurtki można na niej znaleźć dwie skale: wiatroszczelności i wodoodporności w punktacji pięciostopniowej. Wiatroszczelność została określona na poziomie 4, wodoszczelność 3. O ile z parametrem pierwszym się mogę zgodzić to z drugim nie - materiał ten nie zapewnia ochrony przed opadami, bo zwyczajnie nie jest to możliwe. Obecnie jest sucho i słonecznie, więc sprawdzenie tego nie jest wykonalne; być może materiał posiada mocną impregnację (co nie jest zbyt dobre dla oddychalności). Kurtka ma konstrukcję typowej wiatrówki - jednowarstwowa, bez kieszeni (poza schowkiem na dole pleców). Stójka, asymetryczny zamek schodzący u góry prawą stronę. Na dole ściągacz z gumką bez regulacji, podobnie rękawy. Przy wzroście 185 cm zdecydowałem się na rozmiar L - przymierzałem Mkę i o ile rękawy i obwód klatki były dobre, to dół za ciasny - w jednej warstwie na tyłku brak jakiegokolwiek luzu, przy konieczności założenia np długich spodni czy dodatkowej izolacji mógłbym się nie zapiąć (96 w biodrach). Rękawy są lekko luźne - nie tak luźne jak w Montane Velo, nie są jednak dopasowane. Wybrałem kolor czarny; ta wersja posiada neonowe nadruki w kolorze zielonym. Produkt wykonany w Wietnamie. Odbyłem dziś jedną jazdę testową po szosie, temperatura od 6 do 10 stopni na plusie, lekki wiatr, godziny wieczorne, pod kurtką koszulka termo firmy Spaio z długim rękawem; Kurtka sprawdziła się zgodnie z jej przeznaczeniem - nie przewiewało mnie a jednocześnie wentylacja była bardzo dobra - wróciłem do domu praktycznie suchy, przy średnim tempie jazdy i dwóch podjazdach. Dopasowanie do sylwetki dużo lepsze niż Velo i Pakajak. W okolicy 6 stopni było mi już dosyć zimno, ale to raczej zasługa słabej pierwszej warstwy - kurtka oczywiście nie zapewnia żadnej termicznej ochrony i jestem tego świadom. Tyle spostrzeżeń praktycznych na ten moment. Cenowo produkt ten wypada najgorzej na tle konkurencji - cena jest najwyższa przy podobnej funkcjonalności. Kurtka ta oferowana jest w kilku wersjach, jedna z nich ma odpinane rękawy stając się po ich odpięciu kamizelką. Dobra alternatywa dla osób które szukają uniwersalności lub też nie posiadają w garderobie kamizelki, cena jest jednak o 30 procent wyższa od kurtki którą mam. W miarę rozkręcania się sezonu i ewentualnych większych wyzwań dorzucę dalsze spostrzeżenia.
  15. Tak, przez prostowanie tarczy. Oczywiście na ile sukcesem zakończy się ten zabieg zależy od stopnia wykrzywienia i ilości krzywych punktów na obwodzie tarczy, umiejętności osoby prostującej itd.
  16. tobo

    [M445] wyciek oleju z manetki

    Podczas dolewania oleju? Może napisz jak to zrobiłeś. Hamulec ten odpowietrza się bez otwierania układu, na pokrywie zbiornika jest port, do którego podłącza się firmowy lejek, w którym zbiera się olej w czasie jego pompowania od strony zacisku.
  17. Tak może się skrzywić od jazdy, a ściśle od hamowania.
  18. Powodów nasilenia dźwięków może być kilka. Rower jest jak rozumiem nowy więc: 1. Sruby zacisku mogą być niedokręcone, przez co zacisk się przesunął 2. Koło mogło "usiąść" w hakach. 3. Piasta może mieć luz 4. Przy słabej jakości tarczy mogła ona ulec skrzywieniu.
  19. tobo

    [rower] Trek Superfly

    To wg mnie typowa procedura żeby opona siadła tak jak powinna. Kompresor mamy ustawiony na podawanie maksymalnie 6 atmosfer. Jeśli opona nie wskakuje to używam płynu do mycia naczyć żeby zrobić lepszy poślizg.
  20. Nie odbierz tego jako kpiny tylko jako stwierdzenie faktu - przy Twoim miejscu zamieszkania jak najbardziej rozumiem wystarczalność jednej tarczy z przodu. Oczywiście rozumiem potrzeby ludzkie w postaci prostoty, na cenę też ma to wpływ z powodu braku kilku komponentów, na które są potrzebne pieniądze. Sam przez dośyć długi czas używałem 42x11-28 i było ok, jednak tylko dlatego że nie musiałem zasuwać podjazdów - w moim przypadku zakres był całkiem ok.
  21. Rozumiem że korba z grupy zjazdowej/grawitacyjnej to za mało na zjazdy? Co ci biedni grawiciarze/zjazdowcy mają powiedzieć albo zrobić? Krosiarz to się najwyżej może martwić o brak miękkich przełożeń.
  22. tobo

    [rower] Trek Superfly

    Opona może być też oczywiście fabrycznie krzywa w stopniu znacznym; krzywa jest praktycznie każda, nawet jeśli minimalnie. W 99 przypadkach na 100 pomaga wypchnięcie opony wysokim ciśnieniem.
  23. tobo

    [dźwignia hamulca] - wymiana

    Możesz kupić na allegro używany hamulec i zapiąć z niego całość dźwigni. W takim przypadku musiałbyś jednak poczekać na okazję sprzedaży przez kogoś jednej sztuki.
  24. tobo

    [rower] Trek Superfly

    Ja setki razy pompowałem opony założone na te koła i nigdy nie miałem tego problemu Kompresorem lub pompką ciśnienie do 6 barów, opona siada na obręczy, spuszczam powietrze do eksploatacyjnej wartości i wio. http://www.mtbr.com/cat/tires-and-wheels/tire/bontrager/xr1/prd_448252_151crx.aspx Tu masz chyba najbogatsze źródło informacji o użytkowaniu. Jeśli sugerują że winna jest taśma to ją wymień i tyle.
  25. To chyba jestem dzieckiem specjalnej troski bo mi się współpracowało z tarczówkami w rowerze "szosowym" bardzo dobrze. Dojeżdżałem tym rowerem do pracy, bardzo wiele kursów w deszczu lub na mokrej nawierzchni (miasto z największą ilością deszczowych dni w roku na świecie ) - w żaden sposób nie czułem się poszkodowany z powodu dużej mocy i łysych cienkich opon. Zaczynałem od typowych bieżnikowanych kapci mtb, potem pseudo opony mtb Maxxisa - Maxxlite, potem łyse Schwalbe Big Apple, potem o połowę mniejsze Conti Sport Contact, Gatory (28mm) aż do calowych Maxxisów Detonatorów. Ani razu nie hamowałem z poślizgiem, uślizgiem, nie latałem, nie upadałem. W pracy miałem dwa razy styczność z Avidami S 700 szosowymi - bardzo podobała mi się praca dźwigni, praktycznie nie dane mi było ich spróbować bo Sram wycofał wszystkie sztuki na rynku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...