O tym napisalem wczesniej jako jednym z najwazniejszych powodow zakupu tanszego roweru, bez dalszego naciagania budzetu, jesli tych rzeczy zupelnie nie posiadasz.
Moim zdaniem drogi rower + ultra budzetowa oprawa to nieporozumienie.
Kask, buty, pedaly, do tego ze dwa kpl ciuchow, akcesoria to da razem nie mniej niz 1000 zl, jesli zaczniesz zakup od zera. To troche jak kupno auta i postoj zimowy z braku funduszy na zimowy gumy
Moze sie tez okazac ze siodlo nie pasuje, mostek przydaloby sie o innych parametrach i kolejny wydatek, ktorego absolutnie nie da sie uniknac jesli na rowerze nie bedzie Ci wygodnie, bo tak moze po prostu byc. I lepiej moc z tym cos zrobic zamiast dosyc do wniosku ze to zrealizowane marzenie jest kompletnie niespelnione