Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. tja tylko one są dużo cięższe - moja wazyla 70 gram wiecej niz podaje katalog, a wersja evo tylko 15 gram wiecej.
  2. http://www.allegro.pl/item565309664_schwal...ce_zwijana.html widze ze jest jakas inna wersja rocket rona - performance. podana waga jest wyzsza od katalogowej dla evo i inne ma napisy. ciekawe co to jest.....
  3. zajadłe posty? mógą być zajadłe. jeszcze nie zaczałem w ten deseń. wiesz, mogę odpowiednio "zmontować" treść tematu tak by trzymała się faktów. to ciut ciekawe jak się coś próbuje zrobić na siłę - na przykład z za dużo zrobić mniej. stare przysłowie głosi: z......... bata nie ukręcisz. proponuję jeździć bez pedałów, utrzymasz wagę. gotowy do jazdy jest bo przy odpowiedniej wysokości siodła można korzystać z odpychania się stopami. pozbądź się siodła, zacisku i sztycy - bez nich rower nawet bardziej jest zdatny do jazdy. ostrokolowcy nie montują też hampli - więc jak na mój rozum też mogą być zbędne.
  4. http://www.emtb.pl/forumo/showthread.php?tid=564 w tym temacie jest wszystko o oświetleniu - tym skutecznym w działaniu (pożyczka z zaprzyjaźnionego forum ) użytkownikiem petzla myo jest harry peek z tego forum - na tamtym jest również.
  5. inni zadają pytania - wiesz mi to lata szczerze mówiąc, bo ja nie pilnuję działu lekkości, ale dla innych to kwestia ambicjonalna. jeśli zamierzasz kontynuować swoje działanie w tym temacie w przyszłości to bądź precyzyjniejszy - to jedynie sugestia jeśli nie chcesz odpowiadać na pytania co do których odpowiedzi są teoretycznie oczywiste.
  6. temat dotyczy liczb a nie emocji - dlatego proponowałbym pisac mniej chaoteycznie niż na poczatku, no i na pisaniu "z wagi" a nie "z głowy". no chyba że nie zależy ci na liczbach to wtedy z nich zrezygnuj a pytań jak powyżej nie będzie wcale.
  7. raz rower WAŻONY wychodzi mniej raz wiecej. skoro coś jest zważone to powinno wyjść dwa razy to samo.
  8. tobo

    [kask] Met Predatore

    mialem stradivariusa 1 i obecnie falco - pierwszy trzy lata drugi rok, wkładki żyją. to co mnie bardziej bawi w kaskach meta to to że mają róznie ukształtowaną skorupę wewnątrz i róznie jest z komfortem na głowie
  9. tobo

    [manetki] Sram Attack

    uzywałem i rocketów i attacków i tych samych w wersjach do przerzutek srama. jeździłem i w deszczu i w suchych warunakch, w zimie i w lecie. szybkość pracy wg mnie lepsza niź rf, z operowaniem w mokrych warunkach przy dobrych pancerzach - bez zmian w stosunku do warunków suchych (w kombinacji z ride on'ami działają bardzo bardzo lekko). największy minus to wycieranie się gumy która w attackach/7.0 jest miękka tak więc praktycznie nawet po jednym roku może zużyć się do plastikowego rdzenia. pod tym względem materiał z którego zrobione są chwyty wersji rocket/9.0 jest lepszy. oczywiście ocena jest zdeterminowana preferencjami
  10. tobo

