pitroen

To był smar Weldtite TF2 Wet, w którym teflonu nie ma. A w Weldtite TF2 Dry teflon jest. A że była kolejka to nie wczytywałem się - zaufałem sprzedawcy. Potem sprawdziłem to na stronce producenta. Zresztą, teflon nie taki ważny. Wkurza mnie tylko, że facet nie wie co sprzedaje.

Mój Evo kilka dni temu dostał niezłą szkołę ale nawet nie jęknął. Mam nadzieję, że ominą mnie jakieś poważne usterki bo facet ze sklepu, w którym kupiłem bike'a wygląda mi na "fachofca" (do smarowania łańcucha polecał CX-80, ostatecznie wybrałem specyfik z, jak mówił, teflonem a w domu okazało się, że teflonu w nim nie ma )

Może siodełkiem - ma możliwość regulacji "przód-tył". Być może to kwestia przyzwyczajenia. Nie wiem, sam ustawiałem tylko wysokość a geometria ramy mi odpowiada.

Hej Evomaniacy! Rower mam równe 2 tygodnie (kilkaset km) i już coś nie gra w tylnej piaście. Na razie bardzo delikatnie hałasuje i troszeczkę drży koło. Niemniej zauważyłem to. Roweru nie oszczędzam ale powinna wytrzymać o wieeeele dłużej. Poza odkręconym klockiem hamulcowym żadnych innych usterek nie było. Razi mnie trochę waga roweru ale to rzecz do opanowania (w dłuższym terminie oczywiście). Poza tym bicykl godny polecenia (o wszystkim już wcześniej napisano).