Masz sztywny wideł w sztywniaku i stwierdzasz, że dobrze zjeżdża... Wniosek, nie zapuszczałeś się w ciężki teren. Mieszkając w Wielkopolsce też chyba nie ma szału. Camber to ścieżkowiec więc ciężki łomot mu nie straszny, pytanie czy to jest to co potrzebujesz? Ja w Beskidach ogarniam prawie wszystko na HT ze skokiem 100 mm i poza górami nigdy nie chciałbym fulla, choćby zw. na dynamikę. Jeśli moim jedynym rowerem miałby być full, to wolałbym doinwestowanego HT
Ale Twoja kasa i szukałbym raczej coś ze skokiem 100/100, będzie dużo lepiej niż HT ze sztywnym widłem, a i w Beskidach da fun, chyba, że chcesz tam być co weekend to wtedy tylko 160/160 i najlepiej 27,5