    [10806g] Cube Ltd Pro

    wyliczyles co do grama a rocket rony to loteria o duzym rozrzucie wylosowanych wynikow
  11. z tego co wiem to nie ma dystrybutora ani oficjalnego serwisu w Polsce. kiedyś dystrybutorem był duncon. jedyne co chyba można zrobić to zapukać do serwisu w Krakowie do speca o pseudonimie Kali - on zajmuje sie amortyzacją wszelkiej maści.
  12. hmmm przyjżałem się zdjęciom nowej k24 i wg tych zdjęć wynika że dźwignia hamulca nie jest osadzona na wprasowanym trzpieniu tylko śrubą z gniazdem imbusowym - to powinno poprawić serwisowalność tego hampla i wymianę dźwigni w razie potrzeby (zakładam że zdjęcie przedstawia k24) bianco to jednopalcowa karbonowa klamka, puro to bianco w innym kolorze plus tytanowe śruby i aluminiowe płytki klocków. śruby tytanowe są w zacisku, dźwigni i do mocowania tarczy. poza tym na przewodzie wydrukowane są żółte centki, które jednak żadnej funkcji nie spełniają.
  13. k24 na pewno sie nie zmieni na ten rok. k18 pozostanie modelem bazowym. k24 apgrejdowanym - przez system fcs. w miejsce bianco i puro wprowadzono r1 - ktory jest produkowany w kilku kombinacjach materiałowych. co do fcs sprzedawanego luzem - musisz pytac gregorio bo oni na stronie nie wystawiaja czesci zamiennych (tak samo przy marcochach) tłoczek kosztowal w crc 7 funtow a w polsce 30 zl wiec ceny zblizone. czyli fcs bedzie kosztowal cos kolo 70-80 zl.
  14. pytanie - po co? jesli ze wzgledu na system regulacji wartosci skoku klamki - fcs - to mozna zakupic sam tłoczek z osprzętem - na pewno wyjdzie taniej. k24 i 18 tylko tym się różnią. być może nawet sam regulator (nie wiem na ile tłoczek i jego konstrukcja zależy od obecności bądź nie tego regulatora). np tłoczek kosztuje w gregorio 30 zł - jesli regulator kosztowalby drugie tyle to i tak to daleka cena od ceny dźwigni.
  15. kto do tej pory kupował rocket rony i waga pokazała ciężar zbliżony do podanego fabrycznie - ma szczęście. moj rocket 2.25 waży zamiast podanych 445 gram - heh, 519.... rozmiarowo szerokość 2.25 rr jest taka jak 2.4 mountain kinga. opona idzie na tył, zobaczymy czy zniesię moje znęcanie się nad nią.
  16. te 0.2 nie mają znaczenia - przecież przerwa - szczelina - między klockami a tarczą jest znacznie większa niż te 0.1mm z każdej strony. tarcza raczej jest krzywa, nierównej grubości lub też niecentrycznie przykręcona do mocowania w piaście. może być też tak że nieprecyzyjnie wykonane gniazdo do zamocowania tarczy powoduje w momencie jej przykręcenia odkształcenia tarczy. miałem tak z piastą win zip - jej kołnierz opierał się o wewnetrzny otwór piasty i dokręcając śruby tarcza się odkształcała.
  17. wiesz, problem jest tej natury ze to zjawisko było obecne w rocznikach od początku produkcji do roku 2006, później już nie - ja kupiłem moje w zeszłym roku. raczej nie wydaje mi się żeby leżały u Niemca aż tyle. na razie mogę powiedzieć ze po "zakropieniu" dźwignia chodzi tak jak w nowym wyjętym z pudła hamulcu.
  18. aktualizacja testu puro: dwa miesiące temu dźwignia przedniego hamulca zaczęła stawiać opór. naciśnięta poddawała się z wyraźną niechęcią, wracać całkowicie do położenia wyjściowego nie chciała. pachniało mi to zawieszaniem się tłoczka jak w starszych egzemplarzach, napisałem do gregorio maila z zapytaniem o wymianę - koszt całości to 60 zl. ciągle nie chciało mi się jednak tego załatwiać.... przedwczoraj wpadłem jednak na pomysł by prysnąć na mechanizm tłoczka sprayem silikonowy - przecie gorzej nie będzie... ku mojemu wielkiemu i miłemu zaskoczeniu dźwignia się obudziła! najprawdopodobniej winę ponosi więc zabrudzenie a nie tłoczek. tak więc bardzo pozytywne wrażenie pozostaje niezmącone.
  19. ciekawe co z wytrzymałością takiej kasety która składa się z większej ilości dziur niż metalu.... skoro ludzie potrafią powyginac koronki kaset standartowych to co z tym?.... w teście długoterminowym piasty soul wypadły blado....
  20. tobo

    [śruby] alu do korby

    no to ulżyło mi, widocznie te były jakieś kiepskie.
  21. tobo

    [śruby] alu do korby

    to ja chyba byłem fizolem albo miałem felerne egzemplarze - oryginalne śruby alu race face. przy próbie dokręcenia tarcz strzeliła jedna. taki mały kubełek zimniej wody przystopował moje zapędy przy dokręcaniu kolejnej i mimo użycia znacznie mniejszej siły strzeliła również druga. trzecią przykręciłem już prawie tyle co nic, a ponieważ wg mnie było to zdecydowanie za mało to dla bezpieczeństwa wymieniłem wszystkie na śruby ze starej korby truvativa, którym to rozwiązaniem cieszyłem się przez cały okres użytkowania korb RF.
  22. fox przeszedł pierwszą "sekcję zwłok", pierwszy "przegląd". ponieważ w porównaniu do 36 model 32 ma kąpiel olejową, to praktycznie nie ma się czym martwić (np wytarciem goleni tak jak w 36) i można pójśc na łatwiznę, co właśnie zrobiłem: zdjąłem dolne golenie, wylałem z tłumika stary olej, tak jak z dna goleni z komorą powietrzą, wlałem trochę czystego oleju dla przepłukania bebechów, obmacałem golenie poniżej uszczelek (bez zastrzeżeń), wyczyściłem gąbki, poskładałem wszystko, zalałem olejem wg maunala i już. po wytarciu zrobiłem "próbę mikrofonu" - test blokady, tłumienia powrotu, komory powietrznej. 1. moj fox potrzebuje więcej czasu żeby obudziło się tłumienie i blokada. 2. przy pompowaniu inicjalnym amor nie chciał sie rozprężyc do długości wyjściowej - udało się to dopiero po pewnym czasie. do środka wlałem motula 5w zamiast firmowego oleju 7w. wg mnie na sucho działa lepiej, nie stuka. amor nie potrzebuje pełnej rozbiórki wg mnie - wystarczy rozebrać go na dwie główne części, zdejmując dolne golenie. tak jak w przypadku większości amorów serwisowanie sklepowe jest zbędne przy minimalnym doświadczeniu i zdolnościach manualnych dzwignia blokady jest skonstruowana i mocowana ciut inaczej niż w innych widelcach - trzeba uważać żeby nie zgubić kuleczek znajdujących się w regulatorze.
  23. zakładając, że seryjne oleje w amorach to 5-7,5 w a widelec ma duży zakres efektywnej regulacji tłumienia powrotu, to warto wlać taki o najmniejszej lepkości - co powinno ograniczyć/wyeliminować zmulenie. chyba jest coś takiego jak finish line 2,5 w, tylko jego cena nie jest zbyt przystępna....
  24. uzywam oro z tarczami xtr model 2007, problemow brak.
  25. mozliwe jest - jesli jednak wezmiesz dwa amory o tej samej wysokosci od korony do mocowania kola to nowy z większym skokiem musiałby być tej samej wysokości co poprzedni. 20 mm różnicy w wysokości widelca zmienia kąt o 1 stopień. wyższy widelec zmieni nie tylko kąt ale też bazę kół i wysokość suportu, w pewnym stopniu również kąt ustawienia sztycy - a to nie każda rama lubi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...