Skocz do zawartości

wojtasin

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 576
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Zawartość dodana przez wojtasin

  1. wojtasin

    [youtube] Prośba o opinię

    Szkoda mi czasu na vlogi, na rowerowe - szczególnie, oglądam tylko gościa, który jeździ trasami dawnych linii kolejowych (i nie chodzi tu o szlaki zwiniętych torów, a o bujanie się po krzakach i biwaki w ciekawych miejscach), jeśli już coś oglądam, to raczej recenzje sprzętu i poradniki.
  2. W ostatnie wakacje (zakończone w piątek) jeździłem z panelem 15W, 11 godzin wystawiania na mocne, podzwrotnikowe słońce pozwalało naładować powerbank 20000 mAh do mniej więcej połowy. Ten panel ma powierzchnię kilkukrotnie większą, niż te, które są na powerbankach, więc jak policzyć 15-20%, to wyjdzie, że lepiej kupić jakieś urządzenie z szybkim ładowaniem i więcej naładujesz z sieci podczas picia kawy czy jedzenia obiadu, niż przez cały dzień wożenia jakiegoś mikropanelu na kierownicy, szczególnie u nas. Newell ma takiego cudaka z ładowaniem na wejściu do 60 W.
  3. Doświadczenie pokazuje, że dobro wraca, kultura również - jeśli wystąpi grzeczne "Przepraszam", takie bez złości, to najprawdopodobniej wystąpi też grzeczne ustąpienie z drogi. Nie wiem, jaka to droga, szlaki rowerowe są prowadzone różnie, czasem z dziwnym przebiegiem, jeśli pieszy ma pierwszeństwo, to ty-rowerzysta masz go ustąpić, jeśli będziesz wymuszał pierwszeństwo, dojedzie do wypadku i bez względu na to, kto ucierpi - będziesz winny.
  4. Piedmont jest dziwnie podobny do Speca Trigger Sport, ino lżejszy.
  5. Trochę dużo tego, ale więcej nie potrafiłem usunąć - https://photos.app.goo.gl/eqs8UfLuWj1n47Je6
  6. Jako weekendowy rowerzysta chciałbym tylko powiedzieć, że bardzo sobie cenię napędy 3x9 w weekndowej jeździe, podobnie moja para. Po eksperymentach z jednym blatem z przodu, potem z dwoma, wróciłem do 3x9 jako optymalnego dla mnie. Może dlatego, że jeżdżę w różne miejsca, często w Dolnośląskie czy Opolskie i wykorzystuję zarówno przełożenia 1:0,647, jak i 1:4,18. Choć faktycznie - z sakwami jeżdżę głównie na środkowej tarczy z przodu, to i tak uważam, że zbytnio generalizujecie, pisząc, że nikt nie wykorzystuje możliwości takiego napędu. W sumie, to w tygodniu jeżdżę do pracy rowerem z jednym blatem i w zasadzie używam tylko dwóch biegów.
  7. Standard infrastruktury rowerowej na zachodzie nie wziął się znikąd, to były lata walki o uznanie roweru jako środka transportu, a nie narzędzia rozrywki. U mnie w gminie pierwszy CPR powstał w połowie lat dziewięćdziesiątych, pierwsze DDR kilka lat później, oczywiście była fazowana kostka Bauma, odpływy wody w poprzek, hopki na wyjazdach z posesji. Walka o lepsze standardy trwała ponad 20 lat, grupa zaangażowanych osób próbowała walczyć i koszmarnymi standardami wykonania (projektantom kazałbym przejeżdżać przez te pieprzone rynsztoki dwadzieścia razy dziennie) i z przepalaniem hajsu na budowę dróg rowerowych wzdłuż dróg osiedlowych, dopiero w tym roku udało się przepchnąć wytyczne odnośnie budowy ciągów rowerowych, ale to nie dobra wola władz lokalnych, a wymogi zewnętrznego finansowania. A w Poznaniu jak u ludzi - jadąc z pracy trafiam na ddr, który przez chwilę wiedzie z kierunkiem mojej jazdy, żeby za chwilę kazać mi wracać w stronę pracy, dojeżdżam do drogi i albo pojadę zgodnie z przepisami, albo mam zakaz wjazdu i mam wybór - albo pojadę, jak mnie wiodą, albo pod prąd ewentualnie chodnikiem. No i to jest tak, że przepisy obowiązują, ale łamię je, robię to świadom tego i świadom ewentualnych konsekwencji. Policja przymyka oko, bo widzą bezsens sytuacji, miasto ma wyrąbane i elo, ale policji może się odwidzieć i wtedy no cóż, konsekwencje. Zmierzam do odpowiedzi zadane w temacie wątku: do tego, że kolarze, poza jazdą w oficjalnym peletonie przy wyłączonym ruchu, nie są żadną uprzywilejowaną grupą i nie ma powodów, żeby nie dotyczyły ich przepisy PROD, a skoro niektórzy chcą być z tego obowiązku wyłączeni, to powinni liczyć się z tym, że to działa w dwie strony. Potrzeba trzaskania segmentów na strawę stoi u mnie niżej (a tutaj mówimy o amatorskim sporcie, nie o dojazdach do pracy), niż potrzeba przewiezienia towaru, osób czy powrotu z pracy, ale do zrozumienia trzeba trochę empatii i w wielu przypadkach - spuszczenia trochę powietrza z baloników ego. Życzę miłej nocy, a jutro pojadę na wycieczkę dożynkową wybierając trasę tak, by ominąć wszystkie niedorobione ścieżki rowerowe, będzie wolniej i dalej, ale przyjemniej.
