Rafał, muszę przyznać, że ciekawy patent. Trochę obawiałem się, jak zaczynałem czytać, czy te "rozpychane" gumki nie będą stawiały zbyt dużego oporu, ale jak widać moje obawy były bezpodstawne. W mojej piwnicy leży stary, dobry SR Duro 130mm i zastanawiam się czy by go nie przerobić na wersję air i zakładać na zimę do sztywniaka. Ostatnio zapakowałem mu uszczelki od foxa, które zostały mi po serwisie mojego ex lisa i dużo lepiej zbierają olej smarujący, który wlałem w dolne golenie.
Na początek wytoczę sobie taki korek jak ktoś wcześniej w tym temacie, bo jakoś wklejanie wentylka do plastykowego korka nie budzi mojego zaufania
Można by poszukać, w ramach rozwinięcia projektu, tłoka od komory powietrznej z jakiegoś lepszego widła i zastąpić tą samoróbkę jakimś rozwiązaniem z wymiennym oringiem. Zyska to na schludności, niezawodności (plastykowy gwint się nie wyrobi) i łatwości montażu oraz serwisowania (wymiana jednego oringa zamiast 2 gumek).
Moim zdaniem lejesz za dużo oleju do komory powietrznej. Chyba, że ma on na celu zmienienie (zmniejszenie) jej objętości w celu regulacji progresji ugięia. W przeciwnym wypadku, jeśli ma tylko smarować i uszczelniać, jest go zdecydowanie za dużo. Fox wlewa 3 albo 5 ml fox fluida do komory powietrznej, nie wiem ile RS, ale pewnie też mało.