Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. co znaczy ze nie mozesz uzyskac poziomu zbiorniczka bez spuszczenia powietrza z amortyzatora? co ma jedno do drugiego? mowie o nieszczelnosci w przypadku gdy ktos dla uzysaknia krótszego skoku klamki niz przewidziany fabrycznie wpycha do ukladu wiecej plynu. wtedy przy zagrzaniu ukladu i zwiekszeniu objetosci przez plyn moze on uszkodzic uszczelnienia systemu bo nie bedzie sie mial dokąd cofnąć.
  2. 1) jesli w zbiorniku nie ma plynu to najpierw trzeba sie upewnic czy przypadkiem klocki nie są zuzyte przez co tloczki sie wysuwaja i poziom plynu opada. cofajac tloki przy zakladaniu nowych klockow przywraca sie normalny poziom plynu 2) dolewajac plynu do zbiorniczka powinno sie to robic tylko jesli tloczki są cofniete 3) dobijanie plynu do ukladu i utwardzanie klamek moze skonczyc sie zle dla hampli: jezdzac w terenie i duzo hamulac powoduje sie rozprezanie plynu - jesli w ukladzie jest go za duzo i membrana w zbiorniku jest scisnieta to plyn nie ma sie gdzie rozszerzac i moze rozszczelnic system.
  3. nie panikuj co do luzów. to nie cranki
  4. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    za troche wiecej niz tydzien ruszy moj "projekt" wyjdzie cuś koło 11-11,5 kilo w wersji am. żegnam się z poisonem.
  5. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    wszedzie tam gdzie nie liczy sie kazda sekunda a czysta przyjemność z jazdy (z akcetnem na komfort) full nie ma w sztywniaku przeciwnika. nie wątpie ze jest cale mnostwo lepiej ode mnie jezdzaqcych, silniejszych, lepszych technicznie. takim ludziom full moze byc nieopotrzebny. dzis ani ceny, ani waga, ani komplementacja, ani stopien trudnosci serwisowania nie są juz jednoznacznym plusem dla sztywniaka. topowe rowery obu typow w jednej firmie czesto maja zblizone ceny waga czesto niewiele wyzsza przy mądrym doborze komponentow traci dodatkowo na znaczeniu jesli rower rzeczywiscie jest eksploatowany w terenie osprzęt - kiedys wyraznie gorszy w rowerach amortyzowanych - dzis jest praktycznie na identycznym lub zblizonym poziomie. mogę wybrac rower z tym samym systemem zawieszenia bez markowej naklejki i nic praktycznie nie stracę. wiele firm konstruujac ramy fs bierze pod uwage latwosc serwisowania i bezawaryjnosc poszczegolnych elementow. dobre lozyska, nieudziwnione mocowania i narzędzia, dostępność zamiennikow. zawodnicy z czolowki xc nadal bedą jezdzic na sztywniakach. a cala reszta?... ma wybor
  6. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    nie wiem jakiej sytuacji dotyczy podany powyzej wybor. ht wybralbym tylko gdyby mial sluzyc do jazdy po podlozu równym jak stół. czyli zaadoptowany do warunkow uliczno-szosowych rower mtb jesli rower ma sluzyc do jazdy w terenie to tylko full. w poniedzialek znajomy po trzydziestce, dotychczas uzytkownik sztyniaka (gary fisher), startujacy w maratonach, walczący o wyniki, wzial na testy na jurę fula speca - epica z roku 2008. dwa dni testu przyniosly przywiezioną z wypadu decyzje o zmianie roweru. jego podsumowanie: "jak to idzie.... na wielu odcinakch bylem szybszy o 5 km/h niz na sztywniaku (podjazdy)". jedyne co teraz go dręczy to czy warto zainwestowac w rower o kilo lzejszy na karbonie
  7. a regulowales zacisk hamulca na adapterze? mozna go przesuwac na boki. mozna tez zamontowac podkładki miedzy adapter a mocowanie na ramie. ale dopiero wtedy jesli powyzsze rozwiazanie nie daje pozytywnego rezultatu.
  8. tarczówki musza sie docierac - ze wzgledu na material klocka ktory jest inny niz w vbrake. jaki masz widelec? jakie mocowanie do tarczy przy nim? pm czy is? masz zamontowany adapter czy bezposrednio przykrecony zacisk do widelca?
  9. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    no cóż Kubus18 wypowiedzial sie na poziomie napalonego 18 latka popychanego paluchem przrez czyjąś wypchaną kieszeń pieniądz to drugorzedna sprawa dla sponsorowanego zawodnika. czyzby byl takowym? choc i ja mam jakies tam "ale" to z tematu wynika ze rower byl projektem ekonomocznym i tak zostal zrealizowany. jak chcesz z niego zrobic prawdziwego pogromce terenu tu zanabądź tlumik cane creeka. wczoraj bujalem sie chwile na takim wsadzonym do gt idrive i apopleksja mnie trafia co ten sprzet potrafi bynajmniej nie z powodu idrive tylko tlumika w cuda nie wierze ale to doswiadczenie jest w pewnym sensie cudem
  10. tobo

