grabek

Mam komplet u Daveo. Również polecam.

Napisz np. do Lemonbike konkretne zapytanie z Twoimi warunkami i sprawdź co zaproponują.

DT Swiss EX471 będzie wytrzymała i ma szerokość 25mm, choć nie wiem czy do crossa to i tak nie za szeroko. Jeździłem też na 545d - węższe (23 mm), specyfikacja do e-bike i rozmiar deklarowany jako 700c, ale nie wiem czy jeszcze można je dostać.

Miałem podobny problem. Jestem ciężki i swego czasu też upierałem się na koła 36h. Po czasie okazało się to bez sensu, bo problem była jakość obręczy/szprych i przede wszystkim źle zbudowane koło. Od kilku sezonów mam porządne koła 32h i nie mam żadnych problemów.

Ghost Kato FS. Rower kupiłem tylko dla ramy, bo wszystkie części miałem z poprzedniego. Dla Ciebie bez sensu go kupować, bo ma za słaby osprzęt. Poszukaj najpierw roweru, do którego możesz się przymierzyć, jak już znajdziesz wygodny to szukaj podobnej geometrii. Od siebie mogę powiedzieć, że dla wysokiego odpowiedni stack jest najważniejszy. Nie wiem jak cenowo ale sprawdzałeś Neurona albo Fuela?

Piszesz o rowerze do XC. Kolega chce wygodnego roweru ścieżkowego. W takim rowerze stack 625 może być zbyt niski. Przy wzrosie 193 cm, mam rower ścieżkowy 130/130 ze stackiem ponad 660 mm i reachem 520 mm. Mogę jechać nie tak szybko jak na XC, ale znacznie dłużej i wygodniej. Oczywiście wiele zależy od ogólnej kondycji, wieku itp.

Rose dla prawie 2 metrowego chłopa będzie za mały.

Byłem w Twojej sytuacji kilka lat temu. Też się uparłem na napęd 2x w fullu. W końcu kupiłem ramę, która jak się później okazało tak średnio mi pasuje pod względem geometrii. Pojeździłem 1,5 roku, i tak zmieniłem napęd na 1x, a w końcu zmieniłem ten rower. Nie popełnij mojego błędu.

" Amortyzator siodełka nie działa zerwana linka " Skoro sprzedający nie jest w stanie wymienić linki w "amortyzatorze" siodełka, żeby sprzedać rower w jak najlepszym stanie to ja bym się od niego trzymał daleko.

Mam dokładnie tak samo. Jeśli korbę mam zbyt "przed sobą" wtedy czuje się niewygodnie pochylony i napięty. Bardziej stromy kąt podsiodłówki powoduje naturalną pozycję nóg i tułowia. Próbowałeś węższa kierownicę? Może jeśli zwęzisz chwyt to odciążysz ręce.

Przerabiałem to wszystko i problem zniknął po zmianie roweru. U mnie problemem był za niski stack i za krótki rower. Nic nie dawały zmiany mostków, podkładki, kierownica ze wzniosem 70 mm. Na "niebieskim" rowerze miałem uczucie jakbym ciągle robił pompki, a dodatkowo nadgarski miałem skierowane do środka. Bardziej stromy kąt podsiodłowy dał wygodniejszą pozycję i korzystniejszy balans między siodłem i kierownicą. Spróbuj jeszcze wyregulować siodło na prętach w poziomie.

Podzielisz się linkiem?

U mnie podobnie. Chce pod ramę, bo pod siodłem już mam

Nie. Torebka mocowana w miejsce koszyka bidonu.

Cześć, znacie jakieś inne propozycje niż ta? Canyon frame bag