No i stalo sie, zakupilem to "cudo" czyt. Kross'a a4
Mam go 3 dni i amorka szlag trafil, zablokowalem go, gdyz jezdze duzo po asfalcie i juz odblokowac sie nie da :/ Owszem blokada kreci sie ladnie w obie strony, niestety amor nie reaguje :/ Co do strzelania przy korbie to tez to posiadam, mam nadzieje, ze to sie jakos ladnie wytrze ( ulozy).
Natomiast denerwuje mnie jedno, przy wiekszym nacisku na pedalki mam dziwne odglosy, tak jakby tylna przerzutka cos tam chciala zrzucic w dol lancuch, nie wiem jak sie do tego odniesc bo w zasadzie tylko przy nacisku to jest wyczuwalne :/ Jutro pojade do serwisu, mam nadzieje, ze doprowadza mi rower do porzadku, martwie sie jednak tym amorkiem, mieliscie cos podobnego? Dlugo wam trzymali rower , czy wymienili na miejscu ? bede wdzeiczny za jakiekolwiek info
Pozdro @ll