    [szprychy] DT Revolution

    waze 75 kilo, z osprzetem 80, rower 14. mam revo od prawie roku. kola nie wymagaly do tej pory nawet docentrowywania.
  11. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    nowy idrive przy skoku 100 mm na siedząco nie buja. na stojąco poddaję sie troche przy normalnym nieagresywnym pedalowaniu. kolega ma takowego i rower mimo ze nowy okrutnie strzela w czasie jazdy (koniecznosc rozbiorki calego zawieszenia) i - prawdopodobnie z powodu niezbyt dobrego prowadzenia pancerzy - kiepsko pracuje skrzynia biegow. przerzutka tylna lx, kaseta xt, lancuch xt, manetki deore a i tak mimo regulacji, prostego haka jest lekka kiszka.
  12. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    "Amorka, piasty i hamulce (bez tarcz) przejąłem za długi od Tiny, czyli siostry . Klamki, pancerze i linki, manetki, przerzutkę przód, pedały miałem z poprzedniego roweru" - Pixon, jesli te fanty kosztuja 150 zl to ja ci gratuluje zdolnosci matematycznych. oczywiscie slowo "długi" róznie mozna zinterpretowac i roznie je skalkukowac. jak na fulla do xc waga (a ona jest tu priorytetem jesli chodzi o temat) jest przecietna, a kalkulacja moim zdaniem mocno naciągana.
  13. tobo

    [12750?g] GT i-drive2.0 by MrJ

    a ja mam zastrzezenia co do samego projektu - rower za 2800 ktore nie są tak naprawde realną ceną tego roweru. jesli zaadoptowales sporo czesci z innej zabawki to podana cena nijak sie nie ma do rzeczywistej ceny roweru bo czy teraz czy kiedys to i tak musiales je kupic. czy jesli kupie wypasioną rame z kilka tysiecy i zapakuje do niej graciarnie z innej zabawki to bedzie oznaczac ze rower kosztowal mnie tyle co rama? mysle ze waga - bez wzgledu na cene - jest ot po prostu - przecietna. rower na sztywnej ramie za PODOBNĄ cene,BEZ adaptacji czesci z innego roweru, bylby lzejszy o mniej wiecej te 1,5 kilo czyli wazylby ok 12 kilo - czy byloby sie czym chwalic? no i ten wspomniany wspolczynnik lansu... hmmm przypomina mi to dzieciaki bujające sie na roweruch z zatknietymi w tylnym kole butelkami robiącymi halas na calą ulice. wygladac nie wyglada - ale jak brzmi.... od razu kojarza mi sie tez cale stada ludzi na maratonach bujających sie wypasami lzejszymi niz waga zdrowego rozsądku, ledwo zipiących na pierwszym podjezdzie dla rozciagniecia stawki.... takie moje spostrzezenia.
  14. tobo

    [rowerowa biżuteria]

    caly bębenek wraz z jego osadzeniem w korpusie piasty czy chodzi ci o demontaz bębenka tak by dobrac sie do lozyskowania kulkowego bębenka? nigdy nie demontowalem calosci - co najwyzej czyszczenie lozyskowania wiec po demontazu osi i łozysk maszynowych potrzebujesz klucz z dwoma wypustami by odkrecic bieznię zewnetrznego lozyska. po jej demontazu sciagasz bębenek i wypadną ci kulki z obu rzędow. czyscisz, skladasz i juz.
  15. ktorego masz foxa? gdy mialem foxa floata r z wewnetrznie ustawionym propedalem to wogole nie czulem jego obecnosci - amor bujal stawialbym na tlumik jako zdrodlo problemu. moze wymaga czysczenia uszczelek glównego cylindra?
  16. ja juicy.
  17. a co sprzedawca poddawal testom zmeczeniowym w roku 2008 hamulec z rolu 2008? a ilez czasu on sie z nim styka? to prawda ze sama klamka w stosunku do innych jest skomplikowana i sprawia wrazenie delikatnej. ma tez wiele elementow ruchomych. ale nie mam pojecia czy wplynie to negatywnie na rozkolebanie sie całości czy nie.
  18. tobo