  8. W samej Kłodawie jest rewelka - jechałem tamtędy na pociąg do Gorzowa, setnie się ubawiłem A na tej drodze są dość wyraźne znaki poziome.
  9. Mam w miarę lekki rower trekkingowy, zmiana opon z specialized trigger sport na vittoria voyager hyper to u mnie podniesienie średnie z 21 na 24-25 km/h po asfalcie, jak nawierzchnie robią się mieszane, to korzyści z gładkich, lekkich gum zanikają.
  10. To jeszcze napisz, gdzie masz skrzynkę, bo może się okazać że na interii czy wp i za trzy tygodnie wiadomość z linkiem wpadnie do spamu.
  11. Dwa pytania: 1. Jakie będziesz miał noclegi (w sensie pod dachem, czy pod namiotem)? 2. Sam gotujesz, czy żresz po knajpach? Jadąc na 4 dni do północno wschodniej Polski miałem mniej więcej taką samą objętość i wagę bagażu, jak na trzytygodniowym wypadzie na Sycylię i do Tunezji, więc tym, że kiedyś gdzieś tam pojedziesz, to się nie kieruj. Raczej tym jaką objętość bagażu chcesz wozić, ile chcesz na to wydać (sensowny zestaw podsiodłówka +torba na kierę to budżet większy, niż podstawowe bagażnik i sakwy) i tym, w jakim stylu chcesz podróżować.
  12. Znajomy, który sobie nagrywa swoje motocyklowe podróże, ma Hero 11 i w sumie od początku mu się nie wieszała, ma też 9, która dobrze działa tylko w 1080 i od 30 klatek w dół, zmolestuję go, żeby sprawdził.
  13. Mam pytanie podyktowane lekturą wojenki w komentarzach pod zapowiedzią DJI Action 4, ale pytanie do osób, którym się wieszają kamerki GoPro - ktoś tam pisał, że po tym, jak raz jeden w końcu zaktualizował kamerkę z karty, a nie przez aplikację z telefonu, zwiechy ustały, zastanawiam się, czy to przypadek, czy może aktualizacja z karty ma jakiś dodatkowy myk, który czyni cuda. No to jak aktualizujecie swoje kamerki GP?
  14. A musisz mieć te 5 cm grubości? Jeśli nie, to wybór jest spory, nawet w cenie do 250 PLN. Mam w sumie trzy maty, od Karrimora z lumpeksu za 22 PLN, przez STS za 210 PLN, po TAR Trail Scout, którego kiedyś kupiłem za 180 PLN PLN. Na wszystkich potrafię wyspać. Najwygodniej mi się śpi na Sea To Summit Camp Mat Self Inflating, teraz to koszt około 300 PLN, zimą zawsze jest taniej (w czarny piątek kupiłem za około 210 PLN z wysyłką - wersja dla ubogich wzrostem - https://allegro.pl/oferta/mata-samopompujaca-sea-to-summit-camp-183x51x3-8-10619426409 Ale jak patrzę na cenę TAR Trail Scout, to widzę, że przez portfel by nie przeszło, teraz to bym raczej uderzał do deca i w te klimaty.
  15. Forclaz MT500 air - sporo osób tego używa, niewiele się skarży, koleżanka, z którą jechałem na miesięcznym wyjeździe nie miała w tym czasie żadnych uszkodzeń. Ja miałem materac Volven Air Mat - nic się z nim nie działo, a ważę więcej od ciebie. Przeszkadzało mi, że jest zbyt głośny, kiedy się wiercę, teraz mam samopompę STS, dla mnie wygodniejsza, choć ma tylko 3,8 cm.
  16. Najtańsze sensowne propozycje to Salsa CroMoto Grande 29" (stal, 468 mm wysokości, raczej z drugiej ręki) albo Surly (mam, mogę polecić, katalogowo 447 mm, ale ale wydaje mi się być wyższy, więc go dziś zmierzę, cena w okolicach 150 euro), ewentualnie próba z niższym widłem - Accent 29 (ale, zmierzone 452 mm, cenowo około 300-350 PLN).
  17. @chrismel Jak zrobisz w tym kalkulatorze dłuższe dystanse i większe przewyższenia, to ta dodatkowa dyszka kilogramów sporo zmienia Moje doświadczenie, mówi że ten kalkulator jest wielkim optymistą.
  18. Miałem takie krótki śruby na ampułkę 2,5, wystawały tak samo, jak te gumowe zaślepki, ale wkręcone trzymały się elegancko.
  19. To nie jest tak, jak z telefonem, pod warstwą ciekłokrystaliczną masz powierzchnię odbijającą światło i w zasadzie im jaśniej, tym obraz na ekranie jest bardziej kontrastowy i co za tym idzie - bardziej czytelny. W garminie w ciągu dnia raczej nie używam podświetlenia, ewentualnie 10-20% podczas wczesnych poranków i zmroku. Jedyny znany mi użytkownik GE 2 jeździ bez czujników i póki bateria nie zajechana, to urządzenie wytrzymuje mu od 22 godzin w górę.
  20. To są lokalizatory z kartą sim, jak będzie potrzeba to wyśle sms lub mejla z pozycją, w której znajduje się urządzenie i duże prawdopodobieństwo, że także rower.
  21. Tutaj gość pokazuje z sakwami, z inną górą i z wymontowanym tym cosiem do toreb SKS. Wygląda ciekawie, ale i tak cieszę się, że nie potrzebuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...