Ja przez dłuższy czas zastanawiałem się nad mleczkiem, ale 2500 km z jednym kapciem gdzie musiałem dopompować to zaleta niebywała, poza tym opona pracuje zdecydowanie lepiej niż z dętką, masz niższe ciśnienie i dobicie nie równa się kapeć Teraz już nigdy nie wrócę do dętek
Opona bez TR, jeśli wcześniej pracowała z dętką i ułożyła się, powinna się uszczelnić, może nie tak dobrze jak TR, ale w końcu się uda.
Mleczko owszem jest droższe, dolać trzeba co 4-5 miesięcy (Trezado), bez niezapowiedzianych awarii 250 ml powinno wystarczyć na sezon, kosztowo tyle co 2 dobre dętki