    [crank bros]

    no widzisz... kupujac te acidy nie wiedzialem ze to oemy. nie kupilbym ich. utyskujesz na candy... kolega jezdzi i są ok. u mnie w miescie jeszcze zaden egzemplarz wyzszy niz mxr nie wrocil na reklamacje a uzywanych jest sporo i to zdecydowanie ostrzej niz moje - przez zawodnikow xc. zaryzykuje jednak zakup. chyba....
  19. tobo

    [crank bros]

    od zakupu minął miesiąć. OSTRZEGAM PODENCJALNYCH NABYWCÓW OD KUPNA ACIDÓW WYJĘTYCH PRZEZ SPRZEDAWCĘ Z ROWERU CZYLI OEMY. pedały w tej wersji nie mają łożyskowania podawanego przez producenta tylko mają badziewiaste kulki i konusy.... po dwoch przejazdzkach oba pedały złapały luzy. lataja jak nawiedzone. skontrowałem (telefon do 7anna dystrybutora cb nic nie dal bo gość nie miał pojęcia o czym mówię) i było ok. przez godzinę. kolejne dokręcanie i to samo. do tego zatyczki od mechanizmu łożyskowania są plastikowe i trudno je wyjąć... w sobotę znowu kontrowałem luz i tym razem dokręciłem mocniej niż poprzednio. i tu uwaga uwaga! największe jaja z jakimi miałem do tej pory doczynienia w mojej rowerowej karierze: lewy pedał zamiast tym razem dostać luzów skontorwał się na amen. przestał sie obracać. w warunkach polowych udało mi się go zluzowac ale na pierwszym podjeździe (nie wiecej niz kilometr później) znowu łóżysko samo się zakręciło tym razem do tego stopnia ze pedałująć wykręciłem pedał z korby... na 30km wycieczce procedurę odkręcania konusa łozyska powtarzałem w sumie ponad 10 razy. wymontowałem nawet nakrętkę kontrującą, poźniej podkładkę zapobiegającą odkręcaniu sie konusa ale nic to nie dało. nawet zrobienie kilkumilimetrowego luzy grozącego wypadnięciem kulek nic nie dalo - pedał nadal sam sie skręcał... przyjechałem do domu kręcąc jedną wpiętą nogą... w domu wykręciłem acidy w piz.....u i zamontowalem stare dx'y - do czasu zakupu normlanych acidow lub candy z łozyskami maszynowymi....
  20. wczoraj wbiłem do moich mk cisnienie 3.5 atmosfety co dla mnie jest wartoscia nienormalną ale co tam. poswiece sie na piec minut zauwazylem ze na luznym podlozu przy takim cisnieniu w mk rower pływa. mialem wrazenie wypływania na zewnątrz zakrętu, cos jak technika wchodzenia w zakręt samochodem wrc wrocilem do normalnego cisnienia roboczego 1.5 przod/2 tyl.
  21. no tak ale metoda z młotkiem i srubokretem jest dobra gdy gwinty są czyste i nie zapieczone. ciekawi mnie czym mądrym firma tłumaczy taki wynalazek ja to mocowanie. tanie koła to chcą zarobic na drogich kluczach? dlatego nie lubie niestandartowych wymysłow chocby były najpiękniejsze....
  22. przygladalem sie tej ramie (za oceanem mozna ją dostać za psie pieniądze) ale opinii na jej temat żałośnie mało... znam tylko jedną osobe ktora cos tam na temat haro mowila. gdyby byl to pierwszy full to moze moze
  23. zawieszenie działa miękko jak masło - zarówno przedni suntour jak i oparty na burnerze wahacz. przegub nie ma luzow i nie piszczy. dzis to jest po przejechanu 510 km (w tym zima, troche deszczu, przewaga asfaltu) PIERWSZY raz posmarowałem łańcuch to chyba rekord nie tylko forumowy ale byc moze i światowy. przy czym łańcuch mógł jeszcze spokojnie odbyc dzisiejszą 55km wycieczkę.
  24. jesli jest bicie to mozesz sprobowac reklamowac opone - ostatnio bylem swiadkiem takiej sytuacji w sklepie i sprzedawca zabral opone bo miala podobny efekt.
  25. tobo

    [szprychy] DT Revolution

    ja tez wolalbym nie miec schizy dla paru oszczedzonych gramach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...